Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Spójrz na promienie słoneczka
i przeciągnij się radośnie
nowy dzień na ciebie czeka
ptaszki śpiewają za oknem

Wiedz że on się nie powtórzy
i dołączy do dni przeszłych
w odwiecznej czasu podróży
spraw byś dzisiaj dobrze przeżył

Spójrz na chmury szarobure
i przeciągnij się radośnie
nowy dzionek się szykuje
deszcz rozpadał się za oknem

Wiedz że on się nie powtórzy
i dołączy do dni przeszłych
w odwiecznej czasu podróży
spraw byś dzisiaj dobrze przeżył

Oto idzie dzień ostatni
a czas jak zawsze się spieszy
pamiętaj że jest on ważny
tak samo jak twój dzień pierwszy

Wiedz że on się nie powtórzy
i dołączy do dni przeszłych
w odwiecznej czasu podróży
spraw byś dzisiaj dobrze przeżył

Opublikowano

nic dwa razy się nie zdarza,
nie ma dwóch tych samych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch tych samych spojrzeń w oczy. :)

tak sobie zacytowałem z pamięci naszą noblistkę :)
fajny wierszyk, chociaż może jeszcze przydałoby się bardziej wyrównać rytm, żeby jescze gładziej płynął :)
pozdrawiam i do poczytania :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Sylwek, tak się składa, że wczoraj czytałem sobie
wspomniany przez ciebie wiersz naszej Wiesi kochanej
i muszę cie poprawić!

Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może rzeczywiście wiersz nie jest za bardzo oryginalny i przypomina ten Szymborskiej. Ale tak się czułem w dniu urodzin. Po prostu miałem chęć taki napisać. Wtedy nie myślałem o Pani Wisławie :).

Z rytmem chyba nic nie zrobie. Na razie zostanie tak jak jest. Dzięki za komentarz :).
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



No właśnie wszystko przez te ósemkę. Ja nigdy przy niej nie patrzę na średniówkę i przez to może takie coś wyjść :/. Kolejny punkt do kontroli.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za informacje zwrotną. Skoro tyle osób tak mówi to znaczy, że wypadałoby jednak bardziej się przyłożyć do ośmiozgłoskowców.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




zmieniłabym na "deszcz rozpadał się za oknem"
No i wspomniane wyzej wyrównanie wiersza :)

Zmieniłem, dzięki. Jeszcze czasem mi umykają takie błędy przy korekcie. Dzięki za odwiedziny:).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...