Zjajami_Baba Opublikowano 16 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2012 wziął i się zaparł Tata oddychaj proszę oddychaj no dalej bądź dzielny jeszcze raz no dalej śmiało jeszcze jeden oddech jeszcze jeden tak jak mnie uczyłeś wspinać się na drabinkę teraz ja prowadzę cię za rękę twój wózek ma koła z których dawno uszło powietrze szuramy tak razem przez korytarze twoje włosy są szare nieśmiało mierzwię nie lubisz czułostek dziś nasze problemy to gdzie wyrzucić papierosa bo tu zakaz kursywą na wypisie z kliniki śmieszy nas to oboje lecz twój jest bezgłośny skarga tylko jedna u tej miłej pani anestezjolog ni mom dechu mje przytyko ino miołech iść na gruba po niedzieli a tu co roz gorzyj że możesz już nie zobaczyć Agatki prosisz o dodatkowe kilka dni muszę udać że je mamy że w środku mnie nie ma. (Potem wspominała ciotka LalaAndrzej to się lubił chować w wysokim śniegu wołał i udawał że go nie ma szaleliśmy ze strachu zdradzał się śmiechem znad puszystej pryzmy. Liczę na to że zaśmiejesz się chociaż ptakiem taką na przykład kukaburą powiedziałbyś Moniu przecież nie mieszkamy w Australii.) Otwarłam okno wstaje świat tak lubiłeś piątą rano teraz czekasz gotowy na transport kompletnie ubrany Matka zastanawia się czy nie zmarzniesz w tiszercie nie chce mi się oddychać. Świergot ptaków znad mglistego lasu wstaje słońce zabierają cię w zwykłym czarnym worku higienicznie pozbywamy się ostatniego prześcieradła łóżka nożyczek niestety nie wycięły osierdzia obiecywałm że cię ogolę przyciełąm tez wąsa tak jak lubisz wybrałam najlepszą trumnę żałosne jaką wagę przykładam do szczegółów nie bój się tyle razy zjeżdżałeś w ciemność dwa metry to pestka jest z tobą cały twój zastęp ratowników migocą karbidówki dziwne uczucie nie chce mi się oddychać. Jestem przecież dorosła a liczę że wejdziesz rozgonisz to smutne towarzystwo pasem tym skórzanym i ciężkim melancholia i oczy w każdej szklance Czekam na oddech! No dalej!
Gość Opublikowano 16 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2012 Nie powiem, całość bardziej czytało mi się jak opowiadanie z konkretną treścią. Bo na przykład te pierwsze wersy co poniżej, to jak dla mnie wiersz z obszarem na koniec dla domysłu czytelniczego. A tak, wszystko zostało przez autorkę powiedziane i dopowiedziane. "Czekam na oddech wziął i się zaparł Tata oddychaj proszę oddychaj no dalej bądź dzielny jeszcze raz no dalej śmiało jeszcze jeden oddech jeszcze jeden tak jak mnie uczyłeś wspinać się na drabinkę teraz ja prowadzę cię za rękę twój wózek ma koła z których dawno uszło powietrze"
Baba_Izba Opublikowano 16 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 16 Czerwca 2012 Czytałam kilka razy, treść mnie wzruszyła. Mam wrażenie, że podmiot liryczny wyrzuca z siebie potok słów, by zagłuszyć ból, którego nie da się ukoić slowami, a jednak w pewnym sensie, przynosi mu to ulgę. Oddaje ojcu należną mu cześć! Myślę, że z tego utworu, można byłoby stworzyć cykl wierszy o ojcu. Serdeczności - baba
Magdalena_Blu Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Przejmujące, szczególnie strofa o zjeżdżaniu w dół. Pozdrawiam.
Zjajami_Baba Opublikowano 17 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. jest dopowiedziane zaiste bo i się dokonało chyba potrzebowałam się oczyścić z emocji co się zresztą średnio udało pewnie będzie cięte dziękuję za opinię pzdr :)
Zjajami_Baba Opublikowano 17 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. trafna diagnoza cykl, hmm, to niezły pomysł to dopiero byłaby katharsis! dziękuję :)
Zjajami_Baba Opublikowano 17 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 17 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dziękuję ! pzdr:)
maria_bard Opublikowano 18 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2012 Lubię krótko i zwięźle, ale tu...niekoniecznie. To gawęda o odchodzeniu. Bliska mi zresztą bardzo... Aczkolwiek ...znana mi Baba z Jajami pokazała inne, mniej ostre, oblicze. Ciekawie. Pozdrawiam. Elka.
Roklin Opublikowano 18 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2012 Dobry, ciekawy, przejmujący utwór. Długi, ale nie przegadany, lecz zastanawiający. W obliczu śmierci wszyscy ujawniamy nieznane wcześniej uczucia. Szczególnie pierwsza śmierć w bliskiej rodzinie jest trudna... potem człowiek nieco przyzwyczaja się, ale wcale nie jest łatwiej... Słonecznie pozdrawiam :)
Nata_Kruk Opublikowano 18 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Czerwca 2012 Babo droga, przeczytałam dwa razy, dla mnie, to dobry materiał na opowiadanie... temat, jak wiele innych, to nie jest zarzut.! bo dlaczego nie opisać zdarzeń z życia. Czytałam z zainteresowaniem, jednak wersyfikacja nie bardzo mi podchodzi, chyba bym też skróciła, ale wierzę, że dla Autorki każde słowo ważne. Serdecznie pozdrawiam.... :) PS... wróciłam, dla emocji, jakie tu są.
Anna_Myszkin Opublikowano 19 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2012 Coś, co wzrusza (bez "rozchlipywania" czytelnika), odbiera ochotę na grzebanie w technicznych szczegółach, i tak jest w przypadku tego wiersza, Z. Babo. Pozdrawiam.
Zjajami_Baba Opublikowano 19 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. mniej ostre oblicze - sama nie wiedziałam, że takie mam, widać jednak człowiek zmienia się stając twarzą w twarz z Nieuchronnym dziękuję ...
Zjajami_Baba Opublikowano 19 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zapytam jak dziecko: kolejne też będą?! masz rację, ujawniamy nieznane uczucia... dziękuję!
Zjajami_Baba Opublikowano 19 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. na razie ważne każde słowo ważę je odmierzam staram się nie poskąpić ich Tacie i właściwie to jest opowiadanie... dziękuję:)
Zjajami_Baba Opublikowano 19 Czerwca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Czerwca 2012 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. zależało mi na "nierozchlipywaniu"; śmieszne - opłakuję Tatę a zależy mi na opinii Czytelników, człowiek jest jednak mały... dziękuję...
Emmka_Szlajfka Opublikowano 20 Czerwca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2012 wzruszający tekst z ładunkiem emocjonalnym, pozdrawiam:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się