Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@A-typowa-b Nie, nie, nie! Żadnego smęcenia, nawet przy Chopinie, nie słuchaj poprzedniczki, to specjalistka od umierania i ględzenia o życiu... ,,Chciałbym umrzeć, ale nie mogę, chciałabym żyć, ale nie mogę..."

Grzesiu, jesteś w wieku mężczyzny, który wreszcie może sobie pozwolić na głębokie myślenie i pracę twórczą na najwyższym poziomie! To co, poemat? 

 

P.S. Wiersz momentami magiczny...

Edytowane przez Somalija (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Rewelacja Grzegorzu, począwszy od pierwszego wersu, aż po puentę. Czy nic nie można zrobić, to do dyskusji, bo jednak zdrowy tryb życia jednak wydłuża czas oczekiwania, a mnie w testach wyszło, że mój wiek biologiczny jest o 13 lat mniejszy niż w realu. No i te wiersze, tworzenie, jednak msz pomagają w ramach poezjoterapii.

Sama forma podoba mi się, język, różnorakie rymy, ale to U Ciebie standard. Podsumowując, świetnie wyszło. 

 

Opublikowano (edytowane)

@A-typowa-b Aniu nie jestem recytatorem, trzeba by aktora o wysublimowanym talencie. Trudność polega na tym że wiersz nie jest sylabiczny tylko wolny, a więc trzeba tonację zrytmizować dykcją.
 

Miłego dnia.

@Somalija Ha ha ha! Ago czyżbyś mi zabroniła pisania o śmierci, o smutku... taki sam kawałem życia /tak, tak/ jak narodziny czy miłość. A tak nawiasem mówiąc - nigdzie się nie wybieram, pomyliłaś mnie z pellem.
 

Wszystkiego Dobrego, baw się dobrze.

@JWF Za taką opinię wycałował bym Cię za wszystkie czasy... ale się wstrzymam.
 

Pozdrawiam, życzę miłego poniedziałku.

Edytowane przez [email protected] (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Jacek_K Widziałem kiedyś truchło wykopane z ziemi, byłem przypadkowym świadkiem. I to co tam zobaczyłem... jest dokładnie w tym wierszu, poczułem się dokładnie jak ten denat.
Jacku, skoro śmierć jest pewna, a nie mogę jej widzieć, to jest na ścianie... widoczna, namacalna, czy jest niewidzialna gdzieś poza ścianą? Wczuj się w taką właśnie sytuację.

A biegun życia jak ćwierkanie ptaka,
słyszysz a nie widzisz, a wiesz że kraka.

Pozdrawiam.

Opublikowano

@Michał_78 "Przez noc droga do świtania -
                         przez wątpienie do poznania -

                         przez błądzenie do mądrości -

                         przez śmierć do nieśmiertelności." - Księga Rodzaju.


Pozdrawiam Michale, czy to trafna konkluzja wiersza?

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violettaPięknie połączyłaś  obrazy zimowe z intymnym, domowym ciepłem i zapachem. :)
    • @Alicja_Wysocka bo cały kosmos i wszechświat i wszystkie niesamowitości są tam gdzie ukochany człowiek. A to wszystko może się zmieścić w kubku (nie)zwykłej herbaty. Świetnie to napisałaś !    
    • @Berenika97   Nika.   zaskoczyłaś mnie swoim konceptem - skubaniec rozparcelował się swoim BMW od razu na trzech miejscach !!!!!   nie przyszła mi ta myśl do głowy.   ale teraz myślę, że gdybyśmy tak oboje stworzyli wiersz na bazie mojego ( bo Twoje są zawsze przemyślane i dopracowane), ja bym napisał a ty byś go dopaliła metaforami na sterydach,  to mogłoby powstać coś tak ciekawego, że zapraszali by nas na wieczorki, gdzie my nasz slam poetycki........   marzyciel ze mnie.   Nika. dziękuję i pozdrawiam:)      
    • @Toyer Toyerku… Czasem człowiek doświadcza więcej, niż uniesie jedna para ramion, i wtedy najłatwiej myśleć, że to Bóg odgarnął świat na bok i pozwolił zranić. Ale przecież nie On każde się narkotyzować,  prowadzić samochod po pijanemu, nie On każe ludziom łamać prawa, które sam dał po to, byśmy się nawzajem nie krzywdzili. To my tworzymy swoje wojny, swoje głupoty, swoje „mądrości”, jak ta: „Kto na wojnie zginie, tego niebo nie minie” - a potem pytamy, gdzie był Bóg. A przecież On jasno powiedział: Nie zabijaj. To człowiek postawił się ponad tym słowem. I bardzo nie podobają ludziom się konsekwencje własnego postępowania - jakże często są nieodwracalne, nie do naprawienia.       
    • @KOBIETA Dla mnie ten wiersz to intymna, zmysłowa opowieść o asymetrycznej bliskości.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...