Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tytul pociagnal mnie okrutnie, spodziewalem sie odslony czarodziejskiej. Nie wiem czemu mam sklonnosci do odczytania protekcjonalnego, w przeciwienstwie do szanownych przedmowcow. Aksamitna skora tylko okrutnie mi sie nie podoba - chyba najpospolitsze okreslenie idace w parze ze skora. Dobre wrazenie natomiast robi kondensacja i sposob podania :)

lajkonikow zycze :)

Opublikowano

bo ona była miękka, ale tak mi potem to "k" wszędzie dźwięczało, że postanowiłam zmienić, była też wiotka, no ale jak skórę dziecka wiotką nazwać? i mi się napisała aksamitna... jakieś propozycje ciekawsze? ja chętnie zmienię :) to pierwszy wyraz wiersza, musi być dobry.

Cieszę się natomiast, że reszta się Panom podoba :)

Opublikowano

Najgorsze co moze spotakac czlowieka, to chec napisania wiersza... robi sie wtedy czerwony, napreza muskuly, wyciska kropelke smierdzacego potu i... jest WIERSZ. To jak ukrecenie na kole kolejnego obslizglego, glinaianego garnka na skrzywionym kole... ale WIERSZ jest. Tyle tylko, ze we wszechswiecie, w ktorym fruwam jest ciezkim, topornym, oblym zawalidroga... i chetnie popije tonikiem. Jeszcze jedno... Bratek jestem, nie jakis tam Bartek jak kolezanka byla uprzejma mnie zbesztac.

Tydzień urlopu trochę ostudzi zapał.
MODERATOR

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sarkastyczny uśmiech głupca, jesteś taki śmiały. Wszystko to iluzja, tarcza, co zatrzymuje strzały, by świat nie wiedział, jak naprawdę jesteś mały. Mur, który chroni to, co tak bardzo chcesz ukryć, łatwo byłoby skruszyć, gdybyś choć na chwilę opuścił wartę, przestał zgrywać bohatera i pozwolił nam zacząć od zera. Wiedziałbyś, że jesteśmy tacy sami — wzbraniamy się przed łzami, chronimy kłamstwami. Choć wiem, że to oznacza serię pocisków w dłonie tak pełne odcisków, wiedz, że jestem obok. Nie musisz być jak posąg. Pozwól mi być bohaterem, twym szczęśliwym zakończeniem
    • Nieskończoność należy pomierzyć, temu cos uszczknąć, bo się nie należy... Pzdr.
    • Umieram - przebita obłokiem Rogatki podświadomości.  Ktoś dostał awizo z moim zniknięciem Uwaga: fatamorgana!  Brak obojętności.  Budzę się we fiolecie Wielu rzeczy nie pamiętam Do kilku - nie można mnie zmusić Knebel ustom nic nie da: wolnością też można dusić Smutne to:  poddajemy się - na mapie każdego świata I nie płacimy pieniędzmi:  spłacą nas dni, miesiące i lata w połowie - zmarnowane: ''Czy znajdę w końcu szczęście?''   przez takie trywialne pytanie ... 
    • Najgorszy architekt - czas. Rzeźbi fundamenty z oszustw i spękanych głazów. Życie to bezustanne umieranie, nawet jeśli się ma własnego "koucza" czy metr kwadratowy w Château d'Armainvilliers. Nawet - jeśli urodziłeś się na przełomie dzisiaj i wczoraj. Życie to rzeka, która prędzej czy później porywa wszystkich. I nagle masz o -dziesiąt lat więcej. I już nie jesteś w "mejnstrimie." Przepiękne akwarele, pastelowe pastisze bezludnych wysp w miejskich dżunglach.  Huśtawka nastrojów - na której człowiek siedzi sam jak ten palec.  W tle - karuzela sklecona z zerwanych mostów. Zrobię im fotkę. Kwiecień przemknął niezauważony,  wiosna po raz kolejny nie złapała bukietu. Piosenki mimo to - piszą się same, piosenki - pełne puchu, piór (wiecznych) i (wiecznych) niedomówień. Balony w kształcie serca w cudzym oknie na świat. Nie wiem, czy dziejemy się naprawdę, ale od tej chwili chyba nawet w nic ...   Zacznę sobie wierzyć.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...