Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

powtarzam jeszcze raz


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Tak, portal padł i był to najlepszy literacki portal w całym internecie - to co się tu teraz dzieje przypomina "walkę o ogień" :(
Michał ja się tu dużo nauczyłam, tyle ciekawych wierszy przeczytałam i bywały fantastyczne komentarze, nawet czasem Lecter pogłaskał, a teraz masakra...
Plusy wyłączyłam bo po co one skoro nie ma konstruktywnej wypowiedzi,
nawet nie wiadomo kto je wstawia (taka anonimowa zabawka).
Zresztą sam widzisz... smutne, trzeba będzie spakować "walizki" lato idzie...

Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


obyś miał rację... chciałabym uwierzyć w to, że plusy znikną z badziewia, czasem jak czytam i patrzę na plusiaki to mózg mi siada...

ale na Stefana autorski się wybieram podobno będzie w Krakowie, jeśli mi nic nie wypali (nie może) to zawitam w progi z mężem :)))
chyba na tym będziesz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


daj spokój, zobaczymy co Rihtik odpowie na moją propozycję, zresztą mi nie przeszkadzają cytaty z Biblii, a raczej komentarze, w których brak tolerancji dla jego osoby...
ale jeśli Ciebie tak to razi...

Jolanto.. Jeżeli czytasz nie tylko moje komentarze, ale przede wszystkim Słowo Boże, to w tym co już pisałem i będę pisał będziesz dostrzegać okoliczności faktyczne przeczące fałszywym tezom nie tylko mefista35. Wyśmienicie służyć temu też mogą rozmowy z twoją znajomą. Jeśli chodzi o mefista35 i Mihotyna, to zgodnie z ich postawa i życzeniem używam wobec nich dostępnej na tym forum KAŻDEMU opcji "ignoruj". Zapewniam jednak, że w przypadku gdy się zreflektują i dadzą tego dowody, to przestanę tej funkcji używać. Póki co, jak czytasz ich komentarze, którymi starają się mnie szkalować i ad personam komentować moje wypowiedzi, mniej czy bardziej artystyczne, nie uczynię tego. Oczywiście z każdym, kto choć szczątkowo przejawia ducha dialogu, polemizuję lub wyjaśniam stosownie nieporozumienia, niejasności, czy też moje wypowiedzi. Pozdrawiam ciebie i życzę radości z pięknego życia i tworzenia :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A wołanie tłumu, gdy trwogi miały swój ton, Ja-przezroczysta, próżna, jak papierowy tron, co wiatr niesie w dal. Miała, straciła, w płaczu nadziei obłed, Bluźni ciernie, róży płatki obłędne, krwią zraniona w duszy.   Urodziwa, lecząca woda, w jej lustrze odbicie czyste, Głosem spłoszyła, na wierzbie z głową wciąż wpatrzoną. Żywicą krwawi, lecz pnie się ku niebu, kwitnie w ciszy, Choć gwiazd nie dotknie, wciąż wyżej rośnie, ponad czas, ponad świat.   Korzenie nieszczęścia, płytkie, lecz silne jak kłącza tej wierzy, Wśród wierzby rozwiewają smutek, jak jej łzy, jak jej śpiew, na szkle rysa Wciąż się pnie, choć łamie ją wiatr, choć z serca wycieka żywica, Nie dotknie gwiazd, lecz w swym wzroście nie ustanie, płacząca ta wierzba.     A cry of the crowd, when dread took its tone, I-transparent, hollow, like a paper throne, Carried by winds to the faraway vale. She had it, she lost it, in hope’s wailing spell, Cursing the thorns, the rose’s bewitched veil, Bloodied in soul, in her anguish frail.   Graceful, healing water, her mirror’s clear gleam, Her voice once startled, on the willow’s dream. Bleeding with resin, yet climbing the skies, Blooming in silence, though stars she won’t prize, She reaches still higher, beyond worlds, beyond time.   Roots of misfortune, shallow yet strong, Entwined like the willow’s mournful song. Her sorrow’s dispersed, as her tears softly chime, A crack in the glass, a fracture in rhyme. Though broken by winds, her heart leaks resin, Yet the weeping willow will rise, ever driven.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      W każdym razie, w wierszach ty To zawsze podmiot liryczny.pzdr  
    • Jestem taki opiekuńczy i zrozumieć wszystkich mogę cierpliwości mam tak wiele wskażę innym prostą drogę jestem miły i uczynny kocham dzieci i zwierzęta nie brak mi inteligencji kto mnie spotka zapamięta jestem piękny ponad miarę włosy lśnią na mojej głowie zęby białe jak perełki ciała piękna nie wypowiem i tak dziwię się tym ludziom każdy gardzi poniewiera że nie lubią mnie a przecież jestem skromny jak cholera  
    • Dlaczego serce moje Do Ciebie śpiewa Bez wzajemności   Dlaczego szarpie Twej bliskości brak Tak długi już czas   Dlaczego lustrzanie Nie dzieje się nic Na drugim końcu nici   Dlaczego kielich miłości Solą łez smakuje Tęsknoty niespełnionej   Dlaczego nadzieja  Umrzeć nie chce W obliczu codzienności   Co tak naprawdę  Przędzie między nami los Pod osłoną rzeczywistości
    • @Kamil Polowczyk, moja krytyka wiersza "Do Narodu" za zbyt egzaltowany styl wynika z tego, że jest to najwyraźniej odezwa. W wypadku twojego wiersza "Walka", który, na moje oko, mówi o twoich przeżyciach duchowych, mój stosunek do egzaltowanego stylu jest już inny.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...