Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nim przemówił latami udawał niemego
chyba zmierziło go szarpane tempo
bo teraz przerywa mi wpół myśli
nieobyczajny nawet w toalecie
nie daje głębiej odetchnąć:

płyń ramię w ramię ze mną
niech cię nie oszuka starszy
niż minione światy cień
którego nie mam
ty jesteś sternikiem
w tej dwójce kobieto
wiosłuj tak żebyśmy wygrani
obejrzeli zapis biegu
w pół mojego mgnienia

znów mam obstrukcję
całkiem dziecięcą

Opublikowano

@Anna_Myszkin
wbrew pozorom w kącie dobrze się myśli.
bo taki normalny (czytaj: domowy) kąt zazwyczaj jest prosty :)
w całokształcie tego co do tego miejsca skojarzyło mi się z dylematem:
bóg czy Bóg.
najczęściej wybieram drugiego, mimo tej dziecięcej obstrukcji.

Opublikowano

@Anna_Myszkin

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a to nie wiem co w takim przypadku.jakoś nie potrafię wczuć się w nieswoją rolę.
za to mój Bóg (rzadziej bóg) też mnie goni do roboty no i oczywiście nie chce wiosłować.
taka niby wolność moja - chcę mogę nie wiosłować, nie chcę - to wiosłuję jak bezrozumny,
ale w konkretnych wartościach.
mi się zdaje że nie da się zdać tylko na samą jaźń z czasem. a może mało jeszcze wiem...
Opublikowano

@Anna_Myszkin
No! Doczekałam się:-).

Coś, co jest pełne, emocjonalne, wyraziste i szczypie mnie. Świetny wiersz.


To jest wyrzut. Wyrzut sumienia, a nie żaden Bóg czy bóg. To Ojciec, ale ten w nas.
Ściska za tyłek, kiedy czegoś chce, jak coś mu źle wygląda. Zawsze będzie pozował na starszego, do końca.
Chyba, że go okiełznamy na własny użytek, jak dorośli.

Tak ten wiersz rozumiem, bo muszę, przywykła do Twoich ćwiczeń intelektualnych dla czytelnika.
Gratuluję. elka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MIROSŁAW C.  tak to prawda. I cytat też bardzo dobry. Świat jest wywrócony do góry nogami dzięki
    • Zaprosił mułłę słynnego w Tule hodowca mułów na świeże mule. Uczony nosem swym czułem ocenił: "Mule czuć mułem, a dennych potraw nie jem w ogóle".
    • Kładę się bezwładnie jak kłoda, droga z żelaza, czarna owca pod powierzchnią bałagan, para, hałas. Stukot setek średnic, mimikra zjełczałego stada, przedział, raz dwa trzy: nastał dusz karnawał. Chcą mi wszczepić swój atawizm przez kikuty, me naczynia, czuję dotyk, twoja ksobność, krew rozpływa się i pęka, pajęczyna przez ptasznika uwikłana- dogorywam. Stężenie powoli się zmniejsza, oddala się materia. Rozpościeram gładko gałki, błogosławię pionowatość, trzcina ze mnie to przez absynt, noc nakropkowana złotem, ich papilarne, brudne kreski, zgryz spirytualnie wbity na kość, oddalają mnie od prawdy, gryzą jakby były psem! A jestem sam tu przecież. Precz ode mnie sękate, krzywe fantazmaty! Jak cygańskie dziecko ze zgrzytem, byłem zżyty przed kwadransem, teraz infantylny balans chodem na szynowej równoważni latem.
    • kiedy pierwsze słońce uderza w szyby dworca pierwsze ptaki biją w szyby z malowanymi ptakami pomyśleć by można - jak Kielc mi jest szkoda! co robić nam w dzień tak okrutnie nijaki?   jak stara, załkana, peerelowska matrona skropi dłonie, przeżegna się, uderzy swe żebra rozwali się krzyżem na ołtarza schodach jedno ramię to brusznia, drugie to telegraf   dziury po kulach w starych kamienicach, skrzypce stary grajek zarabia na kolejny łyk wódki serduszko wyryte na wilgotnej szybce bezdomny wyrywa Birucie złotówki   zarosłe chwastem pomniki pamięci o wojnie zarosłe flegmą pomniki pogromu, falangi ze scyzorykami w rękach, przemarsze oenerowskie łzy płyną nad kirkut silnicą, łzy matki   zalegną w kałużach na drogach, rozejdą się w rynnach wiatr wysuszy nam oczy, noc zamknie powieki już nie płacz, już nie ma kto słuchać jak łkasz i tak już zostanie na wieki
    • @Migrena to takie moje zboczenie które pozostało po studiach fotograficzno-filmowych. Patrzę poprzez pryzmat sztuki filmowej i w obrazach fotograficznej - z moim mistrzami Witkacym i Beksińskim. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...