Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

kilka zdań wsyp do miksera
każde wybierz z innej książki
dolej wody i spójników
dobrze pomiel nawet podpis
pozbądź się wszelakich rymów
i foremki zardzewiałej
z rymem już się nie upiecze
co najwyżej gniot zakalec
jak ostygnie trzeba metki
by nikt nie pomylił z chałą
dumnej nazwy żeby prozą
zbytnio nie zalatywało
górnej półki na regale
król jest nagi kto chce słuchać
jaka moda taki przepis
wiersza pod tytułem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Daria, bo zwrotki, to foremki, a foremki są przestarzałe, zardzewiałe :P

 

Pojechałam :)

Ps. Kiedyś się deczko wkurzyłam na jednym z portali, na którym  nie mogli ścierpieć rymowanych wierszy.

Dlatego uważam, że powinny być dwa działy, wolne i rymowane.  Dokąd nie będzie, to sytuacja przypomina

PIS i PO  :)

Księżycowej nocy życzę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie ja bym musiała mieć jeszcze dział "wiersze mieszane",

bo mnie się intermediaty zdarzają ;)

Ale nie mogę zrozumieć, jak można psioczyć o to,

że wiersz jest biały

lub rymowany ;)

Czepiać się należy błędów technicznych i merytorycznych, a nie tego, kto jaką formę wybiera :)

Ale może ja jestem dziwna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To podobnie jak ja, jeszcze trochę i będę mogła powiedzieć, że przegrałam 20 lat, nie w karty, tylko wierszem - nic nie tracąc. Lubię to miejsce, znaczy portal i choć sama niewiele już piszę, zaglądam i szukam "perełek" podobnie jak Ty :)

 

Ileż się trzeba nabiegać

po schodach oraz po piętrach

żeby przytulić jakiś wiersz

 przytulić i zapamiętać

 

Serdeczności :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba @Jacek_Suchowicz pisał, że na pewnym konkursie poetyckim pani z jury powiedziała: „Wszystkie rymowanki odrzucamy”. 
A tutaj przeczytałem kiedyś takie zdanie:„Mam kłopot z interpretacją własnych wierszy”. Nie pamiętam kto to napisał, ale na pewno były to wiersze wolne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński W 2016 r.  Więc wiele mogło się zmienić. 
    • @MIROSŁAW C.   Też byłem w dwutysięcznym roku i nie wiem jak tam jest teraz, a jednak: czytając różnych ludzi w internecie - polskość jest tam niszczona i są stawiane pomniki mordercom - OUN-UPA - nazistom, pytanie: kiedy pan był we Lwowie?   Łukasz Jasiński 
    • @aff 'Neutralnie', to mógłby być klucz do odczytania tego tekstu. Ale w tym przypadku, to chyba bardzo trudne.  @andreas A jak siadłem do pisania, to miało być coś na lekko :)   Dziękuję za wszystkie ślady zainteresowania, pozdrawiam. 
    • Deborah Feldman*             Nowy Jork, Brooklyn - chasydzka dziewczyna uwięziona w jednym z najbardziej otwartych miast świata. Nastolatka bez książek, kina, teatru, koncertów i spotkań z rówieśnikami.             Poddana opresyjnej tradycji i religii ortodoksyjnej społeczności. Trudno sobie wyobrazić świat nastoletniej Deborah Feldman, zmuszonej do małżeństwa, ogolonej na łyso w dniu ślubu i poddanej przyśpieszonej lekcji dojrzewania seksualnego. Trudno uwierzyć, że w dwudziestym pierwszym wieku dziewczyna mieszkająca w Nowym Jorku nie może posługiwać się angielskim, bo to język zepsucia i zła i jest więziona w domu.             Deborah Feldman wpuszcza nas do hermetycznego świata, którego grzechy są starannie ukrywane i wypierane. Autorka w przejmujący sposób relacjonuje jak wyglądało jej życie - pełne nakazów i zakazów. Życie, które opierało się na milczącym przyzwoleniu na cierpienie, zniewolenie i przemoc. Przypłaca je ciężką nerwicą.            Deborah ucieka. Po urodzeniu dziecka wie, że jeśli chce uchronić swojego syna przed podobnym losem, musi porzucić męża, rodzinę i wspólnotę - rozpoczyna nowe życie.   Źródło: PoradniaK   *zrobiłem drobną edycję - treść bez zmian    Łukasz Jasiński 
    • @Domysły Monika Oj dużo tu interpretacji, bo OFF to też wolny dzień od pracy. OFF to może być taki gość na stałe. Mieć offa to można mieć po prostu dość. Mieć offa to nie móc. Albo dojść do jakiś granic. Również granic w sensie pozytywnym. No różne takie. Ogólnie wylądowało "to" na ścianie... No ale to może nie wypada nawet samemu własne DZIEŁO interpretować :)) @Domysły Monika I w ogóle zmieniłem tytuł, bo tytuł zbyt tutaj ograniczał spojrzenie na tekst...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...