rozłogi

[iwonaroma]

rozchodzę się

w różnych kierunkach

 

wiatr rozczesuje włosy

tu i tam

 

najpierw jestem coraz większa

potem jestem coraz mniejsza

 

zanikam

 

bez głównej drogi

 

 

 

Edytowane 29 Maja 2021 przez iwonaroma (wyświetl historię edycji)

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Hej :) wypadnięte - nie, bo rozłogi, póki co, mają jakieś centrum, ale rozumiem, że zastosowalam nieczytelny skrót :) Skorzystam z Twego rozczesywania :)

 

No tak, droga tak wąska, że tylko jednoosobowa. Nie zmieści się tam nikt inny, ani mąż, ani brat, ani swat; żaden lekarz ani ksiądz. W dodatku jest to tylko jedna jedyna droga, co w gąszczu dróg stanowi problem wyboru.

Dzięki za kmnt i również pozdrawiam :)

 

 

 

 

@Anna_Sendor :) Dzięki

 

 

[huzarc]

@iwonaroma Jesteśmy jak piksele, ale w świecie bez biegunów, można tylko mrugać. Pozdrawiam

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ciekawe porównanie :)

Dzięki

 

 

[Gość Radosław]

Bardzo wymowny przekaz. Ujmuje relację że sobą,  bycie w kontakcie. Bo wtedy ( i to moja dopowiedzenie;) ) inaczej jest z drogą.  

 

Z propozycją @Pi_ bardzo fajnie brzmi ten moment. 

 

Pozdrawiam 

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

:) Dzięki.

I również zdrówka 

[Annuszka]

Ciekawa migotliwość wędrówki,  są takie etapy bez głównej drogi, kiedy płyniemy z prądem.

Pozdrawiam :)

[iwonaroma]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

:) Dzięki. 

Również pozdrawiam :)