Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

z wierzchołków równoramiennego trójkąta
spękane pola
przy podstawie ołowiana kulka
szklana podłoga
w prawym dolnym rogu podpis
spijanie czarta
odwracam jego wzrok od punktu skupienia

abstrakcja
lecą ćmy

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



olek bolo, emilian czarny, pablo picasso , kieri śmiałet to ty w jednej osobie?
niespodziewane porównanie do Pana H. Lectera bardzo mi pochlebia.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



olek bolo, emilian czarny, pablo picasso , kieri śmiałet to ty w jednej osobie?
niespodziewane porównanie do Pana H. Lectera bardzo mi pochlebia.

Irbis, jężęłli masz tak mało wpisów to zykont znasz nicki, które ostatnio się nie pojawiają na orgu, a należą do znakomitych, w pewnym sensie, postaci portalu?

Wnioskuję oczywiste wnioski - ja i ty, nie jesteśmy z byle kury nioski. Co nie? :)))))))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



olek bolo, emilian czarny, pablo picasso , kieri śmiałet to ty w jednej osobie?
niespodziewane porównanie do Pana H. Lectera bardzo mi pochlebia.

Irbis, jężęłli masz tak mało wpisów to zykont znasz nicki, które ostatnio się nie pojawiają na orgu, a należą do znakomitych, w pewnym sensie, postaci portalu?

Wnioskuję oczywiste wnioski - ja i ty, nie jesteśmy z byle kury nioski. Co nie? :)))))))

dużo czytam i też czasem tam zaglądam:
www.poezja.org/debiuty/przesuniecia.php
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Irbis, jężęłli masz tak mało wpisów to zykont znasz nicki, które ostatnio się nie pojawiają na orgu, a należą do znakomitych, w pewnym sensie, postaci portalu?

Wnioskuję oczywiste wnioski - ja i ty, nie jesteśmy z byle kury nioski. Co nie? :)))))))

dużo czytam i też czasem tam zaglądam:
www.poezja.org/debiuty/przesuniecia.php

przyjmuję i chcę powiedzieć: nie mam nic przeciwko zmianom nicków i kreowaniu wielu postaci na portalu przez jednego użytkownika, niech sobie hasa jak chce, ubrany w dowolny nickowy strój.

do wiersza: jestem bezradny wobec tego co napisałaś/eś; podobnie bezradny jestem wobec malarstwa abstrakcyjnego. mam problem z wiarą w przekaz autora. no, ale to moja ułomność.

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dużo czytam i też czasem tam zaglądam:
www.poezja.org/debiuty/przesuniecia.php

przyjmuję i chcę powiedzieć: nie mam nic przeciwko zmianom nicków i kreowaniu wielu postaci na portalu przez jednego użytkownika, niech sobie hasa jak chce, ubrany w dowolny nickowy strój.

pozdrawiam
no to niech sobie hasa, jeśli chcecie mieć jednoosobowy skład komisji udupiającej, no i zapewnienie dla H.Lektera, że już więcej nie spadnie, bo jak będzie miał za dużo minusów, to sobie zaplusuje z pozostałych nicków, takie z kolei jednoosobowe TWA
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



przyjmuję i chcę powiedzieć: nie mam nic przeciwko zmianom nicków i kreowaniu wielu postaci na portalu przez jednego użytkownika, niech sobie hasa jak chce, ubrany w dowolny nickowy strój.

pozdrawiam
no to niech sobie hasa, jeśli chcecie mieć jednoosobowy skład komisji udupiającej, no i zapewnienie dla H.Lektera, że już więcej nie spadnie, bo jak będzie miał za dużo minusów, to sobie zaplusuje z pozostałych nicków, takie z kolei jednoosobowe TWA

Sądzę, analizując poziom wypowiedzi, że H.Lekter nie zwariował - czytaj, nie występuje w trzech postaciach - nie ma rozdwojenia jaźni. W wielu przypadkach bardzo celnie wbija dzieło na pal-kosza. :))
Rozumiem, rani twórcę,jednak ciągła, nieustanna "ranność" to zwykły stan wielu twórców, tak mają i nie przejmowałbym się tym.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dużo czytam i też czasem tam zaglądam:
www.poezja.org/debiuty/przesuniecia.php

przyjmuję i chcę powiedzieć: nie mam nic przeciwko zmianom nicków i kreowaniu wielu postaci na portalu przez jednego użytkownika, niech sobie hasa jak chce, ubrany w dowolny nickowy strój.

do wiersza: jestem bezradny wobec tego co napisałaś/eś; podobnie bezradny jestem wobec malarstwa abstrakcyjnego. mam problem z wiarą w przekaz autora. no, ale to moja ułomność.

pozdrawiam

wolę jeden rzeczowy i szczery komentarz niż kilka wiesz jakich.
ja też mam problem z "wiarą" w przekaz autora przy abstrakcjach.
dlatego jest ten wiersz.


pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


chyba mi się ta abstrakcja podoba
więc chyba jestem ćma ;)

się zastanawiam, czy tekst ma swój zwizualizowany odpowiednik, ale jakoś nic mi się nie nasuwa

