Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Dyć to wiersz ta "Wiedza". O ludzie!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czytaczu 

1. Nie jestem głupia, zrozumiałam to. Nie rozmawiasz z niedołęgą umysłową. Ja Twą radę dostosowałam do mojej sytuacji w dn, dzisiejszym. 

2. 

A pod Twoim avatarem napisane jest: "Wprawni poeci"

Co do pozostałych punktów - lubisz punktować, Tak, po to też jest Portal, aby porozmawiać, o utworach a przy okazji tak się dzieje, ze ludzie wymieniają Swoje myśli. Wtedy nie jest tylko "służbowy" To chyba dobrze, prawda? 

No, ale wg mnie nie. To komentuj teksty i nic więcej. 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To dlaczego uważasz, komentarze suche tylko pod tekstami? Zdanie powyższe o czym innym informuje. I tak bez emocji komentujesz wiersz, które akceptujesz? To dopiero ciekawostka. I ludzie Cie słuchają, dziękują.  Pewnie nie mieli pojęcia, ze zero emocji jest w Twoich komentarzach o Ich dobrych wierszach. Ręce mi opadły

A taką rozmowę z Tobą zaczęłam, bo nie godzę się na jeżdżeniu na mnie, jak na łysej kobyle. I piszę wiersz, oraz komentarze z emocjami w parze. 

Pozwoliłaś jej wreszcie na coś!, Bożenko. Miłość mija, piszą poeci o tym wiersze. A zauważyłaś, ze ja Wiedzę spersonifikowałam? Dałam jej ludzkie cechy. Jak np. parasolce, która płacze, gdy niebo płacze, bo deszcz pada. 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak, bo taki jest świat, nigdy nie wiemy, kiedy coś się załamie

Tak powiadasz Free powinien mieć skórę grubą.  A może zbroję niech założy? Poeci to podobno wrażliwi ludzie (sic!). A co do dalszej Twojej wypowiedzi, Free, nie idzie o to,ze komentarz Bożeny mi się nie podoba - bo komentarze nie są od podobania się, szczególnie takie wg zasady "zero dyplomacji" . Można pisać szczerze i równocześnie nie raniąc.  Nie z pozycji "Jam to wiem, a ty do kąta i słuchaj, i wykonuj.    Dziękuje Free za obecność. :)))

 

 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie rozumiem... Z czym przesadzam ?

Nikogo nie obraziłam, nie poniżyłam.  Nie używam wulgaryzmów. Staram się dokładnie wyłożyć jakie mam zastrzeżenia. 

Każdy ma prawo do własnej opinii, więc myślałam, że ja też.

A skoro tekst - moim zdaniem - nie jest dobry to mam napisać, że jest inaczej?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bożeniu, o "dobroci tekstu" nie pisze się systematyczno-cyklicznie. Wystarczy raz na jakiś czas, aby krytykowanego nie rozdrażniać, zaś innym czytającym Twoją krytyką nie pozwolić się znudzić ;-)

Własne doświadczenie mi podpowiada, dlaczego nie wygrałam żadnego literackiego konkursu, tam gdzie jurorami bywają Tobie podobni? :-D

Naraziłam im się tak, iż ci nie mogąc zdzierżyć moich ripost, to z portalu / portali sobie poszli, komunikując głośno oraz dobitnie przez kogo :p

Wielu przezeń (s)poniewieranych odetchnęło z ulgą, zaś z nimi ja ;)

I tu biję się w piersi: tam, gdzie jestem akurat przekonana o osobistej, autorskiej racji, zamieniam się w "jędzę brutalną", która siłą rzeczy nie może mieć dużo przyjaciół ;)))

 

Bardzo serdecznie :-)   

 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To,zrozum. A jeśli nie widzisz, ze przesadzasz Bożeno, to masz problem i i inni też. "zrób coś z sobą" na forum jest taki wiersz - przeczytaj, dużo czytaj. 

"Nikogo nie obraziłam, nie poniżyłam (mnie poniżyłaś, twierdząc, ze oczekuję na oklaski).  Nie używam wulgaryzmów" też mi wytłumaczenie. 

Wulgaryzmy czasem lepsze od złośliwości i poniżania. Ty twierdzisz, ze ja oczekuję oklasków? Od Ciebie na pewno nie, bo po prostu nie rozumiesz tego, co piszę - nie czytasz. Tylko jedziesz po wierszach niektórych tu piszących, jak czołg na poligonie. Innym słodzisz... masz prawo, ale to aż niemożliwe, abyś piała nad nieraz b. przeciętnymi wierszami. 

