Pan

[Niewygodna]

Nawet nie wiesz
Kto do serca mi zapukał
Stuku puku, stuku puku – 
Całą noc tak pukał
I skrobał
Próbując dostać się przez skórę
I wiercił
W ścianie z mej głowy dziurę
I krzyczał do ucha
I myśli mi kradł
Tak to Pan – 
Pan właśnie to zgadł

Edytowane 21 Lipca 2018 przez Niewygodna (wyświetl historię edycji)

[Deonix_]

Bardzo ciekawy pomysł,

ale jakoś mi ten wiersz nie przypada,

najwyraźniej nie gustuję w tego typu poezji.

 

Rymy przeważnie gramatyczne, powtórzenia,

gdzieniegdzie jednosylabowy akcent - nie, w tak krótkim tekście to chyba nie dla mnie.

Nie gniewaj się.

 

Pozdrawiam :)

[Niewygodna]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie gniewam się, jak najbardziej rozumiem :)

 

Pozdrawiam 

[Waldemar_Talar_Talar]

Witam -  zbyt oczywiste to pukanie - jestem raczej na nie - ale pisz dalej chętnie poczytam.

                                                                                                                                                                             Pozd.

[Annie]

To musiał być chyba dzięcioł.

Sorry, ale nie przemawia do mnie.

Zbyt prosta ta rymowanka

Pozdr

[Marek_Mikutowicz]

w ścianie jak w głowie

[Niewygodna]

@Waldemar_Talar_Talar @Annie_MTaki miał być - lekki i oczywisty, bo taka była ta sytuacja. Czasami nie da się pisać ciężko ;)

 

Ślicznie dziękuję za czytanie.

Pozdrawiam