Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

gdybyś wiedziała 
jak puste było krzesło naprzeciwko 
przy stole kuchennym
gdzie dwa kubki szczerbiły się
z daleka do siebie 

 

i jak samotne były pająki
pokątnie zawieszone
na cienkich niciach niezaistnień
między zmąconymi cieniami 
mojego domu

 

i jak samotny byłem w nim ja

 

zanim nie przeszedłem wszystkich dróg by wrócić 

do ciebie 

 

 

 

wódko




 

Edytowane przez opal (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@aff Ironia? Hmm, pewnie można to i tak odebrać. Ja widziałabym tu raczej człowieka bezsilnego w swojej chorobie, który z goryczą/nienawiścią, ale i z pewnym pogodzeniem się przyjmuje, że "ona" wygrała

 

Dzięki, Agatko, jeszcze się zastanowię nad Twoimi sugestiami, na razie zostawiam wszystko tak, jak jest, w moim inkubatorze;)

 

Co do firmy, nie myślałam o erekcją to, właściwie chodziło mi tylko o walnięcie puentobuchem;)

 

PS Też nie lubię tej formy, raz w życiu napisałam Bylecjato Niewiadomopocoto bo pewien admin pewnego portalu poetyckiego promował zdjęcie profilowe pewnej doSłownie wypiętej na czytelnika stringami użytkowniczki... A co tam, wstawię w gotowych:) może komuś poprawię humor;)

 

PS 2 acha, co do mylenia ałtorki z peelem - faktycznie, chyba zmienię awatar, żeby tego uniknąć;-) 

Miłego dnia, Agatko

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Rolek Dzięki, Wilku! 

 

@staszeko Ałtorka dziękuje!;) 

Opublikowano

Podoba mi się "na cienkich istnień niciach niezaistnień" szczególnie. Bardzo poetyckie. Abstrahuję od doznań autora. Ważny jest wiersz. Jest dobry niewątpliwie. A doznania.. Nasza osobista rzecz. Masz talent. 

Opublikowano

O! Skąd ja to znam.

 

słowo "wódka" mozna usunąć. Wtedy wierszem wyjdziesz szerzej. Komu ciąży alkohol, dopowie sobie, albo i nie, pozostając w mechanizmach. A i inny się odnajdzie. W końcu wszyscy, jak mawia E. Wojdyłło jesteśmy uzależnieni ;)  

 

Z "wódką", czy bez

Wiersz trzyma fason 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nie dziękuj , bo na drugi raz nie dam :))
    • @Alicja_Wysocka to ja dziękuję:)     @Gosława Gosławo. Dziękuję Ci za tak trafny i pełen wyczucia komentarz. Masz rację – mentalnie wciąż jestem gdzieś pomiędzy dadaistyczną rewoltą a beatnikowym szeptem przy ognisku. W czasach nylonowych koszul i Radia Luxemburg, dżinsów noszonych do bólu, aż stawały się drugą skórą. W czasach, gdy słowo potrafiło rozcinać jak brzytwa, a wiersz był manifestem, nie "kontentem". Gdy artyści nie robili zdjęć swojego lunchu, tylko rzucali światu w twarz własne sumienie. To były czasy nonkonformizmu – piękne w swojej nieporadności, niebezpieczne w swojej wolności. Filmy, poezja, literatura – rodziły się z buntu, z głodu sensu, z wściekłości na system i z miłości do człowieka. A dziś? Dziś króluje zimny "piksel niebieskie oczko”. Świat patrzy, ale nie widzi. Ludzie nie czytają – ludzie przesuwają. Wiersz to tylko zakładka w przeglądarce. Następna. Następna. Następna. A przecież mogłoby być inaczej. Wyobrażam sobie mężczyznę pochylonego nad twarzą kobiety. Ich usta spotykają się nie dlatego, że telefon się wygasił, tylko dlatego, że serca zadrżały. Pocałunek z miłości – nie z algorytmu. Chwila, której nie da się przesunąć palcem. Czekam na rewolucję. Intelektualną, cielesną, duchową. Ale coraz częściej czuję, że bunt stał się memem, a wolność – funkcją premium. I może właśnie dlatego poezja musi być dziś jak nóż. Ostry, błyszczący, gotowy przeciąć ciszę. Bo kto milczy – ten umiera w wersji cichej. A ja chcę krzyczeć, dopóki jeszcze ktoś słyszy. Jeżeli tak się nie stanie, zgniecie nas sztuczna inteligencja. Nie będzie naszych wierszy. Będą wiersze z AI. I konkursy -- który generator sprawniejszy, szybszy, genialniejszy.     Chciałbym wrócić do czasów swojej młodości ale.....dzisiaj to już możliwe tylko wierszami.   Bardzo Gosławo dziękuję.       @Leszczym bardzo dziękuję za "podzielam powyższą opinię". To dla mnie ważna sprawa :)       @Berenika97 Bereniko. Jeżeli miałabyś kłopoty z zaśnięciem to ja..... Zrobiłbym sobie wianek z Twoich czerwonych róż, włożyłbym go sobie na głowę i siedząc przy Twoim łóżku nuciłbym Ci kołysanki, przygrywając na niewielkim bębenku który posiadam :)   Bardzo Bereniko dziękuję :)
    • @Łukasz Jasiński @Łukasz JasińskiŁukaszu ,ufam , że  masz rację. Sylabotoniczność ? Trudno mi to wymówić . Jestem prostaczkom w śród osób którzy o poezji coś wiedzą i ją tworzą. Piszę, gdy wzbiorą uczucia .   Ważniejsza jest dla mnie treść niż forma. Cieszą mnie jednak konstruktywne podpowiedzi. Za które dziękuję. Za kilka godzin podzielę się z wami jeszcze jednym utworem który dzisiaj napisałem . Jestem ciekawy opinii. I tu chyba moja przygoda z tym portalem się skończy.    Dziękuję ;)    
    • On, ona, ono... A - no, no!    
    • Tag, a... - i na podwórko krów, do pani, agat.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...