Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano


Błogosławiony Janie Pawle Drugi
Zwierciadło pokoju i wiernego sługi
niosąc Światło Boskie bieg Swój ukończyłeś
i wielkie bogactwo nam pozostawiłeś

To historia służby wiernej kościołowi
i walki dla której jesteśmy gotowi
podążać za Tobą i kochać miłością
której Ty uczyłeś z taką cierpliwością

Dziś gdy wyniesiony jesteś na ołtarze
pobłogosław serca niech Pan da nam w darze
Siedem Darów Ducha niechaj nas oświeci
byśmy nie stracili skarbu Bożych Dzieci

A Matka Pokoju której świat oddałeś
wstawia się za nami tak jak tego chciałeś
niech potegę złego stale niszczy Siła
której śmierć na krzyżu z grzechu wybawiła
Opublikowano

Uwatykanił nas ten wadowicki cielec na kremówkowo. Konkordat to haniebne jarzmo dla Polski. Katecheci w przedszkolach, kapelani w czołgach, biskupi pod kołdrami, jasełka w urzędach państwowych - a to wszystko nie za "bógzapłać" ale za miliardy złotych wyssane z budżetu słabego ekonomicznie państwa.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wypraszam sobie Twoje obelgi pod adresem tego swietego czlowieka jesli masz cos do powiedzenia na temat mojego wiersza to pisz ale twoje poglady i obelgi pod adresem naszych swietosci zachowaj dla siebie ,pozdrawiam .
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ażebyś... miałem napisać "sczezł"
ale nie napiszę, dokończę inaczej:
żebyś posiadł choć setną część rozumu człowieka, którego szykanujesz,
może zasanowiłbyś się nad tym, co sam reprezentujesz;
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ażebyś... miałem napisać "sczezł"
ale nie napiszę, dokończę inaczej:
żebyś posiadł choć setną część rozumu człowieka, którego szykanujesz,
może zasanowiłbyś się nad tym, co sam reprezentujesz;

Serdecznie dziekuje Sylwku i Olku cieszy mnie to ze nas jest wiecej ktorzy bronia czci Tego czlowieka,pozdrawiam:)
Opublikowano

Próbowała Pani kiedykolwiek napisać wiersz,
"nienaznaczony", albo przynajmniej "naznaczony" mniej demonstracyjnie?
J.P. II był człowiekiem mądrym, prostolinijnym, szczerym i też pisał.
Proszę to brać pod uwagę.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Kamil Olszówka Tak, należy im się cześć i chwała po wieki. Pozdrawiam!
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
    • @Manek Szerzenie mowy nienawiści??? Przecież nie skłamałem w ani jednym wersie!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...