Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

właśnie wczoraj znalazłam
pół myśli, całkiem nowej
założyłam jej ładne
okularki różowe.

i tak się rozmarzyłam
o niebieskich migdałach,
że natchnienie do wierszy
no wyobraź, dostałam!

tylko brak mi, niestety
mimo chęci najszczerszych,
zielonego pojęcia
o pisaniu wierszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


I tak od niechcenia
złożyłam dwie strofki,
trzecia sama przyszła:
czy jest darem boskim?

Pewno Org czytając
uległam zadumie
Czy ja jeszcze pisać
umiem, czy nie umiem?

Bo cóż, że tekst skrywa
nieraz myśli przednie,
kiedy forma wrzeszczy
z żalu we łzach legnie.

Drzewiej o tym wiedział
kmiotek i poeta
gdy się głos zabiera
ważna etykieta.
:)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



@Jacek_Suchowicz
otóż, otóż, właśnie, czyż nie o to chodzi
jak nie będę paplać, nie mogę zaszkodzić
cisza też poezją i zamknięty temat
może ktoś coś mógłby ale wiersza nie ma

raptem cię napadło, piórem papier dziubniesz
masz surowe ciasto, trzeba poddać próbie
trzeba wlać je w formę, a nie jakąś plamę
kleksów nikt nie jada, bo to sam atrament

przecież przyjdą goście, upiec ugotować
posprzątać przecinki, błędy, ojej głowa
martwię się i staram najlepiej jak umiem
nie będąc zbyt pewną czy dobrze, rozumiesz?

Miłego dnia Jacku, dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czy dobrze rozumiem? Staram się jak mogę
zrozumiałem sensy. Zaś rozpali ogień
w piecu pani, której nigdy niedoceniam,
skromniutka i cicha wiecznie młoda wena.

Jeszcze dobrać muszę odpowiednią formę
akcenty - rodzynki rozłożyć niesforne
dodać metafory jak garście bakalii,
troszeczkę wanilii niczym mały żalik.

Upiec w piekarniku dobierając słowa,
uniknąć zakalca rytmem polukrować.
Drożdżowe gotowe. Z winem i herbatą
podaję do stołu - no i co Ty na to?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


@Jacek_Suchowicz
dziękuję, dziękuję, zjadłam wszystkie zwrotki
połknęłam talerzyk, serwetkę, widelce
palce oblizałam, jeszcze coś bym mogła
upichć coś do rymu, mam chętkę na więcej

nie myśl, że przekarmisz, nie bój, że przytyję
jakby się tu przyznać ale nie wygadać
każdy smakołyczek wykończony rymem
smakuje wybornie, w rozum się odkłada

:)


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


a więc Twoja kolej na słodkości popis
niech język ucieka w zachwyt wpadną oczy
może zmyślisz sernik, makowiec, szarlotkę,
lub coś czego nie znam wypełni Ci strofkę

ale pierwej wybacz już nie daję rady
zaparzam dzbanuszek mocnej czarnej kawy
śmietanka i owszem troszeczkę być musi
lecz bez grama cukru - już teraz nie kusi
:)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



@Jacek_Suchowicz

Oj

dobre sobie - zmyślisz, kupiłbyś zmyślarkę
podłączył do kranu, u mnie pusta głowa
mogłabym lać wodę, za krańce limitów
wszystkie garnki brudne, nie mam w czym gotować

urobić się można, ma być popisowo
wypucować rymy, puenty przybić gwoździem
ratunku, powietrza, a kiedy się wyspać?
Zegar bije północ, więcej nie wyskrobię

dobranoc :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...