Umieram bez Ciebie usycham

[Leenay Milewska]

Twoje oczy lekko przymrużone
Twe spojrzenie takie rozpalone
To wsyztsko zostało w mojej pamięci
w mojej pamięci zostało to wszystko
Usychałam do Ciebie kiedy byłeś blisko
Pamiętam smak słonych łez każdej nocy
Pamiętam twój śmiech pośród dnia
pamiętam jak cierpiałam jak wyłam do Ciebie w niemocy
pamiętam pisk mew i szum fal
Pamiętam gorycz czarnej rozpaczy toń pamiętam słodki blask Twych oczu
Pamietam pieprzyk na twym lewym policzku....
a czy TY pamietasz to wsyztsko?

[Michał_Zawadowski]

nie, nie i nie. to w zasadzie nie jest wiersz, co najwyżej monolog będący jednym wielkim wyrzutem. i przydałoby się poprawić słowo "wszystko".

[Jacek_P.]

Niestety zgadzam się. :( Trzeba poprawić wszystko, nie tylko słowo, a właściwie napisać od nowa. Nie każdy gorący list miłosny jest wierszem. A raczej, na ogół, im gorętszy list, tym dalej od wiersza.
Próbuj zastosować jakieś mniej potoczne środki wyrazu.
Ja.