Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Dag Tęsknota Dag za tym kątkiem jednak działa, mam wielu znajomych w świecie, korespondujemy na FB, wracają tylko po to żeby mówić po polsku, czuć atmosferę języka, ducha narodowego. Sztuka, a poezja i muzyka w szczególności leczą nasze rany rozstania i wrażliwości.

Wszystkiego dobrego... czas goi rany.

@Waldemar_Talar_Talar Waldku nieszczęściem dla mnie jest to, że ja po prostu nie potrafię grać tylko słuchać.
 

Miłego dnia.

@Marek.zak1 Pragmatyzm czy rozsądek,
                          wygrały po prostu... pieniądze!
 

Pozdrawiam Marku - najgorsze jest to, że nasze talenty osobiste przegrywają z życiem.

Opublikowano

@[email protected]
 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, bo gdy zaspokoimy głód, ugasimy pragnienie, jesteśmy wciąż niespełnieni — szukamy czegoś daleko na morzu, patrzymy w gwiazdy i próbujemy to opisać: wyrazić słowem bądź dźwiękiem.

 

Przejmujący żal jest w muzyce Szopena — wyjechał z kraju mając dwadzieścia lat, nigdy do niego nie wrócił, umarł na obcej ziemi, ale jego serce zostało z nami.

 

Dlatego kiedy ogarnia mnie tęsknota słucham jego mazurków, nokturnów, polonezów, wtedy tęsknimy obydwoje i jest nam jakoś raźniej.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 ... bo fajny tata to radość wielka  kłopotów w domu ilość wszelka  żarówkę zmienić w domu potrafi  taki się super TATA trafił  ... Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • @Wiesław J.K.   Twój wiersz to niezwykle wzruszająca i ważna refleksja nad przemijaniem.   z niezwykłą wrażliwością oddałeś trwałość bólu po stracie, który mimo upływu lat wciąż kołacze w sercu.   końcowe wersy dają nam nadzieję i pocieszenie.   brawo Wiesławie !!!    
    • @Tectosmith Twój wiersz pachnie pożegnaniem i odrodzeniem zarazem — jakby śmierć była tu nie końcem, a przejściem w coś subtelniejszego. W tym „cieple dnia jutrzejszego” czuć wiarę, że nawet po bólu istnieje jeszcze blask — delikatny, ludzki, niepewny. Piękne jest to zestawienie: „w dłoniach nasz grób” — bo to nie tylko obraz końca, lecz też wspólnoty, trwania razem aż po kres. To język miłości, która nie zna granicy między życiem a przemianą. Piękny!
    • @Berenika97 Ci drudzy zostali zepchnięci przez tych pierwszych na margines lub sami dobrowolnie odsunęli się w cień. Czasami lepiej jest ginąć w kolorowych snach i być po drugiej stronie tęczy. Niż powoli zdychać jak bezdomne psy i być tylko tłem i problemem dla realnego świata. 
    • @Simon Tracy   Ci, których cieszy to życie, znaleźli sens w drobiazgach dnia — nie dlatego, że świat ich pieści, lecz że potrafią widzieć — trwać.   A ci, co toną w mgle pozorów, nie zawsze błądzą z własnej winy — czasem za dużo w nich kolorów, których świat nie zna — więc giną.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...