Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

blues pielęgnowany


Rekomendowane odpowiedzi


tło w kolorze dżinsów
noszonych dekadami
nie przyjmuje kolorowych plam
dbam o higienę smutku

chłodna tafla rzadko drga
jak pod dotykiem nartnika
zbyt słabym by unieść kąciki
rozmyć ścieżkę między sitowiem brwi

na całych jeziorach ty
kurczy się do kałuży
mimo starań
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tytuł mnie tutaj przywiódł. taki wysmakowany.
a wiersz... zamyślony. westchnienie, spojrzenie wstecz i refleksja chłodna jak tafla, zastygła. i ciche, między wersami pragnienie barw, plamki uśmiechu - którym można by jeszcze raz przejść ścieżkę, jak pomostem, między jednym a drugim dotykiem; ponad rozchodzącymi się kolejno drganiami jeziora...
w tle, w kolorze dżinsów, gaśnie gdzieś nikłą barwą pogłos bluesowej piosenki - chwilomyśli, zrodzonej ze smutku, lecz wychodzącej ponad kałużę. bo zawsze można przecież poimprowizować. zawsze jest jakieś "tło" do pielęgnowania...

Anno, rozsmakowałam się w Twojej poezji. Czytam ostatnio wiele wierszy spod Twojego pióra. Tutaj odnajduję sporo uroku, podobnie jak w śpiewanych przez Kalinę Jędrusik słowach...

do pary, nie w parze,
bezsenni żeglarze.
na całych jeziorach my,
jednak my.


tak się kończy piosenka. zatem warto się zawsze starać - rozszerzać kałuże w stronę jezior... :)

pozdrawiam serdecznie!
in-h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Kaliope, tutaj "my" zdecydowanie może wystąpić już tylko w nowej konfiguracji i, rzeczywiście, moja peelka mogłaby się ogarnąć, bo "mimo starań" czas robi swoje, kurczy w myślach obecność tego, co zniknął, do terytorium kałuży.
Dziękuję za miłe słowa, zwłaszcza że wiem skądinąd, iż nie zawsze trafiam na podatny grunt, ale może to i lepiej... ;)
Pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Myszkino Kochana!!! Czy naprawdę pomyślałaś, że chodziło mi o Twój wiersz???????????

Jakież nieporozumienie! Moje zniechęcenie dotyczyło jednego z komentarzy.

Wiersz Twój - to piękna, melancholijna, oszczędna w słowach, a wymowna piosnka o muzyce i przeszłości. Chyba wyjęłabym "sitowie brwi", ale pewności nie mam:-)

Ucałowania. Wybacz niejednoznaczny komentarz. Elka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Każdy smutek ma swoje granice. Na szczęście.
Co do powtórzenia, to masz rację, Nato - zabieg był celowy, bo tytuł często zostaje pominięty przez Czytelnika.
Z "jakiem" chyba będę mogła się rozstać, ale daj mi chwilę.
Dziękuję i pozdrawiam :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...