Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zawierzenie


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

:) Dzięki!

 

 

 

 

Jacek już wyłuszczył o znaczeniu słowa 'zawierzenie' ale Twój trop jest też słuszny, bo zaufanie może być nie takie totalne natomiast zawierzenie - tak (jak w podanym przez Ciebie przykładzie). Często w głębokiej wierze zupełnie oddajemy się sami lub coś/kogoś w inne/lepsze/mądrzejsze/mocniejsze etc.etc. tzw. ręce. Intuicja może nie być tak do końca tylko nasza ale też  częścią szerszego/wyższego  planu. 

Również pozdrawiam

 

 

 

 

Bardzo dziękuję :)

i również zdrówka 

 

 

 

 

:) właśnie! 

Dziękuję

 

 

 

 

Cieszę się bardzo z Twojej opinii :) Dzięki:)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@iwonaroma ja tam jestem logiczny. Zapewne to błąd. Ale obiecuję sobie, że jak tak dalej pójdzie w sensie społecznym i politycznym całkiem na serio i z pełnym przejęciem oraz zaangażowaniem zaczynam udawać idiotę. Przy czym będę udawać idiotę jeszcze większego niż jestem. Jest to całkiem realny mój plan na następnych kilka lat. Nawet zacząłem już obmyślać na jakie tematy zacznę pisać teksty, bo wkręciłem się w pisanie i trudno mi będzie z tego zupełnie zrezygnować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

;) to fakt dzięki i pozdrówka

 

 

 

 

:) żaden błąd, ktoś musi pozostać logiczny w tym irracjonalnym świecie :);)

Z drugiej strony - udawanie idioty w idiotycznym świecie może okazać się  ratunkiem ...

W każdym bądź razie bycie  idiotą logicznym to jest to :);)

Dzięki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @ViennaP   Może pani poszukać mój esej pod tytułem - "Nowatorska metodologia badawcza" - znajdzie pani pod jakimś moim wierszem w dziale - komentarze, wbrew pozorom: nie wszystko usunąłem - co najważniejsze zachowałem - skopiowałem i wkleiłem gdzieś tam... Jasne, powyższy esej mam na Wordzie.   Łukasz Jasiński 
    • @Wewnętrzny Odgłos   Najpierw jest Ciało i Umysł i Duch - (CUD - trzy pierwsze litery), więc: duchowość jest na samym końcu, otóż to: czy pan coś je i ma pan dach nad głową? Kto pana utrzymuje, kiedy pan non stop jest zajęty duchowością? Mieszka pan w jakimś zakonie kontemplacyjnym?   Łukasz Jasiński 
    • @ViennaP Dzięki za rymowany komentarz. Pozdrawiam
    • Zgrabnie to wyszło, ale kłują mnie te "lekko" zużyte metafory na początku, może dlatego, że sam się często łapię, jak po nie sięgam.   A tutaj? Po prostu pierwsze trzy wersy zrujnowały mi nastrój - bo jakże to: znowu księżyc? ten blask? i ćmy! są i ćmy! Jakżeby inaczej - giną! Oczywiście w blasku ognia!  Przecież to wszystko można zdekomponować do trzech, dwóch chwytów, schemat jest prawie zawsze taki sam:   światło ulicznej lampy wabi zbudzone ćmy   każdej nocy światło lampy wabi ćmy   nocą światło wabi   samotność   I bum! Mamy to! Tysiąc pięćset milionowy księżyc wredny typ pożera ćmy i ogóle w ogniu... a tak poza tym tu jest lampa! Ale co to ma za znacznie - równie wyeksploatowana rzecz pożerająca wszystko na swej drodze  ;)   Niestety użycie "typowych" metafor musi być cholernie uzasadnione. Inaczej wchodzimy na pole minowe. Tak uważam.   PS. Sorki, może przesadzam, reszta poszła potem bardzo fajnie. Poza tym, wiem, to nie warsztat, ale sobie pozwolę, bo uważam, że od Ciebie można wymagać więcej :) Jeden z Twoich ostatnich utworów wbił mnie w fotel i to pewnie dlatego.   Czuwaj!
    • @ViennaP   My, jako słowiańscy poganie: Polacy - pierwsi zrobiliśmy Rewolucję Ludową podczas Reakcji Pogańskiej na początku średniowiecza, nomen omen: został wtedy otruty przez dostojników watykańskich - książę Bolesław II Zapomniany, a dopiero potem i to jakże z ogromnym opóźnieniem nastąpiła Rewolucja Francuska (osiemnasty wiek) i Rewolucja Październikowa (dwudziesty wiek), jeśli chodzi o papieży: Karol Wojtyła jako Kardynał i Święty Jan Paweł Drugi był przedstawicielem reformatorów, mieliśmy jeszcze jednego papieża - chłopa pochodzenia polskiego i był jeszcze jeden król Watykanu - Włoch - akurat był propolski, dodam: w najstarszych kronikach pierwszy Król Polski jest przedstawiany jako Bolesław I Chrobry - jeśli była używana cyfra rzymska po imieniu, to: istniał Bolesław II Zapomniany, proszę zauważyć: dlaczego papież Franciszek? Nie łaska - papież Franciszek I - więc?   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...