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Tylko co ma do tego AI? AI będzie tak funkcjonować, jak ją zaprogramują ludzie, a ci oczywiście zrobią to zgodnie z jakimiś wzorcami. Pytanie - jacy to będą ludzie i w jaki sposób wychowani. A to, że koncepcje wychowawcze się zmieniają, nie ulega wątpliwości, odkąd potrzeby jednostki zostały postawione ponad potrzeby wspólnotowe. Sztuczna inteligencja nie stoi jednak w kontrze do czegokolwiek, odzwierciedla tylko bieżący stan rzeczy. Oparta (głównie) o modele językowe, operuje jedynie na systemie kodów i znaczeń. To my ją 'wychowujemy', jeśli można to tak nazwać,  ucząc pewnej struktury, odzwierciedlającej mniej więcej naszą logiczną percepcję, nasz aparat pojęciowy. AI nie rozumie rzeczywistości jako czegoś ciągłego, zmieniającego się pozostającego w ruchu, ewoluującego zrelatywizowanego, tylko jako zbiór stałych elementów, które zostały wprowadzone do bazy danych i w ich obrębie się porusza. A elementy te już wprowadza człowiek, który może być dobry lub zły, głupi lub mądry, mieć rozwiniętą wyobraźnię lub nie, rozległą lub wąską wiedzę.... No i trzeba jeszcze dodać, że AI jest - na razie - tworzona do realizowania określonych zadań, co pokazuje, że człowiek jednak chce pozostać wolny i zrzucić na nią to, czego wykonywanie go ogranicza. Odszedłem trochę od tematu, a zmierzałem do tego, że AI będzie w stanie 'widzieć' różnice', o których piszesz, jeśli tego zostanie nauczona.  Chyba, że chcesz powiedzieć, że sam czujesz się trochę taką sztuczną inteligencją, bezdusznie programowaną do pełnienia określonych funkcji  narzuconych przez zewnętrzny, techniczny plan, a nie dzieckiem wychowywanym do samodzielnej realizacji siebie, w zgodzie z tym, czego AI jeszcze nie posiada (wolna wola, samoświadomość).
    • Na pierwszy rzut oka ma to być coś sonetopodobnego. Ale popłynęłaś po tym jeziorze... w szuwary, Środki artystyczne zostały dobrze dobrane. obrazy są plastyczne, żyjące, z łatwością poddają się wizualizacji. Tymczasem forma sprawia wrażenie bardzo nieudolnie skleconego pancerza, w którym wiersz się dusi i dogorywa, a to przez nienaturalne inwersje, a to przez brak rytmu, a to przez pokracznie poprzekręcaną gramatykę. W ten sposób od razu pokazujesz czytelnikowi wszystkie słabe miejsca, gdzie nie umiałaś sobie do końca poradzić z językowym budulcem. Niech będzie to zwykły, wolny wiersz, który uwolnisz z tego stylistycznego żelastwa, a jeśli koniecznie upierasz się przy sonetach, to trzeba więcej treningu, bo tu już 'intuicyjnie' się nie da.
    • Kluczowe pytanie - co to znaczy 'lirycznieć'?  Życie staje się poezją, to oczywiście wynika samo z siebie, ale interpretacja utworu musi wyjść poza zwykłe ubarwianie, upiększanie. Wpisanie wspólnie przeżywanego czasu w wiersz zdefiniowany jako określona struktura, ma charakter o wiele bardziej brzemienny w skutki. Liryka jest przede wszystkim poszukiwaniem formy dla emocji, a jakie to ma konsekwencje dla bohaterów lirycznych? Jeśli ich doświadczenia zostaną przeniesione w rzeczywistość metafor, wówczas okaże się, że współdzielenie codzienności jest zarazem tworzeniem jej tak, jak poeta tworzy swoje dzieło - budowaniem sensu (życia) poprzez indywidualizację tego, co ogólne i nieokreślone. Np. we fragmencie ze sklepem - wszyscy tam robią zakupy, ale dla bohaterów nie jest to zwykłe wyjście do sklepu, bo liryka tak manipuluje percepcją, aby mieli poczucie, że chodzi o coś zupełnie innego. Realność staje się umowna,  jej poszczególne elementy mają być tylko nośnikami czegoś, co istnieje jedynie w świadomości i  osób mówiących w wierszu. Upraszczając - lirycznieć to budować rzeczywistość i kod, który ją na nowo zdefiniuje (niekoniecznie werbalny), zgodnie z tym, jak w niej chcą funkcjonować bohaterowie wiersza, czy jak to sobie - wspólnie - wyobrażają.
    • Zastanawiająca przypowieść, w której prosta obserwacja przechodzi w trafną ekstrapolację. Gwarowa 'śleboda' dodaje wierszowi ciekawego smaku.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Porażająco głęboka refleksja na tle nieistotnej reszty.   Ale dam lajka, bo moc tej cząstki rekompensuje wszystko inne.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...