Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Przypowieść o prawdziwym bogactwie


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Franek K
Opublikowano

Tekst powstał w oparciu o przypowieść z książki A. de Mello "Rozwiązać pęta"

 

 

 

Przemierzał kiedyś mędrzec miasteczko ubogie,

Nagle jeden z mieszkańców zastąpił mu drogę:

- Miałem sen, że w plecaku niesiesz wielki diament,

I że jest on prezentem przeznaczonym dla mnie.

Mistrz bez zastanowienia do plecaka sięgnął

I wyciągnął zeń wkrótce bardzo duży klejnot.

A kiedy go z uśmiechem tubylcowi wręczał,

Westchnął z ulgą tak, jakby zdjąć mu z pleców ciężar.

Obdarowany bardzo z prezentu był kontent.

Pobiegł z nim wnet do domu i ukrył go dobrze.

Jednak w nocy zaczęło dręczyć go sumienie:

- Czemu mędrzec tak łatwo rozstał się z kamieniem?

Podjął po przemyśleniach decyzję nad ranem,

By pójść odnaleźć mistrza i zwrócić mu diament.

Starzec spał poza miastem na łonie przyrody,

Gdyż lubił proste życie, nie dbał o wygody.

Rzekł, oddając mu klejnot, czym mistrza zadziwił:

- Podziel się ze mną proszę bogactwem prawdziwym,

Tym, co ci pozwoliło bez zastanowienia

I bez żalu się pozbyć cennego kamienia.

Gość Franek K
Opublikowano

@tetu

 

Dzięki Tetu.

Też mi się spodobała ta historia, dlatego postanowiłem ją zwierszować. 

 

Pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Rolek

 

W rzeczy samej. O tym właśnie jest ten tekst. O bogactwie wewnętrznym, które pozwala na pozbywanie się lekką ręką dóbr materialnych. I to właśnie to bogactwo zapragnął ostatecznie posiąść bohater przypowieści.

 

Dzięki i pozdrawiam

Opublikowano

Czytałam kilka książek A. de Mello, wiele wniosły w moje życie, z tym większą przyjemnością przeczytałam Twój wiersz w którym znakomicie, [poetycko odzwierciedliłeś treść przypowieści i przesłanie, z którym to przesłaniem w pełni się zgadzam :)

Pozdrawiam :)

Gość Franek K
Opublikowano

@Annuszka

 

Cieszę się bardzo, że tekst przypadł Ci do gustu

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

.

 

Dziękuję i pozdrawiam

Opublikowano

Jako wredny kapitalista, zainwestowałbym wartość diamentu w środki produkcji, firmę, czy nawodnienie nieużytków i dałbym pracę wielu mieszkańcom, bo danie jednemu niczego nie wnosi, a naraża go na niebezpieczeństwo. Tak czy inaczej w filozoficznej bajce wszystko możliwe, a fajnie ją zwierszowałeś

{Pozdrawiam

 

P.S. za takie myśli w Moralności Pani Dulskiej, czy Lalce i nie tylko miałem pod górkę w szkole:). 

Gość Franek K
Opublikowano

@Sylwester_Lasota

 

Przeczytałem z przyjemnością :)

 

Pozdrawiam :)

@Marek.zak1

 

Jednak nie wszyscy chcą/potrafią być kapitalistami, a bycie bogatym wewnętrznie nikomu chyba nie wadzi.

 

Dzięki Marku i pozdrawiam.

@Dag

 

Dzięki Dag.

To odwieczny dylemat - być czy mieć.

Dobrze chyba mieć tyle, by się byciem nie martwić.

Trzeba dzieciom pokazywać, by nie zaniedbywały bogactwa wewnętrznego.

 

Pozdrawiam :)

@GrumpyElf

 

Dzięki Elfie. Bardzo mi miło z tego powodu :)

 

Pozdrawiam serdecznie :)

Gość Franek K
Opublikowano

@Pan Ropuch

 

No nieodkrywcze. To prawda. Ale lubię takie przypowieści i czasem nachodzi mnie ochota na ich zwierszowanie.

 

Pozdrawiam :)

@Leszczym

 

Dzięki.

Miło mi. Jestem wyznawcą stylu zwanego przeze mnie prostykiem :)

 

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew jest asymetria zawsze  w naturze dodając piękno i zjawiskowość a ja wam zdradzę w architekturze tylko symetria cudną ozdobą   ....   długo można pisać o wspaniałych powtarzalnych ornamentachh
    • @Wochen mnie też zachwyca niejedno ciało i niekoniecznie zaraz niebieskie w swej puszystości ciepła niemało człowiek spełniony chadza po mieście   czasem przypomni o grawitacji żeby tam zaraz wałkiem od ciasta zacznie wylewać te swoje racje czuję ciążenie na ziemi wzrasta :)))
    • ~~ Pewien gatunek buraka pastewnego ma się całkiem dobrze. Już trzeci okres wegetacyjny tego pożywienia - dla szczególnego rodzaju samojedów - przeżywa swój rozkwit, pielęgnowany przez plantatorów, hołdujących wierze w zbawczą moc owego pasożytniczego wytworu, żerującego na osłabionych w swym rozwoju współplemieńcach. To swoiste zwyrodnienie gatunku - podobne kazirodztwu - musi w końcu doprowadzić do jego unicestwienia. Oby jak najszybciej. ~~
    • @Waldemar_Talar_Talar Waldemarze, a spróbuj tak:  Wieczorkiem pomyśl sobie, którą drogą pójdziesz jutro. Co będziesz widział po drodze, jakieś drzewo, dom, może schody, zakręt, sklep... co tam jeszcze będzie... idziesz wolno ... tak będzie jutro, a teraz zasypiasz i widzisz to oczami wyobraźni. Jutro idąc tą drogą, o której myślałeś, pomyśl o tym, że właśnie leżysz w łóżku i zasypiasz.  Zrobi się w tym momencie jakby pętla czasowa - nie będziesz wiedział, czy jest wczoraj, czy dzisiaj. Otwórz drzwi wyobraźni, tak jakbyś zrobił to pierwszy raz i tylko Ty. Nie słuchaj tego, co widzieli inni, tylko tego co doświadczyłeś i zobaczyłeś.  Dobrego dnia :)
    • Witaj -  nożem kroję chleb  lecz jeśli trzeba ... użyję go inaczej    nie zawaham się nigdy    być człowiekiem  - ostro zakończyłaś wiersz - można różnie interpretować -                                                                                               Pzdr.serdecznie.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...