Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wódka "Kirsch Wiśniowao" trochę gruzu,
nadpalone kapcie, ogromne stare radio i ja.
wszystko wydostaje się na ogród, między aleje
przesuwając bezkarnie przyrodą. i spada drzewo,
krzew, drzewo, człowiek, krzew i chyba znowu drzewo.
a jak zabraknie roślin to będą nowe, lepsze. a jak zabraknie
ludzi to będą starzy - martwi. między słowami, pachnie początkiem.







/"daj mi słowa abym kres, nazwał umiejętnie kresem". - E. Tkaczyszyn-Dycki./

Opublikowano

Pamiętasz może czasy podstawówki ? Zapewne przemiła starsza pani w okularach (lub bez) z uporem wbijała w rozczochrane łby małych "bękartów" zasady ortografii. Byłeś wtedy kiedy ta pani tłumaczyła, że R zamienia się na RZ ?

Jajecznie Z.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




:):) Czasy podstawówki? :)
Tekst pisałem późno w nocy:) - przeoczyłem błąd:) Niech się pan tak nie stresuje - dystans (będzie lżej)


W porządku, każdemu się zdarzy, ale skąd pan wywnioskował, że się stresuję ? Nie wiem czy dało się to napisać z większym dystansem niż napisałem ;)

Co do wiersza to ani mnie ziębi ani grzeje. Ot jest. Chyba OK. I niech będzie..

Pozdrawiam jajecznie Z.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...