Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teoria dziejów


Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby Boga nie było, należałoby Go wymyślić
Voltaire

nikt mnie nie uprzedził (a przecież
uczciwość wyryta jest na tablicach)
że gdy oszustwo wszech czasów
stanie się prawdą
odkryję w neuronach mosty
do wielkiej gry paradoksu

wtedy będzie nas dużo
pytania trzymane w pięści wypadną
po kilku próbach kontaktu
jak cukierki z niewprawnej ręki dziecka

w narodzie gdzie mesjanizm znajduje się
na każdym snopku a bohaterowie we wraku
katastrofy nie mogą zdarzać się ot tak sobie
zwykłe i przypadkowe

historia nie znosi nudy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjęłabym "pętlę zwrotną". "Zwykłe i przypadkowe" też. Samo "zdarzanie" jest przypadkowością.

Natomiast to:

"w narodzie gdzie mesjanizm znajduje się
na każdym snopku a bohaterowie we wraku"

- uważam za najcelnieszy skrót naszej, często strasznej, "ziomkowatości". Pozdrawiam. Elka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 1 roku studiów miałem filozofię (taki dziwoląg może - bo studia techniczne). I wykładała w ramach wymiany naukowa taka jedna pani docent z Moskwy, rodowita Rosjanka, no i członkini KPZR itd. I ona że tak powiem mi wpoiła (tzn. wryła w pamięć) taką definicję o prawdzie - że jest to niewykrywalne kłamstwo.
Twój temat odczytuję sobie przez pryzmat jutrzejszej 2 rocznicy. Przyznaję, śledzę tu i tam, ustalenia komisji - jednej, drugiej, trzeciej i tak ciężko jest coś "wiarygodnego" - dla siebie (czyli dla mnie, zwykłego zjadacza chleba) wypośrodkować. Generalnie smutne to wszystko. Na świeczniku grają tematem z możliwych stron, co przenosi się w dół (śmierć 6 miesięcznej Madzi) - ludzie, gdzie my żyjemy?
"historia nie znosi nudy" - celnie.
Nic nie wyjmuj:
"katastrofy nie mogą zdarzać się ot tak sobie
zwykłe i przypadkowe" - przecież to celowy przekąs, tak czytam. Może coś do kogoś kiedyś dotrze choć można wątpić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prawda dla wielu to kłamstwo
co mózgiem nie do wykrycia
w istocie zaś lekarstwo
niezbędne do życia cnego

materialna ma kryterium
w twardej rzeczywistości
Bożej dowiedzie milenium
- kryterium oczywistości

prawym Słowo Boże prawdą
nieprawym zaś głupstwem wściekłym
stąd z wielką go pogardą
traktują wyrazem podłym

nieprawym prawdą ich słowa
cokolwiek wyrażające
rodzi ją ich własna głowa
- twierdzenia porażające

sczeźnie jako ojciec kłamstwa
teza teoria pokrętna
Boga kocha Boża dziatwa
słuchać głosu Jego chętna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Też miałam filozofię na pierwszym roku, widać wszystkie studia techniczne mają/miały to w programie:)
Bardzo trafna definicja prawdy, nie znałam - dzięki:) I w dodatku temat rzeka. Co do katastrofy, temat w sumie może drażnić, bo w końcu ile można wałkować, jednak nie potrafiłam się powstrzymać:)
Dzięki za komentarz Andrzeju i uwagi:)
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz wyważony, przedstawia dość powszechne odczucia, przekazywane przez podmiot liryczny, nie pozbawione przemyśleń i niepokojów z nich wynikających.
Bardzo trudno napisać wiersz o takiej tematyce, by nie przeholować w którąkolwiek stronę, nie wpaść w tani sentymentalizm.
Napisałaś bardzo dobry moim zdaniem wiersz, serdecznie
pozdrawiam
- baba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo celne i wyważone. Ostatnia zwrotke można rozwijać w nieskończoność w naszych klimatach. Biorąc pod "obróbkę" różne okoliczności i konteksty. Cenię sobie takie oszczędne operowanie słowem. Bez uniesień i oceniania. Więc twój wiersz Magdo bardzo ale to bardzo....
Pozdrawiam juz poświątecznie
Lilka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...