Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

****


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




nie czytałam nic Buricza, wiec odpada mi warstwa dyskusji z jego twórczością.
bez tej warstwy zatem
niepokojąca aura stworzona przez rozbicie elementów/symboli, które wchodzą w nowe z sobą korelacje. przestrzeń wersyfikacji i podziału strofowego buduje wrażenie pustki i klimatu ze "śmierci w Wenecji" i pozasezonia na nadmorskim deptaku.
przez symbolikę i motywy powstaje coś na kształt wrażenia z kontaktu międzyludzkiego - od rozdzielenia, do wrażenia/ułudy, że, przepraszam za kolokwialność " można się dogadać".
ma w sobie coś, co mnie pociąga

pozdrawiam :)

pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


z tym mówieniem o czym to jest, to tak nie bardzo wypada, bo jednemu pasuje wiedzieć a innemu wręcz przeciwnie
a gdyby było o zdradzie np. to co, może być, czy coś innego podsunąć na myśl
dzięki za czas i czytanie, no i plusa w gratisie
pozdrawiam
r
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaintrygował...im więcej myślę, tym bardziej kojarzy mi się ze...zbliżeniami i oddaleniami w stosunkach międzyludzkich na kszatałt morskich przypływów i odpływów. latarnia morska może być światełkiem wskazującym drogę ale równie dobrze może pomagać w dostrzeżeniu owej "plamy".
wiersz pobudzający wyobraźnię a więc dobry.

serdecznie pozdrawiam, Rafał :))
Krysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie ten wiersz przypomina obrazek z filmu, dość ciekawego, acz dla niektórych w tamtym czasie, kontrowersyjnego reżysera. Robił zarówno etiudy filmowe, jak i filmy pełnometrażowe. To, że były często nacechowane ostrą erotyką, powodowało właśnie owe kontrowersje.
Walerian Borowczyk - m.in. Dzieje grzechu, Bestia, Dr Jackyll. Etiudy, to jeszcze inna bajka.

Twój wiersz ma taki właśnie klimacik, ostro-skojarzeniowy, a
pas graniczny brzucha w kutrze rybackim
powiedziałbym że nawet bardzo ostry ;)
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Amber 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      bardzo dziękuję za powrót i za życzliwe słowo - ciepłe pozdrówki :))
    • Ubawiło, a to dla mnie zawsze poszukiwany w tekstach pierwiastek ;))      pozdrówki miłe

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dagmara Gądek Twój komentarz to konkurencja dla Twojego wiersza:), no raczej podpora.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Bardzo dobry wiersz, dający do myślenia. Pozdrawiam serdecznie.
    • WZRUSZAJĄCE

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      … Bettina Wegner śpiewa z tak wspaniałym emocjonalnym tembrem, że autentycznie daje głos wszystkim skrzywdzonym Dzieciom; bije pokłon ich kruchości, werbalizuje krzyk dziecięcego świata z głębi jego niewinności i bezsilności - zawłaszcza wobec przemocy…   Nie chcę wysuwać zbyt daleko idących wniosków, mogłyby być nieuprawnione, ale…tak wielki autentyzm i charyzma Twórcy, sama każe zadać pytanie czy za wiarygodną sztuką, nie stoi prawdziwy dramat; dla mnie bowiem, smutek w oczach wykonawczyni, siła przekonywania i silna identyfikacja z przekazem, skłaniają ku odczuciu, że pieśniarka wykroczyła poza granice artystycznej empatii.…wyjątkowe, , pozdrawiam.
    • @Amber ha, ha, kawały z rabinami w foli głównej bywają …przewidywalne ;))   Cóż, tutaj samo hasło wywoławcze : rzeka  jest nośnikiem silnego pierwiastka żeńskiego, jego niezależności i świetnych zdolności adaptacyjnych do wciąż nowych uwarunkowań; jak i niesłabnącej potrzeby determinowania nowych sytuacji i otwarcia się na nowe też w sferze emocjonalnej i na to, co sprzyja, służy wręcz ;)) odnawialności  kobiety. Ten ostatni czynnik jest wpisany w naszą konstytucję : kończąc pewne etapy w życiu - w większości nie wracamy już do nich, zrzucamy z siebie jak stare liście, kobieta jest ZAPROGRAMOWANA na samoregenerację, jak drzewo jesienne i to mężczyznom jest trudniej zakończyć ( choćby mentalnie ) pewne kwestie.  Będąc tak wyposażonymi, powinnyśmy wreszcie wsłuchać się we własną energię wewnętrzną i tutaj mam wrażenie, że tylko stereotypy postrzegania kobiet skutkują wciąż łzawą poniekąd -  kobiecą poezją; na szczęście trend jest przełamywany, przyznajemy sobie głos do decydowania o odważnym pisaniu; o cielesności, o własnej decyzyjności i … chociażby o męskich słabościach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .   …natomiast wracając do dowcipu, to sądzę że w pokoju rabina byli sami męscy członkowie wspólnoty; a i presja ostatniego słowa została zweryfikowana przez perspektywę uderzenia rzeki życia o most czasu… ;))))   pozdrówki i dzięki ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...