Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A dlaczegóż to nie mogą być skrzydła wiatru,przecież to zwrot poetycki.Sądząc po Twoich dość mocnych wierszach jesteś mężczyzną.Ja ujmuję myśli na pewno inaczej ale czy gorzej?
Ponadto w wielu wierszach u wielu twórców zdarzają się zwroty "między nadzieją a spełnieniem" ale mogą mieć różne zabarwienia i na pewno nie popełnią plagiatu.Nie ma dwóch jednakowych odczuć ( myślę o całym zwrocie-który jak uważasz jest oklepany) tak jak nie ma dwóch takich samych kropel wody.Pozdrawiam

Opublikowano

bardzo przyjemny wierszyk, jednak radzilabym rowniez jak moj poprzednik zaprzestac uzywania "wyświechtanych" zwrotów:) Reginko...jestes na dobrej drodze, zastanawiam sie tylko co by wyszlo gdybys troche wydluzyla ten wiersz...

Agnes

Opublikowano

Droga Agnes zawsze z uwagą czytam Twoje rady,może masz rację że nazbyt krótki ten wiersz ,ale tak mi jakoś wyszło.Na pewno nie jeden raz będę do niego wracać i może wtedy
wydłużę go, o ile oczywiście pozwoli na to wena .Postaram sie nie używać zbyt często
jak to nazwałaś "wyświechtanych" słów.Pozdrawiam

Opublikowano

...A może tak, Regino..???

Skrzydlate wiatrem słowa
odfrunęły spłoszone
oddechem kochania
przysiadły na gałęzi drzewa
między nadzieją a spełnieniem
płosząc stado kruków
czyhających
na kolory ust



....To tylko sugestia, nie musisz korzystać...;-)))
...Pozdrawiam..;-))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97  Wiersz jest wstrząsający wiesz? Lekko napisany, ale aż krzyczy. Bo dzieci powinny żyć, a nie ginąć pod gruzami. Piękny Berenika
    • @JWF - dzięki -  @Berenika97 - dziękuje - 
    • Świat wstrzymał oddech a w piwnicy zaczęło się lato. Na dłoni zamiast zabawki — pierwszy oddech. Światło świecy odcina cień matki od cienia gruzu. Pierwszy krzyk rozrywa powietrze, które pachnie pyłem. W ciemności pulsuje światło, jeszcze nie wie, że jest kruche. Dostaje od Boga betonową linię życia.
    • @Corleone 11 Ten tekst to ciekawy eksperyment literacki. Najbardziej intrygującym elementem jest koncepcja "dusz" zamieszkujących ciała - "ojcodusza", "synodusza". Daje to tekstowi metafizyczny wymiar. Dialog jest żywy i przekonująco oddaje napięcie między pokoleniami, czuć tę atmosferę. Ciekawe jest też powolne odkrywanie, że syn wie więcej, niż przypuszczał ojciec. Tym razem muszę też napisać o tym, co mi nie pasuje. Czytam szybko, czasami udaje mi się czytać ze zrozumieniem. Ale w Twoim opowiadaniu musiałam się zatrzymywać i powtórnie czytać niektóre zdania od początku. Te zdania, które są przesadnie rozwlekłe, np."Stojąca tuż obok w synowskim ciele doświadczona dusza - równie doświadczona jak ojcowska". Poza tym fraza ""dusza zajmująca ciało biologicznie starsze" jest powtarzana. Tekst jest (jak się domyślam)  fragmentem większej opowieści. Może warto by było trochę uprościć styl? Pozdrawiam.
    • @Maciek.JChciałam napisać,ale wyszło mi niezgrabnie:   Nie niszczę pajęczyn, gdy widzę je rano w rogu pod sufitem - błyszczą rosą, każda nitka tkana cierpliwie i z planem, geometrią piękną, co serce unosi. Wiem, że to jak wiersz - długo powstawał, każde słowo ważne, każda zwrotka w miejscu, pająk-poeta nocą nad dziełem czuwał, by schwytać nie muchy, lecz cząstkę szczęścia. Uszanuję pracę, co w mroku powstała, pajęczą poezję w porannym świetle, bo każda pajęczyna ma duszę artysty i prawo do życia w tym wspólnym świecie.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...