Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Alicjo... no to mamy "wzięcie".. Ciebie muszki, a na mnie liście lecą... ;)

Ewelina... miło, że dostrzegłaś odrobinę nastroju i.. w ogóle bardzo dobrze łapiesz, to pomiędzy... :)

Poranki... (gubię się w tych pseudonimach) no, drepcze... aaa.. już wiem, widzę, dzięki za wskazanie...

Niestety z pośpiechu czasami cudacznie piszę, zaraz poprawię i... przy okazji coś jeszcze.

Zapis tego, co wyżej, to taki mały 'eksperymencik', ku mojej własnej uciesze... ;)

Owszem, można by także, jak piszesz.

 

Kobietki, bardzo dziękuję za wejście ze słowem pisanym... :) Pozdrawiam.

 

 

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Duży plus za "konstrukcję" wiersza. Myślę, że dobrze mu robią jednowyrazowe wesy, które niejako stanowią pauzę. Mamy tu również pewną klamrę - ciszę na pocztku i dojmujące wrążenie samotności w puencie. Co bym zmienił? Może czcionkę - el to już moja fanaberia. 

 

Lecę na wiersz 

 

Pozdrowienia  

Opublikowano (edytowane)

Viola Arvensis... super post... :) 

Poezja Tańczy... ano mają... jesienne liście, zawsze.

            Fajnie napisałeś - życie styka się - żyje - dotyka... :)

Radku... cieszy, że zwróciłeś na te jednosylabowce uwagę... :)

           Takiego cudaczka jeszczem nie pisała, ale czymś trzeba się rozweselić.

           'Klamerka" jest, a jakże. A czcionka.. nigdy nie kombinuję, bo coś namieszam.

Bardzo Wam dziękuję za zostawione słowa... :) 

 

WiesławJ.K... Starzec... A_typowa_ Kobietko.. :)  Natuskaa...

MiauczenieOwies... (zawsze się uśmiecham do tego pseudo)

Dzięki Wam za zatrzymanie.

 

Sennek...Radku... Starzec... Jacku S... Wiesławie JK... Tectosmith... Dziękuję i Wam... :)

 

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To miłej zabawy i wspaniałego czasu ze słodkim bączkiem życzę.
    • @Rafael Marius tak, jest, jutro wyjeżdża do domu:) jest żywa bardzo:) 
    • Interpretacja   na zajęciach przerabialiśmy Słowackiego później był Beckett   profesor wspominał konteksty kto z kim zazdrość kochanka niechciany syn   profesor miał okulary i uważał że dobrze widzi a my na widowni siedzieliśmy  mało widzieliśmy mniej zrozumieliśmy   to była uczta  mieliśmy czasem doktoraty ale ucztę znaliśmy głównie  z kuchni   jedno zostało  ludzie umierają   słowa żyją dopóki w pamięci  
    • bywa słodki   i ten jest wówczas gorszy niż gorzki    
    • Lata mijają czemu niby mam to tlić  Choć smutek dopada mnie, to chyba tak musi być Mija kolejny rok, ja dalej nie mam nic Jestem coraz bardziej pusty, jestem coraz bardziej zły   Nasze sprawy? Chyba co najwyżej wasze Telefonu nie odbieram, kłamię, że tracę zasięg Na starcie dławię się, łzy są moją metą Miałem głębię oceanu dzisiaj jestem płytką rzeką   W oczach moich obojętność, życie ma cel jaki? Aż się dziwię, że ten smutek nie dał mnie rady już zabić Ambrozja za pięć patoli, serio bliski paranoi jestem To, co wdycham w płuca, to już nie powietrze   Jakbym iskrę w sobie miał, to nie wchodziłbym na dach Patrzę w górę, co na dole jest to już dobrze znam Życie z dnia na dzień ucieka, niczego nie jestem pewien Czeka na mnie ogień piekła, a może czeka już Eden?   Tego nic już nie zasłoni, mam w sobie tylko gorycz Miałem w sobie kiedyś iskrę, teraz o niej nie ma mowy Nie mam głowy, żałosny jak wydmuszka jestem To, co wdycham w płuca, to już nie powietrze   Schylasz wolno głowę, to chyba się skończy źle Dwie świeczki w salonie w końcu dogaszają się Łzy po twym policzku schludnie poruszają się, już wiem Myślałaś, że ukryjesz to w swoich okularach Chanel.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...