Obiektywizmu Bożeno,  ludzie oczekują od WPRAWNYCH Poetów a nie bufonady.  Nareszcie znalazło się parę osób, które się nie boją mówić prawdę. Nareszcie. Nie lubię określenia TWA, ale w tym wypadku użyję go. "Prawda cię wyzwoli i może otworzysz oczy?" Choć sądzę, że masz cały czas otwarte i dobrze wiesz, że pokazujesz swoją wyższość. Tak jest.  J. 

 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Befano,  nie wiem czy Ciebie dobrze rozumiem ale wydaje mi się że nie nadużywam określenia wiersz jest dobry/wiersz jest zły.

Uważam jednak że  po dodaniu - moim zdaniem - sens wypowiedzi się zmienia, dla kogoś innego może być dobry lub zły. Nie stwierdzam tego autorytatywnie.

Chociaż,  z drugiej strony,  uważam że ciągłe powtarzanie - moim zdaniem - też nie jest naturalne, bo przecież nie wypowiadam się w imieniu kogoś innego ale swoim własnym, ale na tym forum to taki bezpiecznik.

 

Opublikowano (edytowane)

"Chociaż,  z drugiej strony,  uważam że ciągłe powtarzanie - moim zdaniem - też nie jest naturalne, bo przecież nie wypowiadam się w imieniu kogoś innego ale swoim własnym, ale na tym forum to taki bezpiecznik."

 

Bożeniu miła,

nie jest to żaden bezpiecznik, ale konieczność! Niekoniecznie na literackich portalach, także w uczciwie-subiektywnej krytyce literackiej. Tego uczył mnie m.in. śp. Profesor Starnawski, ale nie tylko On.


Przeczytaj proszę - z wybranego przeze mnie linku - dyskusję pod moimi tekstem. Nie są to łagodne oraz wyważone wypowiedzi. Oraz w nich ja: "waleczna Neli", mówiąc oględnie ;-)

Rzecz charakterystyczna: ci, co mnie atakowali, to teraz są - powiedzmy - najlepszymi przyjaciółmi, przyjaciele natomiast - wrogami ;)  

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Serdecznie :)))

 

 

 

Edytowane przez befana_di_campi (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Przed niepodobaniem nie trzeba się bronić, i nie zgodzę się z befaną, ze przed każdym komentarzem trzeba "disclaimer" umieszczać że: "wyrażone w poniższym tekście myśli są wyłączną opinią autora i w żadnym razie nie powinny być odczytywane jako atak osobisty lub jakiekolwiek polecenia, nakazy lub zakazy a przed korzystaniem z porad zawartych w niniejszym tekście należy skonsultować się  z Uznanym Poetą lub polonistką".

 

A skoro tu taki diclaimer już zamieściłem ośmielę się powtórzyć że wiersz aż prosi się o dopracowanie i poprawienie. 

Jeszcze raz powtarzam, IDEA którą tak chwalisz jest dobra, wykonanie podostawia wiele do poprawienia. Przedstawimy obraz wiedzy jest niespójny i przypisuje jej kilkakrotnie coś, czego wiedzy przypisywać nie należy, a przede wszystkim wydaje się że miesza koncepcję wiedzy która JEST (od zarania dziejów) i którą się odkrywa, z koncepcją wiedzy którą tworzy cywilizacja. Sugeruje że bogów tworzy wiedza a bogowie są i wtedy nie trzeba ich tworzyć albo ich nie ma i wtedy tworzy ich niewiedza. I tak dalej...

I na koniec a propos "grymaszenia". To nie jest argument tylko pseudo argument, erystyczna sztuczka, zawoalowany atak ad personam, że niby ktoś kto wskazuje co mu się w wierszu nie podoba czyni to bo sam nie potrafi napisać lepszego.. może i nie potrafi (ja zapewne nie potrafię), ale to nie argument.

Ale nie trzeba być hydraulikiem by widzieć że rura cieknie, nie trzeba być budowniczym by widzieć że mur jest krzywy, nie trzeba być ptakiem by widzieć że ktoś nie umie fruwać. To żaden argument.

Przed oburzeniem się przeczytaj disclaimer.

