Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

czekolada


Rekomendowane odpowiedzi

łakomie spoglądam
na małą , brązową kostkę
kuszącą smakiem
słodkiego doznania
kubeczki na moim podniebieniu
na samą myśl
podskakują radośnie
im też przydałaby się słodycz
na jesienną smakową depresję
drżącymi palcami
wodzę po idealnie kształtnym
kawałeczku
wkładam do ust nadzieję
na smak raju

ałaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Mój Anioł Stróż ( ten od silnej woli)
dał mi po łapach
"Co robisz grzeszna kobieto
na diecie jesteś, na diecie!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy zobaczę czekoladę,
mój rozsądek i ogładę
o najbliższy słup opieram
i pożeram. I pożeram!

Już mi mówią ojciec, dziadek,
zostaw ty tę czekoladę,
pewnie myślisz (O! Naiwny!),
że jest tylko mięsień piwny?

Próżne krzyki i zrzędzenie,
bo zagłuszam swe sumienie
i wrzucam kawałek nowy
w ten mięsień... czekoladowy!



Pozdrawiam Czekoladożerców!
Ja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och PiątoPoroRoku ...... sama zatrzymałam się nad kawałkiem tego smakowego szczęścia i wiesz udało mi się skusić na to "niebo w gębie"swojego Anioła Stróża...rozanielił się całkiem....Wiersz pomysłowy i apetyczny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...