Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Somalija

   Kolejny Twój dobry, pełen refleksji Wiersz

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, dzięki Ci wielce za czas literackiej przyjemności . Ciąg dalszy komentarza napiszę później; teraz poproszę tylko, abyś poprawiła literówkę (rządzą --> żądzą). 

   Serdeczne pozdrowienia i wspaniałej Niedzieli .

   

Opublikowano

@Corleone 11 Hahaha

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

, deser wywołał tyle emocji, że nie został sfotografowany tylko pożarty... Wiesz, że szczęśliwiej chwili nie robi się zdjęć bo poprostu się ją przeżywa... i tak było. Ale oczywiście zdradzę przepis. Na dnie była malinowa galaretka pokrojona w kostki, dalej lody śmietankowe i posypka wykonana z pokruszonych wafelków Dare i ciasteczka Kinder Kards...

Opublikowano

@Somalija

   To faktycznie wspomniane emocje osiągnęły wysoki poziom

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

. Dzięki Ci bardzo za przepis; przyznaję, Mateuszek wykazał się pomysłowością . A jak miewa się Dominika? 

   Odnośnie zaś do przeżywania szczęśliwych chwil bez wykonywania zdjęć odpowiem, że według mnie to zależy. Od osoby, która miałaby fotografować: od osób towarzyszących; od sytuacji wreszcie. I zakończę pytaniem. Czy przeżywanie radości wyklucza fotografowanie? 

   Morze Północne, z wczorajszych odwiedzin .

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To już każdy najlepiej wie co jest dla niego szczęściem.

Choć ja osobiście uważam, że szczęście jest przereklamowane i niczego takiego, rozumianego jako stan trwały, nie ma.

Piękne są tylko chwile i gdy są... to już dużo.

Opublikowano

@Rafael Marius Tam w centrum jest słońce... a drugie zdjęcie, to obiecana surfinia

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ze światłem złapanym w tkanki płatków... Dobrego wieczoru, dziękuję za wszystko

To maja najpiękniejsza, ale słabo rośnie... jest fioletowa z białe kropeczki, lubię na nią patrzeć...

Opublikowano

@Somalija

   Prawda, że "pełni dostojeństwa" to po prostu "dostojni"? 

   Może celem usunięcia powtórzeń napiszesz "on i pierwsza królowa"?

A co powiesz na: 

   - "wszystkie brudy wewnątrz domu",

   - zmianę "lub" na "i", 

   - "gdzie" zamiast "czy w brudzie", 

   - wreszcie usunięcie "czyli"? co pozwoliłoby stworzyć Czytelnikowi jeszcze więcej przestrzeni do namysłu. 

 

   Serdeczne pozdrowienia

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

 

 @Somalija 

   Czy teraz tak się mówi (i pisze): "Strzeliłam buraka"? Wyobraziłem sobie Ciebie w myśliwskim stroju, w kapelusiku z piórkiem i z dubeltówką. Chodzisz po polu, brudzisz w rozmiękłej po deszczu ziemi buty z cholewami i strzelasz do buraków ... 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...