Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

siła odśrodkowa (ciało mocno niechciane)


tetu

Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze się trzymamy

 

brzemienna rzeka odkłada w sobie muł
dopóki nie wypłyniesz będę kołyską
potem oddam cię światu i nawet nie spojrzę
na podobieństwo mojej bezradności oraz lęku

 

nie udźwigniesz niemiłości wpisana w nas
ma jedną obcą połowę wadliwy układ odniesienia
początek jest brzemieniem tamtejszego piekła
kopnij mnie jeśli się mylę przygotuj na kolejny zakręt

 

nim odetniemy pępowinę chcę usłyszeć płacz
wymówić imię gorzkiego owocu i odpłynąć
od tego do czego się zbliżyliśmy

na chwilę byłam pełna ryb nosiłam je w ustach

 

teraz

 

jestem wyschniętą rzeką bez nadziei

na cud

Edytowane przez tetu (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezwykły, wciskający w brzydką, mulistą rzeczywistość. 

Bardzo dobrze zobrazowany i ujęty przekaz. 

 

Chyba jestem innym człowiekiem po przeczytaniu, ale to nie pierwszy raz mi się zdarza pod Twoim wierszem. Nie wiem, co więcej mogłabym napisać, tekst mówi sam. 

 

Serdecznie, 

 

D. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Cześć Kot:) Fajnie, że zajrzałeś. O żadnym odegraniu nie ma mowy. Nawet bym tak nie pomyślała, także luz.
Co do pierwszego zdania umieściłam go dlatego, żeby od razu wzmocnić znaczenie tytułu z treścią. Chodziło mi zwłaszcza o styczność tej siły odśrodkowej, co w danym momencie było nierozerwalne. Doskonale za to rozumiem utratę przez Ciebie entuzjazmu podczas dalszej lektury, bo to niestety wszystko bardzo przykre i mulaste. Cieszę się jednak, że chociaż na końcu spotkała Cię jakaś miła niespodzianka:) 
Widzisz co do (nie)dosłowności to jest taki paradoks. Jedni uważają że ich za dużo inni, że za mało;) Nie dogodzisz wszystkim. Co do sfery emocjonalnej, to oczywiste że każdy z nas ma inną wrażliwość i co innego mu w duszy gra. Wszystko to jest jak napisałeś bardzo subiektywne i piękne zarazem, bo cudnie jest się przecież różnić. Bardzo Ci dziękuję za szczery komentarz. Nie obiecuję powściągliwości w emocjach, bo jak już się rozkręcę...;)
Dzięki że zajrzałeś. Miłego popołudnia.

 Deo, pięknie Ci dziękuję że poświęcasz mi czas, że współodczuwasz. Serdeczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Stary_KredensBardzo delikatny temat, jednakże czytając strofy Twojego wiersza, przekonania w moim umyśle kiwały głową potwierdzająco. Ludzkości energia bardzo często, codziennie, wsiąka w nieznane, do końca niepoznane wybielanie, czytaj pranie mózgu, dla dobra jakiejś tam elity, która złamanym groszem nie rada się podzielić. Wciskanie kitu i bałachów dla szerokiego pospólstwa jest ogólnie rozpowszechnione na całej planecie. Modlitwą moją jest i cichym marzeniem, że przyjdzie ten dobry Bóg, który wyjdzie z gromady złych bożków i potężnym głosem oświadczy: DOŚĆ! 
    • @aff ja też nie lubię  tego rymu , ale miało być prosto Przepraszam , piszę teraz po długim czasie odpowiedź, ale czasem coś mi umyka, a to było niegrzeczne i niemiłe z mojej strony Pozdrawiam serdecznie 
    • @ViennaP Sumerowie, potem Biblia chrześcijańska, sporo filmów science fiction, a także wiele innych przekazów z całego świata, mówią o bogach, którzy odwiedzali ziemię, a Biblia nawet mówi, że stworzyli człowieka na swój obraz i podobieństwo. Ciekawy przekaz, nawet jeśli w formie fantastycznej. Pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Piszę do Ciebie, mój synku, Putinku. Wychowałam, jak umiałam. Wykarmiłam, urodziłam. I co miałam, to zrobiłam.   Mają mnie za potwora, A ja prawdopodobnie  Jestem już stara i głupia. Żadna chyba caryca.   Czy nie ciąży Ci nadmiar Powiedzmy, obowiązków? Ciepło masz na pewno, a i jeść ci dają. Czekam ciągle na wnuki, ale jestem pewna, Że już mam ich wiele. Cóż, że to bękarty?   Chciałabym, aby po wszystkim Czego, być może, dokonasz, Zapomniano o mnie.   I martwię się, mój drogi Putinie, Jeden Pop mówił, że kto mieczem wojuje, Ten od miecza ginie.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @KwiatuszekNapisałem niegdyś wiersz pod tytułem: "Cyfrowy świat."  - "Bajka w lesie" ożywiła wspomnienia. Pozdrawiam.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...