Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@OloBolo A teraz sobie wyobraź całe więzienie po brzegi wypchane poetami. Gdzie nie spojrzysz - wiersz. Na ścianach zamiast tradycyjnych kresek wiersze, wierszyczki i wierszydełka. Myślę, że strażnicy najszybciej by tam zwariowali. Więźniowie byliby zachwyceni, że mogą pisać. Fajne ćwiczenie dla wyobraźni. Najszybciej wychodziliby Ci, którzy najmniej napisali :). A

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Weź nie podpowiadają, bo cztery ściany mogą być ciut za ciasne

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@OloBolo ostatnio z kumplem wpadliśmy na pomysł pójścia do apteki i poproszenia o lek na niepisanie wierszy:)) Coś w tym jest. Ja na przykład mam zdiagnozowaną schizofrenię paranoidalną i pamiętam jak dziś jak odbijałem się od psychiatrów i psychologów, którzy twierdzili - całkiem zgodnie - że moje pisanie jest objawem wytwórczej pracy mózgu, a tym samym niczym innym jak objaw choroby. Przez chwilę się ich posłuchałem, a potem przestałem się słuchać i jest jak jest czyli piszę teksty :) No nie wiem czy dobrze, no nie wiem :))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...