Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

cierpienie jest złem
onieśmiela człowieka
powoduje osamotnienie

samo w sobie

nie oczyszcza a tylko współdziałanie
z łaską wiary pomaga je przełamać

żadne zło nie jest ostatecznym
ale człowiek ma przyjąć jeszcze
większe boże ofiarowanie

gdzie największym dla chorego
jest ofiarowanie cierpienia za
staje się najpiękniejszy tuż przed

śmiercią która jest nieuchronna
a piękno utrwala się w zesłaniu
Ducha świętego i dopiero wtedy

pełna dojrzałość jest możliwa kiedy
przechodzi się przez nie, towarzysząc
drugiemu sobą samym a wielkość

człowieka wymaga zatrzymania
odpokutowanie jest jego sensem

piękno życia w skorupce nas samych

Opublikowano

Powtórzę za Warsztatem: mądry tekst utworu, przemyślany i poukładany.

wielkość człowieka wymaga zatrzymania

Otóż to! Człowiek jest wielki ale nie sam. Reszta w wersach.
Pozdrawiam Judyto.

Opublikowano

Mam taki fajny cytat:
"świat z paradoksów jest złożony, bym może jest to świata sens
że to co dobrem jest dla jednych, dla drugich bywa czystym złem"

Człowiek to człowiek, musi przeżyć wszystko.
I i na plus, rzecz jasna.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jacuniu, Ty jak zwykle z pożywieniem dla mnie(:
dziękuję za zapas- motywowanie..eh eh.
Jeszcze nie usłyszałam takich słów na tym portalu nigdy!
Brakuje mi słów teraz J. serdeczności po same wnętrzności
i za wszystko
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Michale dziękuję za cytat- cieszę się.
Albo mogłabym też dać vice versa' Życie to nie teatr
myślisz opowiadasz życie to jest ciągła maskarada(...)
ty i ja teatry to są dwa(...)"
tak żeby pasował do Twojego(:, Zgadzam się z Tobą
wszystko a to wszystko dla każego znaczy coś innego.
Dziękuję bardzo za poświęcenie chwilki , J. serdecznie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 wiersz jest absolutnie przepiękny i jednocześnie tak głęboko poruszający !   to, w jaki sposób potrafiłaś ubrać w słowa ból, samotność i dojrzewanie w chłodzie, jest mistrzowskie.   obrazy, których używasz, są niezapomniane.   wyrażenie "sny wędrowały boso po zimnej podłodze" trafiło prosto w serce - to jest czysta poezja !   podziwiam Cię za wspaniałą puentę: "Nauczyłaś się wszystkiego od końca".   to zdanie zamyka cały wiersz w sposób perfekcyjny, pozostawiając czytelnika w zadumie.       Nika. pięknie napisane.      
    • @Berenika97 Ten wiersz to połączenie minimalizmu, psychologii i delikatnej metaforyki. Bez ckliwości ale z wielkim ładunkiem empatii  dotyka rzeczy bolesnych, ale nie popada w tani sentymentalizm, przedstawiając obraz traumy i emocjonalnego deficytu.
    • @Migrena Ten wiersz jest jak precyzyjny sejsmograf. Nie rejestruje tylko drżenia ziemi, ale drżenie samego Bytu – to pierwsze "pęknięcie w nieskończoności", z którego narodziła się świadomość. Uchwyciłeś w słowach coś, co zwykle skrywa się w milczeniu - ten fundamentalny paradoks człowieka. Jesteśmy "niedorobionymi aniołami", "boskim szkicem", który nosi w sobie "odcisk palca Stwórcy", a jednocześnie "buntem dziecka, które zgubiło drogę do domu" i wciąż ściska w kieszeni klucz, nie pamiętając drzwi. To tekst, w którym się jest – w tej przestrzeni "między światłem a ciemnością", gdzie Bóg milczy "z miłości większej od odpowiedzi", dając nam przestrzeń do budzenia się. Twoje słowa ważą. Mają w sobie gęstość "gliny, która pamięta palce" i lekkość "oddechu, który nie pamięta początku". Nie potrafię inaczej skomentować, tylko iść śladami po Twojej wizji.  To jest tekst o wielkiej odwadze i jeszcze większej precyzji. Świetny! Przepiękny klip   Dlatego właśnie gdybyś nie istniała, Spróbowałbym wymyślić miłość. Tak jak malarz, który własną dłonią Kreśli barwy dnia, I nad swym dziełem nie może wyjść z zachwytu. Tekst pochodzi z

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może dlatego Bóg, po stworzeniu mężczyzny, uznał, że stać Go na więcej. I wtedy stworzył kobietę. :)
    • czy czytając wiersz wypada płakać  a jeśli  tak to jak  te chwilę nazwać   przeżyciem czy burzą a może to kara  za to że poeta  nie płakał   bo bał się że jego  łzy sens stłumią  rozmażą a to  może zaboleć   czy czytając wiersz wypada łzy ronić czy może lepiej zaklaskać
    • Nie można cię winić, że nie umiesz śnić, gdy w twoim domu gasło światło i nikt nie mówił "kochanie, śpij". Twoje sny wędrowały boso po zimnej podłodze, uczyły się same, czym jest miłość, a czym zaufanie. Zostawiałaś gorzkie ślady na poduszce. Poranek zmywał je – wstydził się czułości. Nie miałaś stołu, pachnącego rozmową, ani filiżanki, co znała dotyk ciepłej dłoni. Nauczyłaś się wszystkiego od końca: modlitwy bez "amen", tęsknoty bez "wróć", siebie bez "kocham".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...