Zmiennocieplni

[error_erros]

My, zmiennocieplni, którym bluźnierstwa,
Wkładano w usta, by grzech wynaleźć,
Nie zagrzewamy żadnego miejsca,
Ogień ciał naszych - złudny, nietrwały.

Wiatr decyduje, ile w nas chłodu,
Bojkotujemy go, kiedy milknie,
W słońce - gorący nieba oczodół -
Zrzucamy mokrą od łez wylinkę.

Znowu będziemy w noce zimowe
Śnić, że się wzajem w ciepło sprzęgamy,
Jedno drugiemu na sercu głowę
Złoży, nie czując, że to już kamień.

 

 

[Wędrowiec.1984]

@error_erros Bardzo ładnie nakreśliłeś stałocieplnego człowieka, ale o zmiennocieplnych uczuciach, o które trzeba dbać (ogrzewać), by nie ostygły. W sumie, nigdy bym w ten sposób nie pomyślał. Jesteś bardzo oryginalny, o ile prawidłowo interpretuję wiersz.

[error_erros]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Im bardziej nastawiam się z jakimś wierszem na baty, że napisałem coś niezrozumiałego, tym szybciej ktoś mi udowadnia, że jest wprost przeciwnie xD Wszystko odczytałeś w punkt, koleżko! ;>

[Wędrowiec.1984]

@error_erros Nie doceniasz się, już Ci powiedziałem. :)

[kwintesencja]

@error_erros ciekawy koncept wiersza, ciekawe rymy :)

[error_erros]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję bardzo ;D

[Tectosmith]

@error_erros Staram się jakość odnieść do wiersza, dostosować, ale nie potrafię. Moim zdaniem to dowód, że nie jestem człowiekiem.

Sam wiersz jest ciekawy, ale dla mnie to abstrakcja.

Pozdrawiam.

[iwonaroma]

Dziś poważnie u Ciebie, bez ironii (no chyba, że gorzka ;)).

Poruszający wiersz.

[error_erros]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Faktycznie, bez ironii! Rzadko, ale się zdarza ;D

Dziękuję!

[Marek.zak1]

Tak, to o zmiennych emocjach, a trochę wprowadza w błąd "ogień ciał naszych zmienny...", bo tu wskazujesz jednak na ciało. 

No i smutna końcówka o zimnym, kamieniu. Bywa pewnie często. Pozdrawiam

[error_erros]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, ale jest to jedynie reakcja ciała na emocje. Bo czyż nie one wywołują ten ogień? ;>

Smutne końcówki to u mnie są programowo! ;D

[error_erros]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nawet nie wiem, jak mam się do tego komentarza odnieść...xD