Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bez smyczy


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


prawie jak oś czasu, początek, podobnie jak U OXY zrozumiałam dosłownie a potem zaczęły się schody domysłów,Olek dał sygnał dobrze!!!
Mam taką przypadłość, że lubię zakręcać i nie piszę bezpośrednio - taki mój los:) dziękuję za wizytę:)
Pozdrawiam:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydał mi się zapowiedzią rychłego pożegnania z życiem i kimś bliskim przez "wybacz" i widzialne gawrony. Topolę nadal "trawię", bo jeśli symbolizuje równie "krótkotrwałą" peelkę, to gawrony opuszczają kończące żywot drzewo? Chyba się zagalopowałam. Nie pytam, bo i tak nie odpowiesz, ale i tak lubię posiedzieć nad Twoimi myślami, nawet jeśli są tak czarne.
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobaczyłam w Twoim wierszu wyciętą topolę, może dlatego, że przywiązuję wagę do symboliki drzew, a ta - między innymi wkracza w świat umarłych (w przypadku topoli)
Gawrony, to chyba troski, które umarłych już nie dotyczą.
Dlatego ulatują.
To jakby pogodzenie się ze śmiercią, a raczej znajdowanie w niej ulgi przez osobę odchodzącą od nas, być może w cierpieniu. Dla tych, którzy pozostają - ból, więc może właśnie dlatego "wybacz"

Dziękuję, Magdaleno, za możliwość porozważania pod Twoim przenikającym duszę wierszem.
Pozdrawiam w zadumie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...