Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wierszyk kopalniany


Mieczysław_Borys

Rekomendowane odpowiedzi

Nie odchodzi smutek,
Nie znika boleść -
Taki kopalniany skutek
Życie musi dalej znosić...

Było mi dane,
Jak Słowackiemu wylewać żale.
Jego i moje legendy
Nie są owiane wymysłem
I ze snu nie są wzięte wcale,
A z autopsji życia,
Co nas w życiu spotkało,
Do czego mogliśmy bez wstydu
Przyznać się śmiało,
Bo takich poetów jest mało.
On po poetycku jak Wieszcz,
Ja po robotniczemu jak górnik.

kwiecień 2010

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mieczysław_Borys
jesteśmy pielgrzymami tej ziemi
raz na równej i pięknej drodze
innym razem los podstawia nogę
ważne by zapatrzyć się w niebo
z wiarą że nawet za chmurami
świeci dla nas słońce
i wierzyć

wszystko ma sens choć na razie
nie umiemy odczytać

Ciepło pozdrawiam, Mietku :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...