Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

skandynawski splin


Rekomendowane odpowiedzi

mżawka napawa nas optymizmem
wtedy ma się alibi na niepokorność
wściekłe psy topi się w kwasie solnym
zagryza kiełbasą i zbiera niepoliczalne
pulsacje cieknącej po skroniach wody

niektóre barwy przechodzą w noc
zostaje tricolore na wysokości oczu

potykamy się o zodiak i kręte fiordy
koniec horyzontu zbliża się, by przyjąć
chętnych i nawiedzonych odkryciem
że jednak ziemia jest płaska
a przynajmniej w naszej okolicy
w niepogodę trwa prowincjonalnie

samobójczy marsz lemingów


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wolałabym czytać ten tekst bez enterów.

"wściekłe psy topi się w kwasie solnym
zagryza kiełbasą i zbiera niepoliczalne
pulsacje cieknącej po skroniach wody"

To przykład (jeden z kilku), gdzie zbitki spółgłosek utrudniają włączenie się w wiersz.
Nie czuję poetycznej, lekiej ciągłości tekstu. Skandowanie wers po wersie. Nie wnikam w treść, bo czuję się zniechęcona.

To moje wrażenia. Tylko:-)))
Pozdrawiam. E.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mario, proponujesz logoreę, co nie jest moim sposobem pisania, ale miło, że czytasz ;-)
Marku, co do zodiaku, to gdybyś kiedyś przesadził z ilością alkoholu i nocą szedł ze spuszczoną głową - napewno potknąłbyś się o gwiazdy ;-)) Dzięki Magdaleno za OK.
Andrzeju, nie mam wpływu na 'rozstrzelenie' wersów - to raczej sprawa edytora serwisu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...