Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z wirującej karuzeli nie można dostrzec
pojedynczego przedmiotu

kolorowa mgiełka rozprasza spojrzenia
które nieruchomieją pod warstwą rozmytych wrażeń

łatwo wejść dotykiem w ulotność
gdy przeźroczyste graffiti
łagodzi uderzenia powietrza

karuzela zwalnia

między przedmiotami pojawiają się granice
rysowane coraz twardszym ołówkiem
krajobrazy o fotograficznej pamięci
powracają na swoje miejsca przed horyzont

dziecko schodzi z krzesełka

kieruje się w stronę piaskownicy
gdzie zabawki daremnie próbują
zwrócić na siebie uwagę

ciężarówka do połowy załadowana klockami
przejeżdża bez emocji obok otwartych drzwi


Opublikowano

Jeśli ma się trochę wiedzy o dzieciach nie przyjmujących, nie rozumiejących świata takim jaki jest, to tekst nie jest miałkim gadulstwem ani nudą.
Widzę to dziecko i czuję te granice "rysowane twardszym olówkiem".
"Zaplusiam" :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Gdyby potraktować wiersz dosłownie, ilustracyjnie (wiedza o dziecku), to byłby on dużo gorszym tekstem (nudniejszym), niż jest w rzeczywistości...
Opublikowano

statyczny obraz świata wiąże z obrazem świata ekspresyjno-impresyjnym postać dziecka szczególnego, bo wyalienowanego, obojętnego na ruch go otaczający jak i na fakty zachodzące w jego otoczeniu - wiersz sam wybrzmiewa jak chłodna analiza i diagnoza;
poza faktografią chciałoby się czegoś więcej...

J.S

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


E.,
rozumiem, ale... nie zawsze wszystko trzeba i nie zawsze da się, bo za dużo kategoryzacji (ocen, sugestii) uprzedmiotawia także i czytelnika!
Obrazy, niedopowiedzenia - ten wiersz powinien być zawieszony w powietrzu, zaledwie dotykać "konkretów" - i nie może być zapisem obserwacji doświadczenia (w języku obserwacji). Tak sądze. Powyżej sugestie: pogrubione - do usunięcia, italic - szyk, WIELKIE litery - mój dopisek.
Poniżej wersja poprawiona.


Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ~~ Prohibicja u celu .. pierwowzór z PRL-u - lecz dziś w innych godzinach. Lobbyści bimbrowników (wobec słabych wyników) - czy w tym leży przyczyna? Producent destylarek (jest tutaj kilka marek) - gotów wyłożyć kasę. Przedstawiciele ludu nie widzą tutaj brudów - takich zaś w Sejmie masę .. Ooo .. ludzka przewrotności - kiedy wreszcie zagości w łbach władczych decydentów; że w owym ich zamiarze ciąg dalszy przykrych zdarzeń - bimbrownie miast .. "wódkowstrętu" ~~
    • @Roma Pewna krzywa była tak krzywa, że mój wczorajszy komentarz zgubiła. A może raczej to była skrzywionej czasoprzestrzeni wina? A poważnie to lubię połączenia matematyki i fizyki z poezją - Tomek jest fizykiem, więc nie muszę Ci tłumaczyć, jakie zrobiłaś na nim wrażenie. Świetnie połączyłaś fizyczny proces z ludzkim doświadczeniem. Proces adiabatyczny δQ=0 - oznacza, że nie ma wymiany ciepła między układem a jego otoczeniem, układ jest doskonale izolowany termicznie od swojego otoczenia. (musiałam to napisać, nie pytaj dlaczego! :)) Wiersz Twój jest tragicznym opisem bytu (lub relacji) tak kruchego, że nie jest w stanie przetrwać kontaktu z innym - "nie do bycia". Podmiot liryczny próbuje zamknąć się w "adiabatycznym" systemie, by uniknąć strat, ale sama ta próba jest "kaleka" (nieszczelna) i skazana na porażkę. Każda próba bliskości ("dotyk") prowadzi do "pogubienia", a pojawienie się konkretnej osoby ("ty") wywołuje ostateczny, nieodwracalny rozpad w chaos. To poetycki obraz kogoś, kto być może pragnie bliskości, ale jego wewnętrzna struktura psychiczna jest tak niestabilna, że kontakt z drugą osobą, zamiast budować, niszczy go doszczętnie. Tak to rozumiem, może błędnie, ale nam się podoba.  Niesamowity wiersz! Pozdrawiam -y! :)  
    • @Berenika97 sorki, że tak bez słów, ale do takiej myśli - nic, tylko się uśmiechnąć,  pozdrawiam :)
    • @Jacek_SuchowiczBardzo dziękuję! Nie jest tak źle. wolność to kotka co drzwi otwiera i zanim spytasz już świat wybiera   więc zamiast siedzieć w kącie jak myszka mrugam do słońca – niech będą igrzyska! @Alicja_WysockaBardzo dziękuję!  @obywatelBardzo dziękuję! 
    • Mówią ze miłość jest chorobą czasem śmiertelną gdyby tak było kto bardziej chory? Wybuchnij w jej wnętrzu rozpryśnij swoje kryształy Nie zatamują jak i ty nie zatamujesz tej lawy ona w żyłach płynie rozsadza Żaden lód w niej nie ostygnie W śród liści brunatnych I dżungli zawyją w największej Ekstazie. Co za widok!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...