Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
(do odważnych świat należy
i dzięki odwadze człowiek
tyle zdobył co przejrzał na oczy
umysłu serca i duszy
/co by to nie miało znaczyć/)


Człowiek gdyby tak
nie wybrał się
z motyką na Księżyc
to by jeszcze w jaskini
miał apartamenty.

Możemy się tylko
sprzeczać co do tego
czy to ryzyko większe
czy większa odwaga
więcej się opłaca.

Ale człowiek był
i jest jaskiniowcem
tylko że ucywilizowanym
właśnie motyką z którą
wybrał się na Księżyc.


Komentarzy o tym wierszu, to już raczej nie oczkuję, bo takowe, równie pewnie ciekawe, jak sam wiersz, już są, tylko że w Przesunięciach z Zetki , czyli z Działu dla wprawnych vel Zaawansowanych , bo właśnie taki los (wędrowniczka) spotkał ten wiersz. Ale ja uważam, że niesprawiedliwy, tak więc zamieszczam go właśnie tu, skąd już pewnie nie można go usunąć, no i w pewnym sensie jest to wiersz Dla początkujących , zwłaszcza znawców poezji vel krytyków twórczości wierszem. Może tylko dodam, że jest to wiersz ze wstępem. Pozdrawiam czytelników
Opublikowano

zadziwia mnie upór z jakim autor prezentuje swoje wątpliwej próby dzieła. cóż, taki urok wolności. pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A nie zadziwia Cię taki upór, że zasadniczo jedni i Ci sami (pewnie, że są wyjątki, i to /że tak powiem/ nieodosobnione, które to osoby stawiają minusa nie z założenia, a za wrażenia /artystyczne/), kiedy tylko zetkną się z jakimkolwiek moim utworem, to wysyłają go prawie w kosmos. Zasadniczo więc, tylko dzięki wakacyjnej ich nieobecności na tym forum, kilka moich wierszy ostało się w Zetce. Pozdrawiam
Opublikowano

Jest w tym tekście głębsza myśl. Jeśli chodzi o mnie zostawiłbym 2 pierwsze strofki i popracowałbym nad ostatnią.Chodzi o to ze porywać się z motyką na coś to przenośnia - porwac się na rzecz niemożliwą. Ta motyka wraca w 3 strofce i nie jest jasne dlaczego człowiek miałby byc ucywilizowany przez nią skoro kojarzy się z czymś szlonym i niemożliwym ( w przenośni). Pozdrowienia.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

WiJa
Moje studia jezyka ojczystego zakonczyly sie bardzo dawno temu i nie jestem pewien do jakiej kategorii zakwalifikowac Twoja prace, ale swietnie zabawialem sie lektura Twojej fraszki (?) i dziwi mnie to ze tak malo Czytelnikow uznaje motyke jako poczatek naszej cywilizacji (rolnictwa)

Pozdrowienia i czekam na wiecej prac Twoich i naszych Przyjaciol Amatorow / Grafologow zakonczonych trafna konkluzja

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • we snach sięgajmy gwiazd marzenia kiedyś  się ziszczą z nadzieją musimy trwać a w sercu mieć ognisko :))))
    • @Somalija chcę być, będzie fajne grono ludzi, może uda mi się z urlopem. Jesteś młodsza ode mnie, to jesteś młoda:) księżulkowi się podobasz:)
    • Tęsknię i wierzę, mam nadzieję W zielone lata czas dokonań Spojrzenia których sam nie zmienię Niepokój oczu i przekonań   Wciąż jest mi bliżej do miłości Pomimo złego świata chłodu Spokoju chcę i normalności Unikam wojen śmierci głodu   Przez noc w poezji zanurzony Odważnie mówię o swych lękach Kolejny raz tekst odkurzony Artykułuje dziś w piosenkach   Mnie wciąż jest bliżej do spotkania Utkany z czasu w tajemnicy W ciemności w której serce składam A strat nikt nigdy nie obliczy   Znowu więc bawię się myślami Stąpam po cienkiej linie pragnień Wychodzę w noc idę śladami Dawnych wędrówek pośród marzeń
    • @violetta Pamiętam opowiadałaś o weselu w pałacu... będziesz księżniczką. Ja się zestarzałam przy robocie ale chociaż mankiety sobie z ozdobnego materiału uszyłam...
    • Tak sobie dzisiaj myślałem o tych zasadach które napisała Alicja i o tym co pisze Naram-sin że dla niego liczy się forma wiersza kunszt popranego pisania a nie treść. Ja nie mam zielonego pojęcia o tych zasadach które obydwoje znają na pamięć. Dla mnie nawet najsprawniej zrymowany wiersz ze wszystkimi zasadami i formami jak do mnie nie przemówi jest tyle warty co dziesiątki wspaniale rymowanych wierszy które zapełniają mi półki w biblioteczce, do których już nigdy nie zajrzę. Natomiast czytając wiersz niech i on będzie z połamanymi rymami nie trzymający się żadnych zasad ale który przeczytam i wywoła u mnie uczucia, który poruszy moją wrażliwość nie wiem na miłość, na współczucie, na piękno na artyzm, będzie słowem które do mnie prawdziwie przemówi, będę go cenił ponad poezję sprawnie zrymowaną ale nie niosącą dla mnie tego co w poezji cenię najbardziej. Jest nią spokój, który niesie po ciężkim dla mnie dniu lub pozwoli mi zapomnieć o otaczającej mnie niesprawiedliwości lub niosący jakieś przesłanie czy filozoficzną myśl, tego szukam na portalach z poezją i to odnajduję między innymi i w twoich wierszach. I naprawdę nie neguję że są ludzie którym nie podobają się takie połamane rymy, że przekreślają wiersze w którym rym z pierwszej zwrotki jest inny w drugiej zwrotce bo ten wiersz ktoś napisał tak jak czuł a ja go zinterpretowałem jak chciałem i dla mnie to jest wartością najwyższą.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...