Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Gosława Niestety karma nie wraca i wielu osobom cwaniaczenie nie przechodzi i nie ponoszą żadnych konsekwencji. Takie życie.

 

Hehe, w sumie nie wiem czemu ale przypomniało mi się to co Han Solo powiedział do księżniczki Lei: "Lubisz mnie, bo jestem łajdakiem. Mało ich w twoim życiu." Ale kapitan Solo to jednak protagonista więc jemu niech już będzie. :D

Opublikowano

Wiersz jest prawdziwy i ponadczasowy, a do tego świetnie napisany. Niektórzy rzeczywiście nabywają cwaniactwa z zazdrości i frustracji, inni się z tym rodzą, a nawet mają cwaniaków stawianych na piedestale. A ja mówię cieszmy się, że nimi nie jesteśmy, nawet jeśli miałoby to oznaczać los peela; słodkiego mini ratlerka, który się troszkę naszczekał, poirytował, a potem grzecznie wrócił do budy. :) Świetnie to napisałeś. 

 

ps. Dodatkowe serce mogłabym dać za Star Wars, choć Han Solo to moim zdaniem postać poboczna. Za to najsłodszy cwaniak z możliwych, taki łobuz, że tylko kochać!

Opublikowano

@GrumpyElf Tak sobie usiadłem i pomyślałem, że napiszę co mi ślina na język przyniesie. A co tam! No i wyszło takie coś, coś dziwnego ale niech już będzie. Taka mała improwizacja. ;)

 

Może kiedyś dopiszę kilka zwrotek przed końcówką żeby trochę dopełnić całość.

 

Mnie się podoba jak Han Solo chodzi. Czasami jak John Wayne. ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Aniu. dziękuję serdecznie.   i za słowa wielkiego pisarza i poety również.   a ja mam w głowie jego :   "Umierać, to nic. straszne jest nie żyć."      
    • @Annna2

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Migrena  Pięknie, poetycko i wzruszająco. A dalej za V. Hugo:   Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.
    • @Robert Witold Gorzkowski  lubię Twoją poezję Robert. Doskonale wiesz czym jest wolność- wiara jest wolnością, Ty wierzysz- jesteś wolnym człowiekiem. Że masz pytania? To normalne- z Człowieka wypływa.  Dziury na Krzyżu- sumienie. I miłość jest wolnością nigdy nie zniewoleniem. Wolność. Bo można być niewolnikiem i można być wolnym.  I nikt tej wolności nie może odebrać- można tylko samemu jej się pozbawić, bo wolność można sprzedać, za przywileje, stanowiska, etc... Tyle lat byliśmy w niewoli- na mapach Europy nie byliśmy, ale zawsze wolni  
    • miłość nie zna granic - rozsadza horyzont świata, pęka w dłoniach jak promień, którego nie sposób zatrzymać, jakby samo niebo rozbierało się z cienia, żeby znów zobaczyć siebie. jakby światło chciało dotknąć swojego początku. nie da się jej stłumić, bo rodzi się z ciszy, która pamięta krzyk stworzenia, z drżenia - gdy światło dopiero uczyło się wypowiadać ciemność. chcę kochać - i kocham, jak ogień, który nie prosi o tlen, jak ocean, co nie szuka brzegu, jak sen, który śni sam siebie, jak puls wszechświata, który bije w sercu atomu, jak światło, które spala się na ustach poranka. bezszelestnie, bezgranicznie, bezwarunkowo, bez zazdrości, bez cierpienia, bez końca, bez oczekiwania, bez przywiązania, bez analizowania. liczy się tylko bez, liczy się tylko to, co zostaje, gdy odejmiesz już wszystko - ciało, strach, pamięć, imię - zostaje światło, które mówi Twoim głosem, rozszczepia się na czułość, i ciszę, która ma Twój kształt, jak odbicie duszy w tafli nocy. czy jesteś, czy tylko światło uczy się milczeć po Tobie?      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...