Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Trzecie kapcie wolności


Rekomendowane odpowiedzi

Coraz bardziej wołają jeść

Lub może porozmawiać by chciały

gdy przemieszczam się po mieszkaniu

Po drugim mieszkaniu

w trzecich kapciach mojej wolności

Nie jestem rozrzutna nadto

Kapcie i wolność wykorzystuję do zdarcia

Ale nie znaczy, że hamuję stopą po asfalcie

jadąc 160 na godzinę

Nie znaczy, że chodzę po rozżarzonych węglach

czy tańczę twista co noc

Zdzieram je z umiarem, tak myślę

Równoważąc swój czas

rozdzielam oddech kolejnym częściom partytury

 

Odkąd je mam, coraz mniej lubię,

gdy ktoś naciska mnie jak guzik

Nie zdziałasz nic ciągłym wcieraniem

we mnie swych wizji i opcji

Gdy wiem co mi w duszy gra

muzyce swej zostaję wierna

Nie ma w niej miejsca na fałsz

 

A kapcie dostałam, kolejne, czwarte

Ale odstawiłam je na bok póki co

bo w tych jest mi nadal dobrze

I w sumie to nie wiem

czy kolejne kapcie wolności

nie powinny pochodzić  jak dotąd

- z własnego wyboru?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Spoko, nic nie zmieniam i nie czuje presji- chodzi o to, że raczej zawsze możnaby coś ulepszyć, użyć innych form. co do konsumpcji, zgadzam się, zresztą ostatnio b.często mi się o tym pisze. Ale zupełnie uciec od tego - nie łatwo. Ps. Mój kapciowy wynik gorszy, to średnio 2lata4msc na kapeć :P pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...