Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję za czytanie i słowa. Proste nie jest i życie.
Jeśli dotyczą te słowa wiersza, to może pomogą w zrozumieniu wyjaśnienia, pod
komentarzami u poprzedniczek?
Serdecznie pozdrawiam
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Niestety, nie znam, chętnie bym przeczytała (wysłuchała),
ale temat - chyba podobny?!
Dziękuję za czytanie i komentarz,
serdeczności
- baba

Na ulicy Banacha w Warszawie znajdują się Kliniki AM.
A we Wrocławiu anioły noszą niebieskie mundurki i przypominają Smerfy :)
pozdrawiam serdecznie
a
Wiedziona ciekawością, przeczytałam o ulicy Banacha w Warszawie korzystając z Wikipedii.
Dziękuję ślicznie za wyjaśnienie!
A to ciekawe, we Wrocławiu niebieskie Smerfo - Anioły? Też pięknie odziane, niebieskie
niebieskości!
Czyli, bardzo dobrze kojarzyłaś! zgodnie z moim zamysłem. Dzięki!
Heej!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


--oj, to mi przypomnialo szpital, brrr
tez wolę zieleń, chociaż siostry mają zielone szaty w szpitalach, to anioly?? oj, nie wszystkie są nimi...
piękny wiersz Izuniu!, piekny
Bardzo dziękuję Skrzydełko! Wiem, że te dobre opinie o wierszu, są troszkę na wyrost,
ale i tak jest mi bardzo, bardzo! Dziękuję, serdeczności
- Iza
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiersz pełen kontrastów, walki emocji i barw
gdyby nie bold utwór jest płynny
pozdrawiam
r
Dziękuję za czytanie i uwagi; rozważę je, pomyślę, wiem, że dobrze radzisz,
nie wiem, czy mi się to uda. Spróbuję.
Dziękuję, serdeczności
- baba
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za przeczytanie i miłe słowa o wierszu, obawiam się, że niezupełnie
zasłużone.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

A skąd taki dystans do udanej próby ujęcia trudnego tematu? Mało który wiersz zostaje doceniony przez tak różnych odbiorców - łatwość tworzenia obrazów w poezji jest skarbem, Ty, Babo, go masz. Pozdrawiam jeszcze raz :)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dziękuję za przeczytanie i miłe słowa o wierszu, obawiam się, że niezupełnie
zasłużone.
Serdecznie pozdrawiam
- baba

A skąd taki dystans do udanej próby ujęcia trudnego tematu? Mało który wiersz zostaje doceniony przez tak różnych odbiorców - łatwość tworzenia obrazów w poezji jest skarbem, Ty, Babo, go masz. Pozdrawiam jeszcze raz :)
Ponownie dziękuję, nie wiem co więcej powiedzieć; kłaniam się, życzę
dobrej nocki z kolorowymi, pogodnymi snami
- baba
Opublikowano

No Babo rzadko komentuję białe ale ten zrobił wrażenie.

a bywa, że ból znika
zaś wir szybko w otchłań wsysa
zaraz bliskich spotykasz
chcesz zostać nawet od dzisiaj

nagle szarpnięcie ostre
znów ból i głośne wołanie
mamy ją - walą w mostek
wracasz dokończyć zadanie

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Urocze, jak niemało u Ciebie i stąd tak wielu czyta z przyjemnością Twoje wierze. Pozdrawiam serdecznie. 
    • @huzarc Dziękuję za tak ciepłe słowa. Bardzo mi miło, że dostrzegłeś w tym obrazie radość prostego szczęścia. Tak właśnie chciałam - by deszcz stał się przyjacielem i bliskością. Pozdrawiam serdecznie!   @Berenika97 Piękne skojarzenie, bardzo Ci dziękuję. Rzeczywiście, deszcz ma w sobie coś z mitu, coś uwodzącego i większego od nas. Twój komentarz sprawił, że mój wiersz zobaczyłam w nowym świetle. Dziękuję za tę interpretację! :)   @P.Mgieł Ogromnie dziękuję za tak wnikliwe odczytanie. Masz rację, że motyw deszczu i pocałunku bywa używany, ale ja chciałam, by był jak najbliższy mnie i prawdziwy, jak rozmowa z samym sobą. Bardzo doceniam, że odebrałeś go właśnie jako intymny i szczery.   Przy fontannie powietrze drży, jakby ktoś rozsypał kryształowe paciorki i każda kropla niosła ulgę.   - Oddycham  a z oddechem wchodzą do mnie szum, chłód i światło, lekkie, pełne życia, jakby niebo rozprysło się na tysiąc błękitnych westchnień.   I nagle czuję, że jestem bliżej samego źródła oddechu.   Ponadto - Jony ujemne - spadające i rozpryskujące się krople wody powodują jonizację powietrza. Te ujemne jony wiąże się z poprawą nastroju, poczuciem lekkości i świeżości. Podobne zjawisko występuje przy wodospadach, fontannach i po burzy.   @Migrena, dziękuję 
    • @Berenika97 Wygodny samochód i nie w korkach to i jedzie się wygodnie :) Wygodna muzyka to i słucha się przyjemnie. Leżaczek jak się patrzy pod drzewkiem to i odpoczywa się lepiej :) Można by mnożyć te aspekty w nieskończoność. A skoro są to postuluję wpisanie tego w konstytucję. Bo wtedy jak coś będzie absolutnie jawnie temu zaprzeczało będzie z nią niezgodne czyli eliminowane z rynku. Nawet coś w rodzaju absolutnie zaprzeczającej tym wartościom pracy, bo i w pracy komfort jest potrzebny. 
    • @Berenika97 Świat nie lubi tej koncepcji, bo co ona zakłada? Ano zakłada że choroba niekoniecznie bierze się z niezdrowego życia. Bo zakłada że przestępca jest przestępcą, bo tak wyszło, a nie z uwagi na jego myśli i czyny przestępne. Bo zakłada że święty jest nim, bo tak się ułożyło, a nie z wielkiej potrzeby czynienia dobra. Bo dobry mąż jest dobrym mężem tylko dlatego że natrafił na dobrą żonę, a nie na jakąś cholerę. Ta koncepcja odsuwa nieco sprawstwo więc nie podoba się siłą rzeczy prawnikom, lekarzom, religijnym, politycznym też i wielu innym. Wybór jak każdy wybór może być nieco bardziej świadomy i nieco mniej. Ale dużo w tym racji - na mój ogląd - że to nie do końca tak jest, bo tkwimy od dziecka, od najmniejszego w szeregu różnych okoliczności, które nas warunkują. Wzrastamy w nich, wybory nasze nie są w pełni kontrolowane. Środowisko zewnętrzne ma ogromny na nas wpływ. Predystynacja może to nie jest, ale predykcja. Determinizm może też nie, może to za dużo powiedziane, ale determinizm wyborów już jednak trochę tak. Zresztą to taki spór, bo możemy się pokłócić, wokół tego jak opisujemy świat, a nie wokół tego jaki jest, bo tego nie jesteśmy w stanie przesądzić. Nikt tutaj nie był w stanie przeprowadzić takich badań na szerszą skalę, bo to z gruntu niemożliwe. To tylko może być mniejsza lub większa dysputa o filozoficznym podłożu. Życie jak życie pisze różne scenariusze i już :)) 
    • jak słonecznik obracam twarz za słońcem i karmię się światłem serce w zenicie rzuca krótszy cień
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...