Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

spieszę się gdy idę
kiedy czytam książkę albo mówię kocham
połykam ostatnie litery

gdy usypiam czym prędzej zaciskam powieki
niech sen mnie wypełni
kiedy nie przychodzi – modlę się do wierszy

gdy starość oswajam też spieszę się bardzo
ręce denerwują
trzęsą się nad kartką

gdy proszę - to teraz najdalej za chwilę
niech się prośba spełni
popędzam godzinę

muszę zwolnić rozumiem
lecz gdy staję nad brzegiem
cień się spieszy cholerny
zgodnie z wody biegiem

nie całkiem osobno
niby obok a ze mną
trzęsie się ze śmiechu

na pewno

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Powinnam ci Magdo coś specjalnie podziękować za wierność :-))



że chce ci się zajrzeć
poczytać
zrozumieć
choćby głową pokiwać

dziękuję

:-))

nie ma za co ;))
ja na nie czekam = dawaj następne!
:*
Opublikowano

Anno:

Wiersz przepięknie refleksyjny, merytoryczny.

Nie mogłoby być bez inwersji? Spójrz:

gdy oswajam starość też spieszę się bardzo

bo z tym - już się nie da nic zrobić? :( a Może?

zgodnie z wodnym biegiem

Pozdrawiam cieplutko. I tak gratuluję wiersza.

Para:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pod względem formy jest ok, choć można się pogubić czytając całość. To takie drzwi bez tabliczki "uwaga: niski stopień".

Poprzednik sugeruje bardziej zgrabną wersję.

A wiersz ma coś w sobie, pomimo wyświechtanej, powiedzmy, tematyki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka   i co takiemu fachowcowi można zrobić :)   teraz w telewizorze leci polski film - poszukiwany, poszukiwana.   była scena w której żona mówi do męża: " zabic cię kretynie to mało".   nic nie sugeruje, ale........   Aluś, nie denerwuj się :)         @huzarc   jak zwykle świetny komentarz. dziękuję.       @KOBIETA   i tutaj się z panią, Pani Kierowniczko zgadzam - miłość jest ponad ciemnością !!!!!!   dziękuję Dominiko :)))))      
    • @huzarc   odpowiem  na postawione pytanie wg. własnego rozumienia wiersza. w świetle dziedzictwa Twojego Ojca, możesz zostać kimś, kto łączy dwa światy : Realistą i Budowniczym Dziedzictwo Ojca : Twoja "metryka" daje Ci głęboko zakorzeniony realizm. Strażnikiem Pamięci i Tłumaczem Dziedzictwo Ojca : Wiesz, jak szybko zapomina się o pracy pokoleń. Człowiekiem Wolnym i Świadomym Dziedzictwo Ojca : Twój Ojciec wywalczył dla Ciebie najważniejszą rzecz - możliwosć wyboru.   konkludując. z taką metryką możesz zostać nie tylko "mądrym Europejczykiem", ale Europejczykiem Mądrym o FUNDAMENTY. masz siłę i doświadczenie pokolenia, które zbudowało   wszystko, a to w nowoczesnym świecie staje się coraz rzadszym i cenniejszym kapitałem.   bezcennym !!!!
    • Pijanym krokiem przeszedłem Rubikon. Usiadłem na brzegu zanurzając oczy w bezkresie zimnego nieba. Wspomnienie lata rozbija się o chmury wyrzutów sumienia.   Widzę twój beztroski uśmiech rozproszony teraz między kroplami jesiennego deszczu. Spojrzenie rzucone ukradkiem, wbrew sobie, zawieszone w próżni.   Chciałbym ich dotknąć, a potem oprawić w ramkę z wiśniowego drewna. Drżącymi palcami złapać ostatnie słowo, zjeść je z gryczanym miodem i odlecieć z kluczem dzikich gęsi.
    • @Migrena  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Listopadowe mgły pochłaniają światło …ale miłość ?! Ona jest ponad ciemnością, czasem i przestrzenią :) ślicznie napisałeś Migrenko ! I to nie jest nic ! To jest wszystko ! :) 
    • Ten wiatr, zwykłam słuchać jak się wzmaga Boskim szczęściem upojona; Mogłaś widzieć, że się ze łzami zmagam, Lecz płakałam zachwycona.   Uwielbiałam, gdy leżąc w samotności W długą, ciemną zimową noc,  Śniłam nadzieje i szczere radości, Których w dzieciństwie znałam moc.   I och, one lepsze niż wszystko były, Co przynieść mogą przyszłe dni, Niczym gwiazdy w niebo się wzbiły, Do dziś ich światło jasno lśni.   I Emily (1839): That wind, I used to hear it swelling With joy divinely deep; You might have seen my hot tears welling, But rapture made me weep.   I used to love on winter nights To lie and dream alone Of all the hopes and real delights My early years had known.   And oh! above the best of those That coming time should bear, Like heaven's own glorious stars they rose, Still beaming bright and fair.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...