Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pola


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chyba mi się ta abstrakcja podoba
więc chyba jestem ćma ;)

się zastanawiam, czy tekst ma swój zwizualizowany odpowiednik, ale jakoś nic mi się nie nasuwa

Ja myślę, że nie jesteś ćma, ale zaćma...ale skąd w takim światłym Szachrajewie nagle takie za-ćmienie? hahaha
Niezbadane są wędrówki Heliosa po Szachrajowym nieboskłonie.
Gdyby bogów wymyśliły trójkąty, to bóg też byłby trójkątny.
Losy wierszy zależą od czytelników i trudno jest przewidzieć, który przemówi do kogo.
i który poruszy najbardziej wyobraźnię. Abstrakcja jest chyba najtańszym sposobem oddziaływania na wyobraźnię, ponieważ brak rozumienia rzeczy blokuje własne wyobrażenia i przez swoją uniwersalną taniość dewaluuje rację istnienia dzieła. Oceny są mało precyzyjne a nawet sam autor ma spore problemy z udowodnieniem sensu przekazu.
To bardzo wygodna forma, gdy wena wisi na wieszaku w szafie. Wielu się zachwyci, wielu stanie, jak "wryci" a inni wzruszą ramionami, dziwiąc się cenie, za którą można nabyć dzieło.
Jestem tym ostatnim, a ponieważ mam szerokie ramiona, chętnie nimi wzruszam, będąc sam daleki od wzruszenia. Spijać czarta... chyba słomką... hahaha
Nie, ta "ołowiana kulka" trafiła w płot. W sam raz na Złomowisko Niepotrzebnych Wierszy.
To tyle i aż tyle. Quodlibet.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chyba mi się ta abstrakcja podoba
więc chyba jestem ćma ;)

się zastanawiam, czy tekst ma swój zwizualizowany odpowiednik, ale jakoś nic mi się nie nasuwa

Ja myślę, że nie jesteś ćma, ale zaćma...ale skąd w takim światłym Szachrajewie nagle takie za-ćmienie? hahaha
Niezbadane są wędrówki Heliosa po Szachrajowym nieboskłonie.
Gdyby bogów wymyśliły trójkąty, to bóg też byłby trójkątny.
Losy wierszy zależą od czytelników i trudno jest przewidzieć, który przemówi do kogo.
i który poruszy najbardziej wyobraźnię. Abstrakcja jest chyba najtańszym sposobem oddziaływania na wyobraźnię, ponieważ brak rozumienia rzeczy blokuje własne wyobrażenia i przez swoją uniwersalną taniość dewaluuje rację istnienia dzieła. Oceny są mało precyzyjne a nawet sam autor ma spore problemy z udowodnieniem sensu przekazu.
To bardzo wygodna forma, gdy wena wisi na wieszaku w szafie. Wielu się zachwyci, wielu stanie, jak "wryci" a inni wzruszą ramionami, dziwiąc się cenie, za którą można nabyć dzieło.
Jestem tym ostatnim, a ponieważ mam szerokie ramiona, chętnie nimi wzruszam, będąc sam daleki od wzruszenia. Spijać czarta... chyba słomką... hahaha
Nie, ta "ołowiana kulka" trafiła w płot. W sam raz na Złomowisko Niepotrzebnych Wierszy.
To tyle i aż tyle. Quodlibet.
mam zboczenie do symboli
i do gry słów ;)
a siła wyższa ustawia mi to w logiczne ciągi, mój udział w tym niewielki
ajlafju za to siło wyższa ;)

pozdrowienia z Szachrajewa, Emilu :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



w piwnicy się nie podobało?
nie dziwię się.
dziękuję za KOMENTARZ

radzę przestudiować rzeczowość swoich komentarzy a potem (potem!) odnosić się do cudzych;
dziwię się sobie, że napisałem aż tyle słów, ale starałem się i jestem tutaj nadzwyczaj rzeczowy;
J.S

ps.;
w piwnicy jest cudnie, prowadzę krecią robotę....i spiskuję!
a co, nie widać?
słuchać nawet...
J.S
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...