Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pogrzeb na cmentarzu tak jak każdy inny
lecz tłum żałobników dziś całkiem niewielki
gdyby nie incydent pozornie niewinny
każdy by zapomniał a wszystko przez szelki

utknęły pod trumną w murowanej krypcie
bo grób trzypiętrowy na zaś budowany
i jeden z grabarzy musiał oczywiście
wskoczyć do środka chociaż był zawiany

gdy już wyswobodził spod trumny materiał
nim się wygramolił wycedził te słowa
krematorium ruszy pogrzeby pozmienia
w tak obszernych kryptach setki się pochowa

cisza się zrobiła przy grobie okrutna
zagubiły sensy dysputy o sprawach
nawet mina księdza byłą bardziej smutna
bo wraz z nim zarobek straci nędzny grabarz

no bo jaki biedak będzie grzebać urny
taki mały mieszek i brzdąc unieść może
już na nic laweta czterech chłopów chmurnych
odpadnie spacerek gdy siąpi na dworze

a trumny zakopać nie wolno w ogródku
zaś z mosiądzu urna może zdobić regał
albo wśród pamiątek na kominku utknąć
tylko proch z niej znika lecz nie z woli nieba

życie jak sportowiec biegiem pomknie dalej
domowe imprezy stałą kreślą listę
a dorosły wnusio właśnie się nawalił
i mieszkiem z kominka doprawia pieczyste

miły czytelniku ten morał cię ruszy
lecz łzawiących oczu ze wzruszenia nie trzyj
zapamiętaj proszę że jeśli już musisz
patrz nie tylko jak ale i czym pieprzysz




Opublikowano

taniej by było umieścić urnę na półce i czasem oko pieścić bez wychodzenia z domu ,błądzenia smutnymi aleja milczącymi "jak grób" i po cichutku nie pokazując nikomu uronić gorzką łzę , a pieprz trzymać raczej w kuchni w mało ozdobnym opakowaniu, temat dla mnie bolesny ,a utwór ok. pozdr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chciałem ci napisac komentarz a widziałeś co wyszło
jedenastka ze średniówką po piątce jakoś mi ciężko szło
przerąbana na pół dwunastka spłynęła z wyj ostatniego wersu ale on podkreśla sens - zresztą dziś niedziela i można sobie pozwolić
dzięki za natchnienie

pozdrawiam serdecznie Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


pochówki w ogródkach
i siedzi powódka
bo gachów zbiorowy pod wiśnią jest grób
bo piecyk zamały
nie spalił się cały
i na nic maciejka gdy cuchnie tu trup

a na poważnie pomniki to budujemy dla siebie, płacząc litujemy się nad sobą aim sprawiamy przkrość

pozdrawiam Jacek
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chciałem ci napisac komentarz a widziałeś co wyszło
jedenastka ze średniówką po piątce jakoś mi ciężko szło
przerąbana na pół dwunastka spłynęła z wyj ostatniego wersu ale on podkreśla sens - zresztą dziś niedziela i można sobie pozwolić
dzięki za natchnienie

pozdrawiam serdecznie Jacek

nie ma sprawy :), proszę częściej :)
a z resztą popracuję jeszcze trochę nad swoim psim wierszem (wiesz o czym piszę?), też go wkleję i jesteśmy kwita ;)

a tak przy okazji, nie miałbyś nic przeciwko temu, żebym przy okazji upiekł tu swój interes i wkleił link do mojego wierszyka?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Alu żarty z pogrzebu to same fakty i realia
pamiętam jak dziś 12 lat temu pogrzeb mamy kolegi - cmentarz północny w Warszawie
siąpi, błoto, otworzono kryptę i wszedł tam jeden z tych na czarno ubranych kolega podał mu urnę i głos z grobu " Stachu teraz to około setki tu się zmieści" zaległa cisza
pozdrawiam Jacek
Opublikowano

"Cmentarne" żarty , a co za tym idzie, oswajanie tej baby, co nigdy nie zdradza, to jeden z moich ulubionych temacików :))) A jak jeszcze zrymowałeś bez potykania się - jest świetnie. Naprawdę:) Cześć prochom ;) Elka.