 

Edytowane przez Freemen (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

To bardzo ważne rozróżnienie, czy m innym jest wiedza co poprawić, wiedza jak poprawić a jeszcze czym innym jest umiejętność (możność) poprawienia. A dyskusji wyraża się nie tylko argumenty ale i opinię. Twórcy zwykle zależy na opinii ludzi których ceni, nawet taki twórca jak ja cieszy się, gdy napisze komentarz który się podoba. Nie oznacza to jednak, by pisać coś w założeniu że TYLKO ma sie podobać, nie rezygnuję z tego co naprawdę chce napisać i nie oczekuję tego od innych. Lecz krytyczne uwagi często są bardziej cenne (choć nam się mogą z początku nie podobać). Warto się choć chwilę nad nimi zastanowić nawet jeśli są niesłuszne. Bo to zawsze MY decydujemy czy z nich skorzystamy.

I tu nie o to chodzi czy pl myśli tak jak twórca, tylko czy utwór opisuje to poprawnie sensownie zrozumiale i (nie bójmy się tego słowa) ładnie. Bo po to jest poezja by budzić w nas jakieś uczucia.

Pozdrawiam

 

Bogusław

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jacku, dziękuję. Twój komentarz mądry i dodał mi otuchy.  

Ładnie się "bronisz" przed niepodobaniem :))), zawsze łatwiejsze jest grymaszenie, wiem to bo mam to na co dzień :)). Tak bronię się, gdy mnie ktoś krzywdzi. A ja już nie pierwszy raz mam tutaj komentarz, tego typu. Też się poprzednio broniłam. To był wiersz pt "Srebrna łyżka". Tam straszono mnie nawet inkwizycją. Ale... nic to, uważam, że się obroniłam. 

Nie rozumiem takiego napadania w komentarzach, Jak nagonka. 

