Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zofija


Rekomendowane odpowiedzi

 

pamiętasz?

na ławeczce w parku 

liście kolorowe z nieba spadały  

w milczeniu na staw patrzyliśmy

łabędzie się leniwie kołysały

stare wierzby między sobą szeptały

promienie słońca tego wieczora z nami flirtowały   

 

a ty 

powiedziałaś - zostań

do ucha szepnęłaś

- tylko ze mną na zawsze 

przecież zostałem 

 

o poranku pełnym słońca odeszłaś 

do innego świata 

czy tam beze mnie jest Ci lepiej ?

chcę tylko powiedzieć że tęsknię


 

Edytowane przez Krzysztof2022 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysztof2022 Krzysiu ostatnio czytam książkę Lyttona Strachey'a - "Królowa Wiktoria", a tam taki cytat - "Czy jednak nie można pokonać nawet śmierci - jeśli tylko umie się odtwarzać przeszłość z dostateczna siłą? Jeśli potrafi się namiętnie i stale głosić nieśmiertelność miłości?"
Niech te słowa będą komentarzem do Twojego cudownego wiersza.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Gosława czasami pada deszcz,  czasami świeci słońce,  minione w jakiś sposób się ze sobą łączy 

 życie ma w sobie dużo uroku i tajemnicy

Pozdrawiam

@[email protected] dziękuję  za cytat,  myślę że tak właśnie jest

raz jeszcze dzięki

Pozdrawiam 

@Dag kolorowe liście jesienne liście ... tak je pamiętam i ta jesienna nostalgia

 

Pozdrawiam Cię Dag

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie interesuje mnie wyścig szczurów, każda porażka to dla mnie zwycięstwo każdą próbą podjętą. Cieszę się z każdej chwili Choć czasem w pocie czoła, znoju życia, brnę po omacku Staram się nie po szczeniacku Rościć sobie prawa do wszelkiego bytu Tak- mówię dla wielu na minutę                zachwytów.
    • przysiągłbym, że już cię widziałem kiedyś. musisz być tą, o której się marzy musisz być moją kobietą bez twarzy spacerowałaś moim rodzinnym miastem, ulicą Targową czytałaś Szekspira nad jeziorem Nidzkim śmiałaś się leżąc do gwiazdek nad głową przyłapałaś mnie na pisaniu w plenerze tobie jedynej czytałem mych wierszy ciebie widziałem w kościelnym szkaplerze w jambie i w cieniu monetowskiej wierzby ty mnie posłałaś do gwiazd i z powrotem z tobą wchodziłem na korony świata razem leżeliśmy śnięci pokotem umrzeć w ten sposób to żadna jest strata! patrzyłem ci w oczy gdy zadartą w górę głowę chyliłem ku Tycjańskiej Wenus gdy zabłądzony wśród nocy ponurej blasku księżyca chciałem dodać niebu mieliśmy całą noc zawsze dla siebie teraz ciężej wykonać mi ruch zanim mnie serce ponagli w potrzebie znikłaś za róg
    • Ponad półwieku stawiam żetony los krupier rzuca nadziei kulkę koło się kręci w przeciwną stronę a kiedy staje znów nie mój numer   nie rezygnuję tą grę wciąż kocham nie mogę przecież ciągle przegrywać wierze że trafię odrzucam rozpacz przecież istnieje prawdziwa miłość   ale już jesień co przypomina żebym się spieszył nie będę młodszy niedługo przyjdzie niestety zima czas obstawiania mam coraz krótszy       20-09- 2024 Di Campione d'Italia 
    • Wkłada kamień do ust i ćwiczy wymowę. Nieraz kaleczy się. Później przemawia gładkimi i okrągłymi zdaniami. Czy są klejnotami ?    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...