Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tu jest przystanek gdzie czeka się na nic
piekło na brzmienie słów niegotowych
którym - jak ślepym jeszcze kociętom
za grzech narodzin ukręca się głowy

to pajęczyna tkana z porażek
wyłapująca motyle z brzuchów
bezczas po bezkres i beznadzieja
a nam w tym wszystkim - jak w gęsim puchu

choć milczysz - dobrze wiesz o czym mówię
tak trudno życiem napełniać pierś
skoro wystarczy przymknąć powieki
by we śnie się słodko otrzeć o śmierć

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

O jejku, od czego by tu zacząć? Tyle kwestii do omówienia! ;D

Po pierwsze - pięknie dziękuję, cieszę się ogromnie, że lubisz mnie czytać.

Po drugie - zamiast "poezja" zdecydowanie wolałbym po prostu: wiersze.

Po trzecie - proszę w takim razie skarżyć się geniuszom, a nie mnie ;D

Po czwarte - oczywiście, że motyle w brzuchu to banalny, wyświechtany motyw, jednak uważam, że może być jeszcze oryginalnie wpleciony.

Po piąte - czy właśnie próbujesz sprzedać mi swoje poparcie dla wiersza za dopasowanie go do Twojego widzimisię? :P

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

"Serce moje ofiarowuję po sprostowaniu."  - że jeśli nie zmienię motyli z brzucha na coś bardziej finezyjnego, to serca nie będzie? ;D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fakt, ja też uważam, że lepiej sprawdziłaby się na przykład opcja dodawania wierszy do swoich ulubionych/polecanych niż przyznawanie im lajków. Takie wyróżnienie miałoby większą wagę.

Jeszcze raz piękne dzięki!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Być może i najlepszy, jednak opcji dodawania do ulubionych naprawdę mi brakuje ;>

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Długo chyba myślałaś nad tym komentarzem, bo selekcja określeń, którymi można by mnie połechtać, jest tu ostra jak maczeta ;D

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Serio? Mnie się wydaje, że właśnie taki szyk mocno zaburzyłby rytm. Potknięcia rytmiczne dopuszczam, dopóki w mojej głowie brzmią znośnie ;D

Dzięki!

Opublikowano

Tak, na takich przystankach (a metafora mi się podoba bardzo) całe mnóstwo ludzi i czego byś nie wymienił, zawsze jakieś krzywdy, niespełnienia i gorycze. Na coś czekają, zamiast może pobiec gdzieś tam, bo jak czekasz, to już zupełnie odsuwasz od siebie sprawczość czy inicjatywę.

Co do ostatniego wersu, to zobacz bez "się:".

Pozdrawiam. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Marku, jak zwykle trudno odmówić Ci racji.

 

"by we śnie słodko otrzeć o śmierć"? To chyba nie brzmi dobrze. Poza tym przecież chodzi o to, by właśnie SIĘ otrzeć, a nie otrzeć coś innego ;D

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta moje też:)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Psuje konsystencję, rozplata ręce zwrotek.
    • @Annna2Bardzo dziękuję! Rozumiem Cię! :)  @infeliaBardzo dziękuję! A co na to inni domownicy? :))  @violettaBardzo dziękuję!  Być może. :)  @Marek.zak1 Bardzo dziękuję za te słowa!   Uważam, że zaistniałam na Ziemi przez przypadek. W rodzinie opowiada się, że mój brat, który urodził się 30 września, jak dowiedział się w szkole, że ciąża trwa 9 miesięcy - wpadł tego dnia do domu i krzyknął do mamy: "A ja wiem, kiedy mnie robiliście".  To było 1 stycznia!  A później , przez kolejne dni drążył temat - a gdyby to było 2 stycznia? Wóczas by ciebie nie było , tylko  podobny chłopiec, a może dziewczynka - słyszał w odpowiedzi. A gdyby mama nie spotkała taty? A gdyby  .....   i tak dalej. Ostatecznie uznał, że miał farta, bo ten drugi chłopak ani dziewczyna nie zaistnieli, tylko on miał takie szczęście.  No i tu jest jeszcze sprawa gramatyki.  Jesteśmy przypadkiem , więc możemy świat "deklinować" - zmieniać jego formę, nadawać mu różne znaczenia w zależności od kontekstu, perspektywy.  Pozdrawiam :)))  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: szczerze, » e e « A2: oknem. » o  e « — Uważam ,że warto dodać 'noc oknem', bo mamy wtedy pełny rym asonansowy » o o e « a: przynoszę, » y o ę « masz trzy jądra sylabiczne b : wiem, że »ie e « A1:  początek, » o ą e « masz trzy jądra sylabiczne —  masz częściowy asonans a; gorące, » o  ą e « trzy jądra sylabiczne b:  lśnienie, » ie ie « A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne — rym częściowo  asonansowy a: połączę; » o ą e « trzy jądra sylabiczne b: będę » ę  ę « A1: początek, » o ą e « —  rymy asonansowe   a: dłonie » o  ie « Dwa jądra sylabiczne b:  serce; » e  e « A2: oknem. » o  e « to samo tu — rymy asonansowe a: spokojnie, » o o e « trzy jądra sylabiczne b: lękiem. » ę  ie « A1: początek, » o ą e « trzy jądra sylabiczne A2: oknem. » o  e « dwa jądra sylabiczne   ___________________________________________________________   Vilanella jest, ok! Rymy mogą być mieszane i wcale nie muszą być jednakowe, jednak dla poprawy samej estetyki warto zdecydować, jakie rymy powinny być : rymy 'b'  w  tej formie są ok, natomiast rymy A1 A2 a — rymy asonansowe i  częściowo asonansowe.   Pozdrawiam
    • córuś dajże Bóg niej byś dożyła dwóch pacierzów tak rzekła matka która niezdarnie zezuwała chodaki i szła po klepisku niczem ten pański wyrobek szybiny ino ino z razu patrzeć jak wymłóci wiater oszklone fronty powyrywa mech poutykany w szczelinach a krowie łajno misternie upstrzone w poły dech wytarmoci pierutnie zimno wziarło się we światy szarpiąc olsze pokurczone gniąc świerki oropiałe płaczące żywicą tam hen w topieli chmur lękliwym skrzekiem umyknęło ptactwo kolebała bym ja cię kolebała kaj ten wietrzyk do cna świerujący a ty ino dziecino zlękniona nie zamykaj mi łocków modrących piastowała ja bym cię córuchno po społu z tym chmurzyskiem i borem szumiawym wymościła z pierzucha posłanko byle byś mi do cna nie zamrzała    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...