Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Słońce mocno grzeje,

niosąc ciepłe dni.

Co przyniesie kolejny dzień,

nie wiem.

 

Dobrze mi tak,

gdy jesteś obok mnie,

przytulasz, uśmiechasz się.

Przy tobie deszcz przyjemny jest.

 

Gdy tak wspominam nasz miniony,

pełen wspomnień rok,

czuję jak ciepła fala ogarnia mną.

Bo ty kochanie jesteś przy mnie. 

Opublikowano

Utwór na pewno miły dla ukochanego.

Dla mnie - czytającego na portalu poetyckim - byłby lepszy

w takiej okrojonej postaci:

 

 

         Gdy jesteś obok

 

Dziś słońce niesie ciepły dzień.

Co przyniesie jutro,

nie wiem.

 

Dobrze mi tak

— gdy jesteś obok,

wtedy nawet deszcz jest przyjemny.

 

Gdy tak wspominam miniony rok,

czuję jak fala ciepła ogarnia mnie

— dzięki tobie. 

 

 

Wiersz wybitnie relaksujący, również czytającego,

a może przede wszystkim czytającego.

I jeszcze jedno; w tej wersji wiersz jest i dla niej, i dla niego :) 

 

Pozdrawiam

 

PS. Mój tekst nie jest sugestią, to tylko jedna z możliwych wersji.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        kap kap kapie deszczyk fajnie uroczo na wdzianku szeleści    za kołnierzem kolejna kropla tak ich wiele że aż sucha nitka zmokła    a słoneczko nie może wyjrzeć biedne przez śliczne chmurki no gdzie tam ciemne      chociaż czasami promienie złotawe lśnią wokół ślicznie ogrzeją nawet    wirują liście z drzew oderwane szybują na ziemię no niezbyt chętnie     a jednak szeleszczą że kiedyś powrócą te same lecz nowe jeszcze piękniejsze      lecz jeszcze trochę jeszcze w nich chwilka tego ich życia popłynie w żyłkach       roześmiany w deszczu wciąż moknę wtem liść mnie walnął w ciemię okropnie    tak szaro buro uroczo przepięknie aż zobaczyłem gwiazdy jesienne     e tam co z tego chociaż mam guza to na przyrodę jaźni nie wkurzam   no może trochę gdy błota do izby niebawem naniosę     ciekawie wokół złotawa i plucha strumyczki piorą skarpetki w butach     no nie inaczej ładna ojczyzna cud widoczkami umysł użyźnia       jesień szara złota    co za różnica    patrzę chłonę gębę zachwycam      
    • @Simon Tracy   :((( proszę nie myśl tak !    świetnie piszesz ! A to już bardzo wiele ! 
    • Wszystko płynie i się rusza  a ja stoję i się wzruszam na myśl o tym co było  nostalgicznie wspomninam minone chwilę  i zamiast biec ze światem  siedzie i myślę  może to mi się wszystko śni  a jednak tu jestem i to jest dziwne i piękne 
    • pomiędzy nami spina się czasem lodowaty wiatr z delikatnym szronem na młodych liściach wtedy szukamy okrężnej drogi którą można wrócić do siebie rozniecać nowe ogniska zapalne
    • @KOBIETA   wiem.   każdy musi spać w nocy.   cherubinki też.   a niech Okruszek szczęściem  do gwiazd sięga !!!!!   niech jego śmiech będzie zwiastunem piękna większego niż ono samo.   bo ma Ciebie !!!!!!      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...