Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

lubię te wieczory cholernie samotne
do nikogo gęby w puszce piwa muza
rosyjskie dziewczyny są jednak najlepsze
w ich ramionach wije się szczęście

ty mogłaś być nawet z moskwy
ale nie masz pojęcia o stolicach

odjeżdżasz zwykłym zaporożcem



Wolin 01 V 2012

Opublikowano

Podoba mi się to bezpardonowe zniechęcenie cholernie samotnymi wieczorami, byle tylko puszka piwa
(niekoniecznie jedna), plus marzenia/wspomnienia rosyjskich dziewczyn... to Polki już nic nie znaczą.? :|
Zakończenie z zaporożcem... :)
Pozdrawiam.

Opublikowano

Dwa pierwsze wersy bardzo fajne :-), "na dotyk". Coś mi "odjeżdża w kolejnej, dwuwersowej strofce. Nie w treści, a w formie. Nie potrafię wyjaśnić ja- bezwarsztatowa ;-).

Zaporożce trudno już spotkać. Nawet u matrioszek :-). Pozdrawiam. E.

Opublikowano

Dwa pierwsze wersy to zaczyn ,jak drożdże. Można było wspierając się nimi napisać trywialnie tylko o samotności (samotne szukanie sensów lub bezsensów w puszce piwa) Np.
Ale Ty zaskoczyłeś swoim ciągiem dalszym.
I fajnie. Tak jak Ty lubisz rosyjskie dziewczyny, ja lubię być zaskakiwana.

Lilka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dla nas ta noc pod gwiazdami! a ja....kocham cię życie łez mych winne nie zamienię cie na inne! Wanad. Bizmut. Astat. czy robot może się zadurzyć w wybrance swego serca? oto jest pytanie bzy na wiosnę pachną odurzająco jak słodkie dziewosłęby Jana z Czarnolasu... kurdesz kurdesz nad kurdeszami na bok kieliszki pijmy pucharami !
    • @Christine Cóż mogę tylko powiedzieć, że mam nadzieję że dosięgła go sprawiedliwość za taki czyn. Moje teksty mimo szczegółów, użytego języka i stylizacji to oczywiście fikcja literacka ale prawie zawsze oparta o realne wydarzenia tak z epoki Belle Epoque, dwudziestolecia międzywojennego jak i mojego życia. Kończąc pisać "Akt zza szyby" przypomniałem sobie historię z mojego byłego miejsca pracy, gdy ledwie w restauracji obok mężczyzna zastrzelił swoją partnerkę i siebie przy klientach i obsłudze. To było ze dwadzieścia lat temu ale wiele osób o tym wspominało to była bardzo głośna sprawa. @Lenore Grey To prawda. "Ligeja", "Annabel Lee" czy "Morella". Są takimi utworami Poego. Drugim mistrzem z tej tematyki lecz ukazanej dużo dosadniej, brutalniej i ostrzej jest Baudelaire. U niego dopiero śmierć kobiety, rozkład jej ciała czy zgnilizna są doskonałym podkręceniem jej walorów i wzmagają pociąg mężczyzny. Polecam Ci jego tomik "Kwiaty zła" bo wiem że nie masz szans usłyszeć o nim w szkole.  Ja byłem tym szczęśliwym pokoleniem które jeszcze przerabiało chociaż "Padlinę", "Zwłoki" czy "Spleen", który bardzo kojarzy mi się z utworem jednego z moich ukochanych zespołów Nocturnal Depression.
    • Macron nadzieję, że zrobi jej piękny pogrzeb.      Czy mi też ktoś zrobi piękny pogrzeb?:)  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Utrzymać się na zakręcie też jest sztuką. I to wielką. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...