Opublikowano
Nie takie to proste jest - synu, ksiądz rzeknie
i wnet wyższość trumny po sumach wykaże.
Na oba (z wrażenia) kolana przyklękniesz...
Chcesz śmierć negocjować? To grzech. Przed ołtarzem?

Pozdrawiam.
PS
Kościół godzi się na pogrzeb szczątków zmarłego w urnie, ale tylko po wcześniejszym nabożeństwie nad ciałem w trumnie. Takie rozwiązanie ma jedną wadę: pociąga za sobą dodatkowe koszty, ponieważ rodzina zmarłego opłaca praktycznie dwa pogrzeby.
(?)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 powiem prawdę nawet mi do głowy nie przyszło zaglądać do Parlickiego. Na spotkaniach ktoś się powoływał w dyskusjach a mi to przepływało   Barańczak: W 1981 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych i rozpoczął pracę na Uniwersytecie Harvarda, gdzie objął katedrę języka i literatury polskiej im. A. Jurzykowskiego na wydziale slawistyki. Był członkiem Polskiego Towarzystwa Naukowego na Obczyźnie, współredagował Zeszyty Literackie wydawane w Paryżu. W latach 1986–1990 był także redaktorem naczelnym „The Polish Review”, kwartalnika wydawanego przez PIASA   Parlicki:Wykładał w Instytucie Spraw Publicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego, na Wydziale Rehabilitacji Ruchowej Akademii Wychowania Fizycznego im. Bronisława Czecha w Krakowie i na Wydziale Humanistycznym Wyższej Szkoły Umiejętności im. Stanisława Staszica w Kielcach.   to nie znaczy, że ujmuję coś z wysokiej półki poezji p.Parlickiego - pisze fajnie, ale podejście Barańczaka jako inżynierowi jest mi bliższe i prostuję nie jest to produkt villanellopodobny ale villanella wg. p. Parlickiego  chylę czoła i przepraszam 
    • a mi się podoba i już  co tam średniówka i inne gadżety smutek ma zapach róż nie czepiaj się prawdy i poety   Aniu Aneczko Aniutko pisz i się nie martw ja jestem z Tobą
    • Gdyby ocenić sam wiersz. Jest on taki bardzo Twój. Ma własny taki cichy wyśpiew słów. Ale to nie vilanella. Pawlicki pisze ze średnicówką, jak najbardziej. Równo i czysto. I pięknie. Ja osobiście nie wiem doprawdy skąd ta pewnosć. Że klasyki są lepsze. Vilanelle i sonety świadczą o kunszcie a nie rzemiośle i klepaniu tych rymów, co przyjdze tylko do głowy. Czemuż ktoś kto tak słyszy i czuje sobą gwarę ma udawać jakiegoś wytwórcę podróbek dawnego stylu i firmy. Ja Cię kompletna Aniu nie rozumiem, co, komu i po co Ty chcesz udowodnić. Przepraszam. Pisz jak czujesz po prostu. Wiersze nie są by coś udowadniać wg mnie. Ale niestety, ta krytyka jest słuszna, rytm jest tu raczej osobliwy.  Takie wierszy Ani :) Pzdr

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

               
    • @Annna2  Dziękuję, Anno, za ten cytat – bardzo celny i bliski temu, o czym pisałam. Rzeczywiście, uczciwość często nie przynosi korzyści, ale daje coś znacznie cenniejszego – wewnętrzny spokój. Może właśnie dlatego, choć nie zawsze się opłaca - warto. Bo dusza liczy inaczej niż świat. Pozdrawiam :) @wierszyki Dziękuję Ci bardzo - piękna, osobista interpretacja. Rzeczywiście, balans między złudzeniem a prawdą jest trudny, ale może właśnie w tym napięciu uczymy się kochać. Bardzo się cieszę, że wiersz Cię poruszył. Serdeczności :)
    • @Berenika97 Podoba mi się.  Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...