Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kalifornijski sen jest Tobą
zmiażdżył konwenanse mojego zastoju egzystencjalnego
Twoje oczy pobudziły moje zmysły
chcę żyć chcę czuć
banały z siebie wypluwam
Bog znikł
ale powrocił
jest w Tobie
nakazał wierzyć i połączyć Twojego chłopca duszy z moją dziewczynką duszy
wykrztusić uśmiech który owocuje moim drżeniem zmysłów
Bóg jest bo mnie
nie oślepił
nie ogluszył
nie pozbawił zmyslu woni ni linii papilarnych
kalifornijski sen nakazuje realizmowi
przebyć metamorfozę ze sfery onirycznej w realizm ów właśnie
pokazałeś mi że mam żyć
mam jeszcze nie odgradzać się drzwiami od trumny
ale Ty...
stoisz odgrodzony dzieckiem beztroskim
szczerzysz zęby
mrużysz oczka
których nie osiagnę
i nie Ty jestes celem
więź...
wieź
tak ona!
grzmot pioruny deszcze huragany
to moc
nieefemeryczna - myślę
a Bóg zwisa nade mną i chichocze...
czy zgotuje w swoim garnku zupę ze składników DOBRZE MI ZNANYCH?
all the leaves are brown and the sky is gray???...

Opublikowano

Zgadzam się z mr M the Poet:::., moim przedmówcą - specyficznie onirycznie somnambulicznie/ Ogólnie California Dreamin' zimą/ *** (nie wiedziałam, że Stwórca uczył się w gastronomiku/ Myślisz, że go skończył?)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...