Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Marek.zak1Dzięki Marku.

@Waldemar_Talar_TalarTo prawda. Dzięki Waldku.

Dziękuję Ci @ais, też tak myślę. Wczoraj jak pochowlismy Alberta, później byłem w kuchni, a obok nikogo nie było, poczułem nagle dotknięcie na mojej łydce, to Albert dał znać, że wszystko w porządku. Ciało umarło, ale duch żyje.

 

 

@RolekDzięki za odwiedziny.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję Tomaszu za wizytę.

Cóż, znowu łezki poleciały z oczu powracając do tego wiersza. Wiem, że każdy kto posiada bliskie sercu stworzenie/nia zrozumie takie emocje i wzruszenie.

 

Pozdrawiam Cię również.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 lata później...
Opublikowano

@Wiesław J.K.Mój szwagier, gdy nasza rozmowa dotyczy Alberta, zawsze stwierdza, że Al to był kot z duszą dobrego człowieka. Przykład: gdy przyszedł czas karmienia kotów, a było ich wówczas sporo, Albert zawsze czekał, aż wszystkie zaspokoją głód i dopiero potem sam zabierał się do jedzenia.
Bardzo lubił ze mną spacerować po leśnej drodze i czasami siadaliśmy obok siebie na tej drodze. Lubił siedzieć mi na kolanach, ale nigdy nie dał się trzymać na rękach, tego nie lubił.
Bardzo mi brakuje tego ukochanego stworzenia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta Viola, jaki szok? :) Tak zawsze było :) Chyba wszystkich moich wierszyków nie czytałaś ;)  
    • @piąteprzezdziesiąte - po prostu należy stosować się do jakichś, przez stulecia ustalonych zasad, a nie iść na skróty, sądząc że tak też można :-(((
    • @Łukasz Jasiński  ciekawe, jednak nie za bardzo wierzę w "takie" rzeczy odnośnie Słowian pamiętając, że Kościół przez setki lat robił wszystko, aby ośmieszyć i zohydzić nam wierzenia naszych przodków, co byśmy uznawali jedynie Kościół,  jego nauki i zwierzchnictwo. Mi np. jeszcze w szkole mówiono, że Słowianie mieli taki barbarzyński zwyczaj - wraz ze zmarłym mężem palono na stosie żonę - żywą, oczywiście. Nie wiem, czy to prawda, może, choć szczerze w to wątpię. Szkoda natomiast, że nikt nie mówi nam -  Kościół i nie tylko, to ukrywa -  że biblijnemu Bogu składano kiedyś w ofierze dzieci, czego echa do dzisiaj przetrwały w ocenzurowanej Biblii chociażby. Abraham i jego syn Izaak, Jefte i jego córka, którą złożył w ofierze biblijnemu Bogu. Nikt nie protestował, szokiem wielkim to nie było dla nikogo - zabicie przez Jeftego własnej córki i spalenie jej dla Boga - bo takie rzeczy robiono i ludzie zwyczajnie byli do tego przyzwyczajeni. Do takich, składanych biblijnemu Bogu, ofiar.  A wie pan, panie Łukaszu, co teraz przyszło mi do głowy? A jeżeli ortodoksi nadal dzisiaj to robią...? Składają takie ofiary? I tutaj przerwę może swoje dywagacje, bo mogłabym napisać o kilka słów za dużo.    Agnieszka - Jagna, Jagusia. ;) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Czarne SłońceTakie po prostu od serca proste pytania.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Poezja to życieCzyżby Bóg umarł, a z nim Nadzieja? Powiem tak, to nie szyderstwo skierowane do Boga, jakby nie było stworzyciele zawsze zasługują na dozę szacunku, zwłaszcza, gdy stowrzenie jest bliskie perfekcji. Czytałem kiedyś, że bogowie też nie są nieśmiertelni, żyją długo, bardzo długo, ale nie wiecznie. Wszechświat jest wieczny, tak myślę, gdyż pojąć to wszystko ludzki umysł nie potrafi.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...