Może wiersz się nie podobać, jednak umiaru trochę w wypowiedziach niektórych brakuje. Pouczenia, nakazy... a wystarczy doradzić, tak sądzę. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie. J. :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Milczący, bezduszny kamień... Ogromu ludzkiego cierpienia nie opowie, Ani rozdzierającym serce krzykiem, Ani cichuteńkim szeptem,   Nie powie o tamtych straszliwych obrazach, Gdy w wszechobecnym morzu okrucieństwa, Z przerażenia w gardle więzły słowa, W sercach z wolna gasła nadzieja…   Gdy dwusilnikowe bombowce, Na miasta niegdyś gwarne i ludne, Zrzucały tysiącami bomby zapalające, Przyoblekając je zaraz pożarów płaszczem,   Gdy uciekających cywilów kolumny, Tak bezradnych i przerażonych, Przezywały serie karabinów maszynowych, Zamontowanych pod myśliwców skrzydłami…   Milczący, bezduszny kamień... Nie jest godnym upamiętnieniem, Krwi w obronie Ojczyzny przelanej, Tysięcy Polaków zakatowanych na śmierć…   Tych co za drutami obozów koncentracyjnych, Z głodu i zimna pomarli tysiącami, Tych co na niezliczonych szlakach partyzanckich, Polegli w młodości od wrogiej kuli.   Tych co na barykadach powstańczej Warszawy, Dzielili się kawałkiem chleba ostatnim, Nim nurkujących sztukasów eskadry, Na proch marzenia ich niezliczone starły.   Tych co w masowych egzekucjach, Nim rozstrzelania padła komenda, Przerażeni pośpiesznie czynili znak krzyża, W ostatniej życia chwili westchnąwszy do Boga…   Milczący, bezduszny kamień... Nie zrozumie czym był płacz matek, Czym było serce strachem przeszyte, Nie pojmie tamtych kobiecych łez…   Gdy płaczące maleńkie dzieci, Z wszelkich ludzkich uczuć wyprani Okrutni ss-mani odrywali od piersi, By ich matki dotkliwie pobić.   Gdy nastoletnie siostry i córki, Przy pełniach księżyca wypłakując oczy, Zanosiły nocami do Boga modlitwy, Błagając o powrót swych ojców i braci.   Gdy siwowłose pomarszczone matki, Widząc swych nastoletnich synów mogiły, Oznaczone niewielkim krzyżem brzozowym, W bólu i łzach zrozpaczone tonęły…   Milczący, bezduszny kamień... Głuchy pozostanie na szepty anielskie, Mówiące o niezłomnych Polaków ofierze, Poniesionej na każdym wielkiej wojny froncie…   Głaz ogromny lecz zimny Przenigdy do ludzkich duszy nie przemówi, By opowiedzieć o setkach bitew partyzanckich, O tysiącach partyzantów poległych.   Głaz toporny, nieociosany, Nie przemówi do milionów wyobraźni, W tym zabieganym świecie szalonym, Sumień tysięcy ludzi nie poruszy.   Jak zatem dowie się świat, O niezłomności polskiego ducha, Jak pojmie dzisiejszej młodzieży kwiat, Czym była Chwała polskiego oręża???...      
    • Rosjanie*             zwiększą liczbę ataków na Polskę, a sabotaż i dywersja - są już od dawna - to już nie ostrzeżenia tak zwanych ekspertów, tylko: jednego z czołowych polskich polityków z kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej - czyżby zatem czekały nas kolejne pożary? Tak i nie tylko i brutalny plan Rosji wobec Polski ujawnia major Robert Cheda - były analityk Agencji Wywiadu.**             Główny atak Rosji pójdzie na Polskę - Rosjanie już działają i powstanie nowa siła polityczna.***             Coraz częściej jesteśmy informowani o podejrzanych pożarach, eksplozjach i zatruciach - rzek i za tymi akcjami stoi nie kto inny - jak rosyjskie służby specjalne - tak było w przypadku pożaru warszawskiej hali targowej przy ulicy Marywilskiej - czego efektem zostało - wycofanie - zgody na działanie rosyjskiego konsulatu w Krakowie.****           I na tym koniec: nie będę wyręczał w pracy analitycznej oficerów z Agencji Wywiadu, Mossadu, Centralnej Agencji Wywiadowczej i MI6.*****   Źródło: Gazeta Prawna    *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    **tak działa Służba Wywiadu Zagranicznego - SWR - Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego - ABW - nic nie może zrobić - rosyjski wywiad działa zgodnie z polskim prawem i nie prowadzi jakichkolwiek akcji terrorystycznych - nie zabija ludności cywilnej    ***to prorosyjska Korona Konfederacji Polskiej i ma prawo działać na terenie Polski - pozwala na to ustawa zasadnicza - Konstytucja Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej, dodam: Prawo i Sprawiedliwość jest partią proamerykańską, natomiast - Platforma Obywatelska - proniemiecką, otóż to: po upadku międzynarodowej globalizacji dojdzie do zderzenia dwóch idei - antyeuropejskiej (antyunijnej) i proeuropejskiej (prounijnej) - taka jest historyczna kolej   ****w tym wypadku to była akcja Służby Bezpieczeństwa Ukrainy pod przykrywką ukraińskich uchodźców, de facto: nazistów z OUN-UPA - jak zwykle - winę zrzucono na Rosjan    *****każdy zainteresowany może bez problemu znaleźć pełną wersję, jednak: nie mam już siły czytać narracji anglosaskiej - ostrzeżeń, gróźb i zastraszeń - dezinformacji    Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 
    • Tam gdzieś na głębokim*             zadupiu: w Brukseli - trwają prace nad zapisami nowej umowy ustalającej zasady handlu między Świętą Unią Europejską i Ukrainą, de facto: współczesną - Chazarią, pierwotnie miała ona zostać przyjęta do czwartego czerwca tego roku - prace zapewnie potrwają do końca lipca - informuje "Dziennik Gazeta Prawna", tak - informuje.             I według źródeł - "Dziennika Gazety Prawnej" - Komisja Europejska mogła celowo opóźniać jej przyjęcie, aby nie zaszkodzić w kampaniach wyborczych proeuropejskich kandydatów na prezydentów w Polsce i w Rumunii - panu Rafałowi Trzaskowskiemu - przegrał i panu Nicusorowi Danowi - wygrał powtórzone wybory - informuje "Dziennik Gazeta Prawna", tak - informuje.             I według źródeł - "Dziennika Gazety Prawnej" - w dokumencie jest wiele niekorzystnych zapisów dla rolników z Europy Środkowej - faworyzujących Ukraińców, de facto: Chazarów, wcześniej: "Le Monde" - podawał, że w podobny sposób Komisja Europejska postąpiła w kwestii paktu migracyjnego - miała ona pozwolić na retorykę podważającą ten dokument ze strony polskiego rządu - informuje "Dziennik Gazeta Prawna", tak - informuje.   Źródło: Dziennik Gazeta Prawna    *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Pułkownik Tajnego Ruchu Oporu: Hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński Herbu Topór 
    • @Naram-sin Dziękuję za uśmiech na dobranoc :)
    • @Roma

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...