Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chciałabym być szczupłą dziennikarką,
palącą jednego papierosa za drugim,
szukającą tematu wszędzie tam,
gdzie leje się krew,
szkło lewituje w odłamkach,
a dzieci permanentnie rodzą się
w oparach skandalu.

Nosiłabym bordową garsonkę
i absolutnie nie przejmowała się
tym, co nie moje.

Niestety tak nie potrafię.

Dlatego po ukończeniu studiów dziennikarskich
nawet nie spróbowałam zatrudnić się w redakcji.
Zresztą,
podczas praktyk w gazecie usłyszałam,
że lepiej, żebym poszła do radia.


http://rosawcieniumuz.blogspot.com/2013/01/chciaabym.html

Opublikowano

Słowo "permanentnie", niekonieczne musiałoby być dla mnie.
Pominęłabym też "bordową", bo chyba, w tej sytuacji, byłoby więcej kolorów.
Cóż, skoro "chciałabym", dlaczego nie spóbować.. tylko, czy da się być całkowicie
"z boku" tych miejsc, gdzie leje się krew.? Może w radio faktycznie lepiej....
Pozdrawiam.

Opublikowano

Dziękuję za komentarz, bordo to jeden z przykładów. Czasami się już wie czego nie próbować ;)

Permanentnie zostawię, ale rozumiem, że nie każdemu musi się podobać.

Pozdrawiam:)

Opublikowano

Tak też zauważyłam taką prawidłowość co do spełniania życzeń. Teraz zazwyczaj trzy razy się zastanowię, zanim o czymś zamarzę. Bo marzenia spełniają się ze wszystkim, a to już bywa wielki kłopot ;)
Pozdrawiam

Opublikowano

Niby lekka refleksja nad naturą bliźnich i własną peelki - podoba mi się.
Kolor broni się brzmieniem i faktem, że jest modny.
Ostatnia strofa troszkę zbyt dziennikarska, a z że/żeby któreś bym urwała (np. powiedzieli, że lepiej zrobi mi radio).
Pozdrawiam :)

Opublikowano

Mam podobne odczucia jak Nata, permanentnie, po co, wystarczy skandal, chyba, że autor bardzo przywiązany do tego słowa, ale chyba się ostatnio powtarzam: sztuką jest ograniczanie nadmiaru, rozumienie czytelnika, to też sztuka, która może doprowadzić na wyższy szczebel sztuki.
I bordowa garsonka, nic nie wnosi, kolory na topie zmienne są jak pogoda, wchodzi znółw żółty:)

Gdybym ja chciała:

dyptyk z chcę/potrfię

być chudą dziennikarką
palić elektronicznego papierosa
szukać tematu wszędzie tam
gdzie go go nie ma

odłamki szkła lewitują w 3D
a dzieci rodzą się z probówki
znów sklonowano premiera
nie ma to jak skandal

kupić fioletową garsonkę na pogrzeb
nie przejmować się

***

niestety tak nie potrafię.

dlatego
nawet nie próbowałam zatrudnić się w tv
zresztą
podczas praktyk usłyszałam
że lepiej spróbować w radiu

coś nie tak z moim wyglądem?


A może ja coś pomyliłam z paparazzi?
:))))
Pozdrawiam




Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Duszko, jak ja lubię Twoje "gadulstwo" pod wierszami - jest zawsze na temat, zawsze do rzeczy, układne jak bukiety. Przykładasz się prawdziwie  poetyckim sercem, dziękuję :)
    • @Toyer Bóg pokarał świat Adamem – mężczyzną, co milczał, gdy Ewa wyciągała dłoń, nie pytał, nie wątpił, nie czuł nawet winy, posłuszny jak cień, bezmyślny jak manekin. To nie jabłko zgubiło nam Eden, lecz brak słów, gdy trzeba było mówić. Adam stał się niemą, potulną figurą, świadkiem, nie uczestnikiem w dramacie Bożym. Więc może to kara – nie za ciekawość, lecz za obojętność, bierność, za strach, za milczenie, gdy inni popełniają błędy, za życie, w którym sami siebie wyrzekamy .
    • @Alicja_Wysocka Wszystko już zostało powiedziane wcześniej. Twój wiersz o naturze tworzenia jest genialny. Cierpienie może stać się siłą napędową dla sztuki a paradoksalnie - szczęście można znaleźć w samym trudzie tworzenia. Podoba mi się opis tworzenia. Surowcem nie jest nic pięknego ani solidnego - lecz"porwane pajęczyny" - coś ulotnego i zniszczonego. A drugim składnikiem "tęsknota śródniebna" czyli wzniosła. I z tego klecisz (jak rzemieślnik) coś cudownego i to jest dar dla drugiej osoby. Ale puenta zaskakuje - to jest bardziej potrzebne twórcy. Może to terapia? No i opisuję Ci Twój wiersz, muszę chyba z tym skończyć, bo moje "gadulstwo" już mnie samą denerwuje. Ale czytając piękny wiersz czy tekst nie mogę się powstrzymać. :) A Twój jest rewelacyjny! :)
    • @Alicja_WysockaMoże Ty nie wiesz, czy "pięknie", ale ja wiem, że "pięknie". I nie chowaj się, tylko pisz i eksperymentuj, bo świetnie Ci to wychodzi. Pozdrawiam. :)
    • @violetta Chyba odpłynełaś

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...