Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

o most za daleko


Rekomendowane odpowiedzi

sen Hitlera

o ukrytej w szwarcwaldzkich lasach

pancernej pięści Rommla

tylko przeciągał nieuchronne 

 

nowe pola śmierci

i odwroty drogami rozkładających się ciał

wtedy żołnierze dwóch stron

już myślą to samo 

 

przejęta scheda spalonej ziemi

wyniosła karła przeklętego narodu 

ruszył czerwone granice 

piekła 

 

 

będziesz walczył

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz fajny i w uniwersalnym przesłaniem. Niedługo po inwazji samochód Rommla (17  lipca 1944) został ostrzelany, on sam poważnie ranny i odtąd był już poza wojskiem, a 17 października 1944 został zmuszony do popełnienia samobójstwa w zemście za sympatyzowaniem z zamachowcami na Hitlera.

Pozdrawiam.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Arsis Cześć, Hitler pod koniec wojny miał obsesję, że w Szwarcwaldzie ukrywa się dywizja pancerna i przyjdzie z odsieczą Berlinowi...

 

Co z Tą gwiazdą, która wybuchła? Teraz Orion jest widoczny na południowo-wschodnim niebie i często patrzę, ale światło jeszcze nie dociera...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Somalija bo orion to gwiazdozbiór jesienno-zimowy, co z tą gwiazdą, która wybuchła? Betelgeza, czyli alfa orionis, czerwony nadolbrzym, raz jaśnieje, innym razem pojaśnia za sprawą gigantycznych erupcji gazu z zewnętrznych powłok swojej atmosfery. ale to jest jej stan być może sprzed około 500-600 lat. jeśli dotrze światło jej wybuchu to będzie jaśniejsza od księżyca w pełni być może przez około miesiąc, bądź dwa. pas z trzech gwiazd z gwiazdozbioru oriona wskazuje na południowym wschodzie syriusza, a na północnym zachodzie aldebarana. też nadolbrzymów, choć syriusz to prawdopodobnie układ trzech blisko rotujących ze sobą gwiazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sądziłem, że o Hitlerze i jego generałach piszą jedynie zgorzkniali faceci po siedemdziesiątce, którym nic w życiu nie pozostało, a tu taka niespodzianka…

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Panowie, czapki z głów!

 

 

Edytowane przez Kapistrat Niewiadomski
Minor change. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

… w cud.

 

Jest taka scena w filmie Upadek: Hitler siedzi przy stole w berlińskim bunkrze i patrzy na wiszący na ścianie portret Fryderyka Wielkiego. Może wierzył w tym momencie, że uda się mu powstrzymać aliantów, odwrócić nieuchronną klęskę, tak jak królowi Prus udało się rozbić sojusz austriacko-francusko-rosyjsko-saksoński.

 

Twój wiersz jest wyjątkowy, bo nie spotkałem w życiu kobiety zainteresowanej tym tematem, ale… chyba już o tym wspomniałem. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

 

Edytowane przez Kapistrat Niewiadomski
Minor change. (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie, Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga. Czasem sięgać próbuję w przyszłość odważnie, Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie. Tak pusto, głucho wszędzie, I nie wiem co to będzie. I czy cokolwiek  jeszcze będzie. Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller. Fabuła tej opowieści mi ucieka, Nikt i nic już na mnie nie czeka. Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku. Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen. Za rogiem otwiera się dla mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". W koło i w koło, bez celu, bez końca. Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...