Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dzidzia Piernik na manowcach


Rekomendowane odpowiedzi

Jej długimi się zachwycał
i kokardką bałamucił
nęcił olśniewał pociągał
a potem w diabły porzucił

komplementami czarował
prowadzał też na manowce
wybuchała miłość szalona
lecz on ją zrobił w balona

bardzo się Dzidzia wstydziła
że taka naiwna była
by pójść po rozum do głowy
flaszkę kupiła wypiła

gdy otrzeźwiała do reszty
przyszło olśnienie eureka
na niego żona niestety
a na nią mąż w domu czeka

ten stan objawiony nagle
z ulgą przyjęli oboje
nie muszą już stroszyć piórek
ani się starać. w ogóle.

ps. ta historyjka już była w czasie akcji krzaczory na orgu, ale zniknęła
wklejam ponownie. nie działają myślniki, cudzysłów, pojawiają się cyferki, więc usunęłam z wiersza, czy jest na to rada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzaczory to już znak rozpoznawczy Poezji.org. Szkoda.
Zamiast "długimi" przeczytało mi się w pierwszym czytaniu "długami" - brak dopełnienia co jest długie i nie chodzi o brak domyślności czytelniczej ale jej nadmiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


długie i nudnawe, bo Dzidzia rozprawiała się z przeszłością, musiała przełknąć gorycz, przemyśleć, napić się itd.itp.itd. a poza tym....wiem, wiem, sypię popiół.., jest starszy niż poprzednie, dałam aby dostać trochę kuksańców. wdzięczna,
pozdrawiam|:|))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...